W 1999 roku miała miejsce reforma systemu emerytalnego. Zrezygnowano wówczas z zasady zdefiniowanego świadczenia, czyli gwarantowanej wysokości emerytury, na rzecz systemu zdefiniowanej składki. Niestety nie traktuje on wszystkich równo. w tej chwili wysokość przyszłego świadczenia zależy bowiem nie tylko od długości okresów składkowych i nieskładkowych, ale także od zgromadzonego kapitału oraz średniego dalszego trwania życia w momencie przejścia na emeryturę.
REKLAMA
Zobacz wideo Marzena Okła-Drewnowicz: Kiedy emerytury do 5000 złotych bez podatku? Prace trwają
Emerytura a rok urodzenia. Te osoby dostają niższe świadczenie
Ludzie urodzeni przed 1949 rokiem przechodzą na emeryturę według starych zasad, gdzie istotny jest staż pracy oraz osiągnięty wiek emerytalny (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn). Wysokość świadczenia była ustalana przez ZUS na podstawie stażu i zarobków z wybranych lat, a nie konkretnych składek. Dzięki temu system gwarantował przewidywalną wysokość świadczenia, często korzystniejszą niż dzisiejsze wyliczenia.
Osoby urodzone po 1949 roku są objęte nowym systemem. Przez to mogą otrzymywać sporo niższe świadczenia niż starsi od nich emeryci. Nie ma wówczas znaczenia fakt, iż pracowali przez podobny okres. Tych seniorów można jednak podzielić na dwie grupy, które obowiązują różne zasady: urodzeni w latach 1949-1968 oraz urodzeni po 1968.
Emerytura a rok urodzeniaPawel Kacperek/iStock
Lata pracy a wysokość emerytury. Im dłuższy staż, tym wyższa kwota
Emerytów urodzonych w latach 1949-1968 obowiązuje system mieszany. Część świadczenia jest liczona według starych zasad (za okresy sprzed reformy), a część według nowych (składki od 1999 roku). Ich emerytura to suma części z kapitału początkowego (przeliczony staż pracy sprzed 1999) oraz składek zgromadzonych po reformie. Z kolei osoby urodzone po 1968 są w pełni objęte nowym systemem zdefiniowanej składki. Wysokość świadczenia zależy od tego, ile realnie odłożyli przez całe życie zawodowe, czyli sumy składek i ich waloryzacji. W praktyce oznacza to, iż im młodszy rocznik, tym większe ryzyko niskiej emerytury, jeżeli dany człowiek przez lata zarabiał mało, miał przerwy w pracy lub pracował "na czarno". Aktualnie obowiązujący system nie daje gwarancji minimalnej kwoty, jeżeli nie zostaną spełnione warunki stażu pracy. Stąd coraz częstsze zjawisko tzw. emerytur groszowych. Otrzymują je osoby, które zgromadziły bardzo mały kapitał emerytalny, często właśnie z powodu krótkiego okresu odprowadzania składek lub pracy na umowach, z których składki nie były odprowadzane.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.