Żaden Weekend ze SMAkiem nie mógłby się w pełni udać, gdyby nie sztab ludzi, którzy przyjeżdżają do nas specjalnie dla naszych najmłodszych uczestników Dzięki animatorom i wolontariuszom dzieci w każdym wieku są zaopiekowane, a ich opiekunowie mogą aktywnie uczestniczyć w prelekcjach i zdobywać wiedzę niezbędną do opieki nad osobą z SMA.
Szczególne podziękowania składamy:
Wiktorii Nosewicz – kobiecie orkiestrze od baniek, przebieranek i zadań specjalnych w towarzystwie Laury Hoepfner i Kamila Śmieszniaka, którzy wspaniale poprowadzili nasz piątkowy bal, a w sobotę zapewnili wszystkim morze atrakcji,
Violetcie Morawskiej – Cioci Violi, która wróciła do nas po przerwie i całą sobotę szyła z dziećmi wymyślone przez nich bajkowe stwory, potwory i przytulanki,
Beacie Olszewskiej-Rybce – Koraliki Beaty za niesamowite eksperymenty, chemiczne gluty i robale, które powstawały pod jej okiem w małych chętnych rączkach,
Izie Jasińskiej i Ewie Benke – niezwykłym graficiarom za pierwiastek szaleństwa i nieposkromioną magię kolorów, która wciągnęła choćby naszych nastolatków,
Marcinowi Tymorkowi za dostarczenie góry klocków, które zajęły choćby tych najbardziej rozbrykanych,
oraz armii wolontariuszy, która aktywnie bawiła się wraz ze wszystkimi chętnymi, uczestniczyła w doświadczeniach, zaplatała warkoczyki, robiła magiczne tatuaże, tworzyła budowle z klocków i pomagała naszym SMAkom jak najpełniej uczestniczyć we wszystkich atrakcjach. A na koniec rozdawała słodkie nagrody za zdobyte akademickie punkty-piegi, bo dla naszych najmłodszych była to kolorowa Akademia SMA.
Podziękowania składamy również Maćkowi Kozakowi, który przez dwa dni towarzyszył naszej SMAkowej młodzieży.
Jesteście najlepsi! Dziękujemy, iż byliście z nami.
Razem pokonamy rdzeniowy zanik mięśni!
