– Region bełchatowski, kojarzony głównie z tradycyjną energetyką węglową, przechodzi fundamentalną transformację. W ciągu najbliższej dekady wyczerpią się lokalne złoża węgla brunatnego, a kolejne bloki w Elektrowni Bełchatów, jednej z największych elektrowni węglowych w Europie, będą stopniowo wycofywane z użycia. Region ma jednak szansę pozostać ważnym obszarem wytwarzania energii elektrycznej w Polsce w oparciu o nowe, niskoemisyjne technologie – pisze Alkesandra Gawlikowska-Fyk z Forum Energii.
Forum Energii opublikowało raport Aleksandry Gawlikowskiej-Fyk „OZE w Bełchatowie. Nowe perspektywy dla regionu”, w którym opisuje przyszłość energetyki regionu bełchatowskiego.
– W ciągu najbliższej dekady wyczerpią się lokalne złoża węgla brunatnego, a kolejne bloki w Elektrowni Bełchatów, jednej z największych elektrowni węglowych w Europie, będą stopniowo wycofywane z użycia. Region ma jednak szansę pozostać ważnym obszarem wytwarzania energii elektrycznej w Polsce w oparciu o nowe, niskoemisyjne technologie. Rozpędzenie takich inwestycji jest możliwe już teraz, a pierwszym krokiem powinno być ustanowienie w tym regionie tzw. obszarów przyspieszonego rozwoju OZE – czytamy w opracowaniu.
Unia a OZE w Bełchatowie
Think tank zauważa, iż do tworzenia obszarów przyśpieszonego rozwoju zielonej energii Polskę zobowiązuje Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększenia Odporności (KPO) oraz unijne dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (RED III). Zdaniem Forum Energii, fakt, iż tereny do rozwoju OZE powinny znajdować się na obszarach poprzemysłowych premiują województwo łódzkie. Jest ono w tej chwili powiązane z górnictwem węgla brunatnego.
Do tej pory na obszarach, na których obędzie odczuwalmne zamknięcie kopalni i elektrowni w Bełchatowie, umieszczono elektrownie wiatrowe o mocy około 160 MW i fotowoltaiczne zdolne wytworzyć w przybliżeniu 38 MW.
Według raportu ustanawiając tam obszar przyśpieszonego rozwoju OZE można pozyskać prawie gigawat z wiatru (przy kompromisie 500 metrów) i pięć gigawatów z energii słonecznej.
Forum Energii wskazuje zalety regionu dla rozwoju OZE. Wśród nich znajduje się centralne położenie, co ułatwi dystrybucję energii, istniejącą infrastrukturę oraz duże tereny pokopalniane.
Węgiel odchodzi, wiatr nadchodzi
– Te obszary, często zdegradowane przez działalność górniczą, mogą zyskać nowe życie dzięki inwestycjom w OZE, przyczyniając się do rewitalizacji krajobrazu i tworzenia nowych miejsc pracy. Tereny te często posiadają już dostęp do infrastruktury drogowej i energetycznej, co dodatkowo obniża koszty inwestycji. Przykładem takiego wykorzystania obszarów pokopalnianych jest farma wiatrowa na Górze Kamieńsk zbudowana na zrekultywowanym zwałowisku – pisze Forum Energii.
– Rozwój OZE w Bełchatowie może przyciągnąć nowy przemysł poszukujący dostępu do zeroemisyjnej energii, co pozwoli na zróżnicowanie gospodarcze regionu. Dostęp do zielonej energii jest coraz częściej kluczowym kryterium lokalizacji dla firm, a region bełchatowski ma potencjał, by stać się liderem w tym obszarze. Firmy produkcyjne pilnie potrzebują dostępu do czystej i taniej energii, a przyciągnięcie ich do regionu stworzy nowe, stabilne miejsca pracy dla jego mieszkańców, którzy do tej pory byli związani z kompleksem wydobywczo-energetycznym. – zwraca uwagę Aleksandra Gawlikowska-Fyk z Forum Energii.
Think tank przestawił rekomendacje dla gmin m.in. transparentny proces mapowania potencjału OZE, uwzględnienie zielonych źródeł w planach zagospodarowania przestrzennego czy zaangażowanie operatorów sieci dystrybucyjnych.
Źródło: Forum Energii
Opracował: Marcin Karwowski
Węgiel w styczniu zdusił energię z wiatraków. Polska potrzebuje gazu i atomu