Sytuacja polskiej gospodarki pogarsza się w zawrotnym tempie. NSZZ „Solidarność” bije na alarm, powołując sztab kryzysowy, który w najbliższym czasie zdecyduje o dalszych krokach związkowców. – Sygnały napływające z kraju nie pozostawiają złudzeń: gospodarka wchodzi w fazę głębokiego kryzysu, a pracownicy z dnia na dzień tracą poczucie bezpieczeństwa – zwraca uwagę w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Alfred Bujara, członek Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.