Był posądzany o tuszowanie pedofilii. Media: Abp Skworc zrezygnował z pracy w episkopacie

7 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl


Abp Wiktor Skworc nie jest już członkiem Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski - wynika z ustaleń Onetu.
Co się stało: Jak ustalił Onet, emerytowany metropolita katowicki podczas ostatniego posiedzenia KEP, które miało miejsce w połowie stycznia, złożył ustną rezygnację. - Ze względu na to, iż jest już biskupem-seniorem zadecydował, iż zakończy swój udział w pracach tej komisji. Kiedy decyzja ta zostanie oficjalnie potwierdzona w formie pisemnej, wówczas ustanie jego członkostwo - przekazał ks. Paweł Chyla z Sekretariatu Komisji Duszpasterstwa KEP w rozmowie z portalem. Serwis zwraca uwagę, iż duchowny dalej jednak udziela sakramentu bierzmowania, mimo tego, iż jest posądzany o tuszowanie pedofilii w Kościele.


REKLAMA


Kontrowersje: W listopadzie 2022 roku tarnowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tuszowania pedofilii. Według ustaleń śledczych duchowny miał przenosić księży pedofilów do innych parafii. Z kolei w 2021 roku sprawą zaczął interesować się Watykan, który nigdy oficjalnie nie ukarał księdza. Skworc miał nie powiadomić Stolicy Apostolskiej o uzasadnionym podejrzeniu pedofilii, które zgłosiła grupa rodziców i nauczycieli w 2002 roku. Następnie miał wysłać podejrzewanego o molestowanie chłopców katechetę Stanisława P. na urlop zdrowotny, a później skierować go do parafii w Ukrainie. Kiedy wrócił, został mianowany przez Skworca spowiednikiem w parafii w Krynicy-Zdroju, gdzie uczył religii i prowadził rekolekcje. Innym przypadkiem zaniedbania była sprawa Mariana W., który później został skazany za molestowanie ministrantów.
Przeczytaj także: "Dozór policji i zakaz posługi. Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie. Kuria reaguje".
Artykuł jest aktualizowany.
Idź do oryginalnego materiału