To koniec tajemnicy wynagrodzeń. Parlament Europejski przyjął dyrektywę, która opowiada się za równością

W Polsce i nie tylko przyjęło się myślenie, że o pieniądzach się nie mówi. Tymczasem otwarta dyskusja na temat zarobków jest bardzo istotna dla sytuacji na rynku pracy. Z tego powodu Parlament Europejski przyjął dyrektywę zapewniającą jawność wynagrodzenia, której celem jest równouprawnienie pracowników.

Według danych oficjalnego urzędu statystycznego UE, kobiety w państwach członkowskich zarabiają średnio o 13% mniej za wykonywanie te samej pracy. Jest to kwestia, która wymaga odgórnej regulacji, zwłaszcza że rozbieżności te są dość zróżnicowane pomiędzy poszczególnymi krajami. O przyjęciu dyrektywy w tej sprawie Parlament Europejski poinformował w komunikacie prasowym w dniu 30 marca 2023.

Zobacz wideo Szklany sufit Polek w polityce. „W rządzie jest więcej Jarosławów niż kobiet"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Duża zmiana dla pracowników i pracodawców. UE przyjmuje nową dyrektywę

Jedną z głównych zmian, jakie wprowadzi dyrektywa, jest zakaz tajemnicy wynagrodzenia. Każdy pracownik będzie miał zagwarantowany dostęp do informacji o poziomie wynagrodzeń pracowników tej samej lub innych kategorii. Co więcej, pracodawca nie będzie mógł zabronić zatrudnianym osobom w umowie ujawniania wysokości ich wynagrodzenia. Natomiast jeśli pracownik uzna, że zasady równego wynagrodzenia są łamane i skieruje sprawę do sądu, to pracodawca będzie zobowiązany udowodnić, że do dyskryminacji nie doszło.

Dyrektywa w dużej mierze dotyczy również równego traktowania kobiet i mężczyzn. Jeśli sprawozdania z wynagrodzeń wykażą lukę płacową między kobietami a mężczyznami na poziomie 5%, pracodawca będzie musiał przeprowadzić ocenę wynagrodzeń, w której udział wezmą także przedstawiciele pracowników. Ponadto neutralne płciowo mają być systemy oceny pracy, ogłoszenia rekrutacyjne oraz nazwy stanowisk. Same procesy rekrutacyjne też nie mogą być dyskryminacyjne.

Za nieprzestrzeganie przepisów będą grozić sankcje. Na co muszą przygotować się pracodawcy?

Jak czytamy w przytoczonym komunikacie, państwa członkowskie będą musiały wprowadzić skuteczne, proporcjonalne i odstraszające sankcje dla pracodawców łamiących nowe przepisy, czyli np. kary finansowe. W przypadku naruszenia przepisów pracownik będzie mógł domagać się odszkodowania. Dyrektywa uwzględnia dyskryminację krzyżową oraz prawa osób niebinarnych.

Po przyjęciu dyrektywy przez Parlament Europejski porozumienie musi zostać zatwierdzone przez Radę. Następnie jego tekst zostanie podpisany i opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Nowe przepisy wejdą w życie po 20 dniach od tego momentu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA