Wynagrodzenie chorobowe oraz zasiłek chorobowy są ściśle związane z minimalnym wynagrodzeniem obowiązującym w danym roku. To z kolei zmieniło się od 1 stycznia 2025 roku. Oznacza to, iż od tej daty Polacy nie tylko zarabiają więcej, ale także dostają więcej podczas okresów niezdolności do pracy. Dokładna kwota jest ustalana według ściśle określonych zasad.
REKLAMA
Zobacz wideo Kryzys w NFZ, szpitale odwołują wizyty. Rząd mówi: pieniędzy nie będzie
L4 w ciąży upoważnia do 100 proc. podstawy zasiłku. Ile wynosi wynagrodzenie chorobowe w 2025 roku?
Od początku 2025 roku pensja minimalna w Polsce wzrosła do 4666 złotych brutto. Z kolei zgodnie z art. 45 ustawy z 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa wynika, że:
Podstawa wymiaru zasiłku chorobowego z tytułu pracy w pełnym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, po odliczeniu kwoty odpowiadającej 13,71% tego wynagrodzenia.
Podana kwota odliczenia to składki na ubezpieczenie społeczne. Oznacza to, iż od 1 stycznia 2025 roku minimalna podstawa wymiaru zasiłku chorobowego i wynagrodzenia chorobowego w przypadku pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu pracy wynosi 4026,29 złotych (4666 zł - 13,71 proc.). Pracownicy zatrudnieni w niepełnym wymiarze lub otrzymujący wynagrodzenie wyższe niż najniższa krajowa otrzymują proporcjonalny zasiłek.
Zobacz też: Leki możesz odliczyć od podatku. Ulga może objąć wydatki w całości
Większość pracowników na zwolnieniu lekarskim może liczyć na 80 proc. postawy wymiaru zasiłku, ale istnieją od tego pewne wyjątki. Są to sytuacje, gdy niezdolność do pracy powstała w wyniku:
ciąży,
wypadku w drodze do lub z pracy,
badań lekarskich niezbędnych do zakwalifikowania jako kandydat na dawcę komórek, tkanek i organów, lub do ich pobrania.
Wówczas pracownik otrzyma 100 proc. wynagrodzenia. Skąd jednak otrzymamy te środki?
Zwolnienie lekarskie: ile dni opłaca pracodawca? Rząd rozważa ważne zmiany w zasiłkach chorobowych
Przez pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego otrzymujemy wynagrodzenie chorobowe wypłacane przez pracodawcę. Później obowiązek ten przejmuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który wypłaca zasiłek chorobowy. Zasady dotyczące długości przebywania na L4 omawialiśmy szczegółowo w poprzednim artykule. Warto jednak przypomnieć, iż rząd rozważa wprowadzenie zmian polegających na tym, iż środki dla chorych pracowników miałyby być wypłacane przez państwo od samego początku. Ponadto pojawiła się propozycja, aby wszystkim na zwolnieniu lekarskim przysługiwało 90 lub 100 proc. wynagrodzenia.
Prace nad tym projektem toczą się w ministerstwie. Jest dla nas jasne, iż za chorobę nie powinno się karać ani pracodawcy, ani pracownika. Dziś oboje są karani. Pracownik jest karany tym, iż otrzymuje mniejsze wynagrodzenie, pracodawca tym, iż musi znaleźć zastępstwo za nieobecnego pracownika i pokrywać koszty wynagrodzenia chorobowego, czyli 80 proc. pensji
- wyjaśniała w czerwcu ubiegłego roku w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" ministerka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.