"Chciał, żeby koleżanka poczuła się radośniej", dosypał jej coś do lemoniady

6 godzin temu
40-latek jest podejrzany o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojej koleżanki z pracy. Jak ustaliła policja, mężczyzna dosypał do jej lemoniady jakąś substancję. Kobieta źle się czuła po wypiciu napoju i potrzebowała pomocy lekarza. "Dodatek" do lemoniady pozostało badany.
Idź do oryginalnego materiału