Przeciętny Polak zjada blisko 6 kg słodyczy czekoladowych rocznie, wynika z raportu "Światowy i Polski Rynek Słodyczy Czekoladowych". Ten trend nie ulega zmianie mimo wzrastających cen tych słodyczy. Tak wysokie podwyżki mogą jednak sprawić, iż zacznie się to zmieniać.
Wedel rozważa podwyżki cen
Wyroby czekoladowe częściej sprzedają się w Polsce w okresie jesienno-zimowym. Szczyt zainteresowania nimi przypada na okres przedświąteczny. Tym razem należy się spodziewać sporych podwyżek właśnie w tym okresie. Wzrost cen kakao obserwujemy już od lat, jednak w tym roku podwyżki wydają się być rekordowe. "W trzecim tygodniu października ceny kakao były na poziomie około 6900 USD/t. Oznacza to, iż były o około 90 proc. wyższe niż w analogicznym okresie 2023 r." - tłumaczy redakcji money.pl Jakub Jakubczak, starszy analityk sektora Food & Agri w Banku BNP Paribas. O podwyżkach myśli także marka LOTTE Wedel:Reklama
"Tak jak wielu innych producentów, firma Wedel podnosi ceny sukcesywnie. W tym roku średnia podwyżka w branży wyniosła 20 proc. i niestety nie wykluczamy kolejnych wzrostów w przyszłym roku. Żeby całkowicie odzwierciedlić wzrost cen tego surowca, musielibyśmy trzykrotnie podnieść ceny produktów", mówi Aleksandra Kusz vel Sobczuk, kierowniczka komunikacji korporacyjnej i ESG w LOTTE Wedel cytowana przez money.pl.
Tabliczka czekolady jest już w tej chwili droższa o 15-20 proc. w stosunku do stanu z 2022 roku i o blisko 40 proc. w porównaniu z rokiem 2019.
Zbiory kakao spadają
Cała branża cierpi przez problemy produkcyjne w Afryce Zachodniej. To nie tylko starzejące się drzewa, ale także zmiany klimatyczne powodują, iż coraz częściej plantatorzy kakao rezygnują z upraw. Ghana i Wybrzeże Kości Słoniowej odpowiada za 70 proc. światowej produkcji kakao. Wedel wykorzystuje surowiec właśnie z Ghany:
"W ostatnim sezonie wielkość zbiorów w Ghanie była niższa od przewidywań i aż o połowę mniejsza od średniej z ostatnich pięciu sezonów" - mówi przedstawicielka Wedla.
Wynika to także ze zmian klimatycznych: obfitych opadów i suszy, które niszczą plony. Problemem ma być także sam niewielki jednak rynek. To fundusze sztucznie podnoszą ceny, a to w połączeniu z rosnącymi kosztami transportu daje już wyraźne problemy z zachowaniem łańcucha dostaw.
Czas na zbieranie zapasów
Mniejsze firmy już zaczęły gromadzić zapasy surowca, którego ceny są teraz na dosyć stabilnym poziomie. Ma to zabezpieczyć dostępność tańszego surowca w najbardziej wymagających tygodniach tego roku. Nie ma się jednak co łudzić, ceny i tak pójdą w górę.
Ceny kakao zaczną rosnąć także w reakcji na unijne regulacje związane z wylesianiem. To nowe wymogi dla pozyskiwania surowców z obszarów, które do 2020 roku nie zostały wylesione. Pewne jest dlatego tylko to, iż podwyżki będą, a producenci czekoladowych słodyczy postarają się, aby nie były zbyt drastyczne dla konsumenta.