Wstępne założenia dotyczącego bonu senioralnego oferowanego w formie usług opiekuńczych pojawiły się już na początku ubiegłego roku. Ostatecznie rząd zdecydował się, iż taka pomoc należy się seniorom, a projekt ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Kto zatem może liczyć na wsparcie? Niektórzy będą musieli zaczekać do 2028 roku.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak mieszkają seniorzy w DPS-ie? Kwaśniewska zrobiła im metamorfozę
Bon senioralny - komu przysługuje? Zmniejszono grono uprawnionych
Bon senioralny ma być świadczeniem, które sfinansuje usługi o charakterze opiekuńczym. W ten sposób seniorzy otrzymają pomoc, która ułatwi im codzienne funkcjonowanie i kontakt z otoczeniem. To oznacza, iż wsparcie nie będzie wypłacane pieniężnie, ale przyjmie formę wspomnianych wyżej usług opiekuńczych. Maksymalna wartość bonu wyniesie natomiast 2 150 zł miesięcznie, co ma pozwolić na sfinansowanie do 50 godzin profesjonalnej opieki. Jej zakres będzie uzależniony od indywidualnych potrzeb seniora.
Pierwotnie zakładano, iż bon otrzymają osoby w wieku od 75. roku życia. Jednak najnowsza wersja projektu wskazuje, iż przez pierwsze trzy lata, a więc aż do 2028 roku, program obejmie jedynie seniorów, którzy ukończyli 80 lat. Jak informowaliśmy pod koniec września, taka zmiana ma pozwolić gminom na przygotowanie się do realizacji zadań związanych z bonem senioralnym oraz zbudowanie odpowiedniego zasobu kadrowego opiekunów. Na tym jednak nie koniec. Wsparcie będzie przysługiwało wyłącznie tym, którzy nie przekroczą limitu dochodowego.
Bon senioralny - dla kogo i od kiedy? Próg dochodowy też uległ zmianie
Jak wyjaśnia portal Dziennik Gazeta Prawna, początkowo zakładano też, iż próg dochodowy dla seniora wyniesie 5 tys. zł brutto, jednak ostatecznie ustalono limit na poziomie 3 410 zł brutto. To niekorzystna zmiana, ponieważ w tej chwili przeciętna emerytura wypłacana przez ZUS wynosi blisko 3,9 tys. zł brutto, co oznacza, iż wielu świadczeniobiorców może nie kwalifikować się do programu.
Kryterium jest i tak znacznie wyższe niż w pomocy społecznej i będziemy dochodzić do tych 5 tys. zł. (...) W ramach konsultacji byłam w każdym regionie Polski - dużych miastach i małych miejscowościach. W większości samorządów słyszałam to samo - brakuje rąk do pracy. Szczególnie w małych gminach, gdzie potrzeba wsparcia jest największa
- wyjaśniała w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną Marzena Okła-Drewnowicz, ministerka ds. polityki senioralnej. Według prognoz realizacja bonu senioralnego będzie wymagała zatrudnienia dziesiątek tysięcy nowych opiekunów. W 2026 roku powinno być to 47,3 tys. osób, a do 2035 roku już około 100 tys. Niestety już teraz sytuacja nie jest zbyt kolorowa. Wnioski o wsparcie będzie można składać od 1 stycznia 2026 roku w urzędach miast i gmin oraz online. Wartość bonu zostanie ustalona na podstawie na podstawie odpowiedzi udzielonych w specjalnym kwestionariuszu. Formalności dopełnią bliscy seniora wymagającego opieki.
Zobacz też: Ponad 3 tys. zł do emerytury. Wniosków nie rozpatruje ZUS. To dodatek dla nielicznych
Źródła: gov.pl, serwisy.gazetaprawna.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.