Po niepokojącym incydencie imigranci uciekają z Żyrardowa. "Zostali zaszczuci"

1 dzień temu
W Żyrardowie (woj. mazowieckie) doszło do niepokojącego incydentu. Cudzoziemcy, zamieszkujący w jednym z miejscowych hosteli, stali się celem rasistowskiego ataku. Sytuacja wywołała falę grozy, aż 70 imigrantów zdecydowało się zrezygnować z pracy w lokalnym przedsiębiorstwie i opuścić miasto — opisuje "Gazeta Wyborcza".
Idź do oryginalnego materiału