Paskudne smugi na oknach będą nie do uniknięcia. Ten drobny błąd zrujnuje całą twoją pracę

W najbliższych dniach będziemy zajmowali się świątecznymi porządkami, między innymi myciem okien. Choć czynność ta nie należy do najprzyjemniejszych, to warto poświęcić na nią odrobinę swojego czasu. Warto jednak wiedzieć, kiedy najlepiej to robić. Dzięki temu unikniemy nieestetycznych smug.

Wiosenne i przedświąteczne porządki najczęściej obejmują również mycie okien. Warto jednak podejść do tego z głową, by oszczędzić sobie niepotrzebnych nerwów i dodatkowej pracy. Mało kto wie o tym, że jeśli chcemy utrzymać czyste szyby, powinniśmy zwracać uwagę na czas, w którym zabieramy się do polerowania. Niemniej ważne są również warunki pogodowe na zewnątrz.

Zobacz wideo Czy da się przesadzić z myciem rąk? [NaZdrowie]

Mycie okien na święta. Kiedy najlepiej to robić? Okazuje się, że istotna jest pora dnia

Choć najchętniej zabieramy się za czyszczenie szyb wtedy, kiedy jest ciepło na zewnątrz, to nie zawsze możemy sobie na to pozwolić. Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, dlatego warto wypolerować okna najszybciej, jak tylko się da. Zanim to jednak zrobimy, musimy zwrócić szczególną uwagę na porę dnia oraz pogodę. Zawsze zajmujmy się tym tylko w momencie, gdy słońce nie świeci na szyby. Lepiej poczekać nawet kilka godzin i zrobić to podczas zachodu lub wybrać nieco pochmurny dzień. Promienie słoneczne padające na szyby przyspieszają bowiem wysychanie wody i detergentów, co doprowadza do tworzenia się nieestetycznych smug, których bardzo trudno się pozbyć. Mycie okien w nieco chłodniejszych warunkach automatycznie sprawi, że zajmie nam to mniej czasu i energii, a efekty będą znacznie lepsze. To bardzo prosty patent, który zdecydowanie warto zapamiętać, nie tylko przy okazji wielkanocnych porządków, ale i rutynowego sprzątania. Pamiętajmy jednak, że wiele zależy również od usytuowania okna, pory roku, czy warunków atmosferycznych.

Jak myć okna, by nie pozostawały smugi? Ten trik doskonale sprawdzi się na Wielkanoc

Podobnie jak słońce negatywnie działa na detergenty na szybie, tak i mroźny dzień również nie nadaje się na planowanie mycia okien. Minusowe temperatury sprawią, że woda będzie zamarzać i utrudniać naszą pracę. Ponadto wyjątkowo łatwo wtedy o przypadkowe zarysowanie szyb. Nie zabierajmy się również za porządki, gdy przewidywane są deszcze. Krople sprawią, że smugi powrócą, a my za kilka dni znów będziemy myć okna. Jeśli jednak wszystko nam sprzyja, pozostaje wybrać już tylko porę dnia w zależności od usytuowania domu. Jeśli mieszkamy tak, że od strony południowej w środku dnia słońce zawsze pada na okna, to porządki najlepiej przeprowadzać o poranku. Z kolei w mieszkaniach z oknami od strony północnej pora dnia nie ma większego znaczenia. Są one praktycznie zawsze zacienione. Pamiętajmy również, by zawsze podczas mycia okien zachować czujność i zadbać o swoje bezpieczeństwo. Jeśli nie ma potrzeby wchodzenia na wysokości czy drabinę, lepiej z tego zrezygnować lub kupić sprzęt, którym dosięgniemy do najwyższych partii. Pomóżmy również osobom starszym, dla których umycie szyb przed świętami może być nie lada wyzwaniem.

Więcej o:
Copyright © Agora SA