Była w pracy tylko jeden dzień. Wysokość jej emerytury przyprawia o zawrót głowy

1 miesiąc temu
Zdjęcie: pikselstock/ shutterstock.com


Obecnie mówi się, iż około pół miliona emerytów pobiera emeryturę w wysokości minimalnej. Grupa seniorów, którzy dostają świadczenie w znacznie niższej wysokości też wciąż rośnie. Mieszkanka Legnicy przepracowała w swoim życiu zaledwie jeden dzień. Wysokość jej emerytury szokuje.
Aktualna minimalna wysokość emerytury wypłacanej przez ZUS wynosi 1780,96 zł brutto. Aby tyle dostać należy wykazać się minimalnym stażem pracy i w tej chwili wynosi on 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. W tej sytuacji będzie nam przysługiwała emerytura w kwocie minimalnej. Wiek, w którym można przejść na emeryturę również został ściśle wyliczony i wynosi on 60 lat w przypadku kobiet oraz 65 lat w przypadku mężczyzn.
REKLAMA


Pracowała zaledwie jeden dzień. Jej emerytura szokuje
Większość osób po przejściu na emeryturę otrzymuje od ZUS'u minimalną kwotę świadczenia. Niestety w Polsce istnieje spora grupa seniorów, którzy miesięcznie otrzymują kwotę dużo niższą od minimalnej. W większości spowodowane jest to stażem pracy, który nie jest imponujący. Pewna mieszkanka Legnicy coś o tym wie. Jak informuje serwis Goniec.pl, kobieta przepracowała w swoim życiu zaledwie jeden dzień. Wysokość jej miesięcznego świadczenia emerytalnego wynosi zaledwie 43 grosze. Za taką kwotę nie jest możliwe utrzymanie się przez miesiąc.


Zobacz wideo Anna Ruzik-Sierdzińska: Powinniśmy inwestować w zdobywanie nowych kwalifikacji przez kobiety


realizowane są rozmowy na temat podniesienia wieku emerytalnego w Polsce
Od jakiegoś czasu realizowane są zaciekłe dyskusje na temat podniesienia wieku emerytalnego. Wszystko wskazuje na to, iż do tego dojdzie. Według ekonomistów taka zmiana pozwoli na wypracowanie lepszej stabilności systemu ubezpieczeń, co wydaje się koniecznością w Polsce. Taka zmiana jednak z pewnością nie spodoba się większości naszego społeczeństwa.


o ile w Polsce - a nie ma innych prognoz - będzie rosła grupa osób, które pobierają świadczenia emerytalne w stosunku do grupy osób, która będzie pracowała, to będziemy mieli problem z wygenerowaniem środków


- mówił w rozmowie z Gońcem ekonomista Marek Zuber.
Idź do oryginalnego materiału