Kup subskrypcję
Zaloguj się

Rozmowy z rolnikami nie poszły po myśli rządu. "Rozpoczynamy strajk okupacyjny"

Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk po spotkaniu z rolnikami poinformował, że rząd złoży w Brukseli wniosek o "zastosowanie klauzuli ochronnej dotyczącej granicy polsko-ukraińskiej". Rolnicy nie są jednak zadowoleni z efektów. Lider Agrounii poinformował o rozpoczęciu strajku okupacyjnego w budynku resortu.

Michał Kołodziejczak podczas spotkania w resorcie rolnictwa
Michał Kołodziejczak podczas spotkania w resorcie rolnictwa | Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER / East News

Spotkanie z rolnikami zostało zorganizowane w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Poza przedstawicielami resortu oraz rolników wzięli w nim udział również przedstawiciele firm eksportowych i przetwórczych.

Działania rządu

Będzie wniosek rządu polskiego o zastosowanie klauzuli ochronnej dotyczącej granicy polsko-ukraińskiej, jako że to rozporządzenie, które znosi wszelkie ograniczenia importowe przewiduje taką klauzulę, że można to wprowadzić w sytuacji, kiedy są zakłócenia na rynku(...). Uznajemy, że takie zakłócenia na rynku są — powiedział po spotkaniu wicepremier Henryk Kowalczyk. Ponadto wprowadzone mają zostać kontrole na granicy oraz możliwość eksportu zboża w ramach pomocy humanitarnej.

— Skup na ten cel mamy nadzieję rozpocząć najpóźniej tuż po świętach — wskazał wicepremier i zapewnił, że celem rządu jest opróżnienie magazynów zbożowych przed żniwami. Kowalczyk zapowiedział również wdrożenie procedur, które ułatwiają transport zboża do portów morskich; przewóz zbóż będzie priorytetem.

Agrounia: Rozpoczynamy strajk

Ustalenia te nie przypadły jednak do gustu rolnikom. — Nasi działacze już jadą, pierwsi są pod ministerstwem, rozpoczynamy strajk okupacyjny. Nigdzie się nie wybieramy dopóki sprawy nie zostaną załatwione — powiedział w rozmowie z TVN 24 Michał Kołdziejczak, lider Agrounii.