Ile trzeba zarabiać, by mieć 7 tys. zł emerytury?

6 godzin temu
Zdjęcie: fot. Shutterstock


Wysokość przyszłej emerytury w dużej mierze zależy od obecnych zarobków i sumy zgromadzonych składek. Osoby mające dziś około 40 lat muszą osiągać wysokie dochody, aby na emeryturze otrzymać kwotę około 7 tys. zł. Szczególnie trudna sytuacja dotyczy kobiet, które mimo większych zarobków mogą liczyć na niższe świadczenia. Prezentujemy szczegółowe wyliczenia.


Emerytura – nie tylko kwestia wynagrodzenia, ale i czasu pracy

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przy wyliczaniu emerytury bierze pod uwagę kilka elementów: kapitał początkowy poddany waloryzacji, wpłacone składki emerytalne, zgromadzone środki na subkoncie oraz przewidywaną długość życia, opartą na corocznych statystykach Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

System premiuje wyższe zarobki, ponieważ wyższa pensja to wyższe składki i w efekcie wyższe świadczenie. Jednak samo dobrze płatne zatrudnienie nie gwarantuje wysokiej emerytury bez odpowiednio długiego okresu pracy.

Ile trzeba zarabiać, aby dostać emeryturę w wysokości 7 tys. zł?

Specjaliści z InFakt.pl przeprowadzili wyliczenia dla osób urodzonych w maju 1985 roku, zakładając, iż będą pracować do powszechnego wieku emerytalnego — kobiety do 2045 roku (około 60 lat pracy), mężczyźni do 2050 roku (około 65 lat pracy). Przyjęto również, iż do momentu przejścia na emeryturę osoba zgromadzi na koncie ubezpieczeniowym 100 tys. zł składek.

Według Piotra Juszczyka, głównego doradcy podatkowego, mężczyzna, który marzy o emeryturze wynoszącej około 7 tys. zł, musi dziś zarabiać około 14,5 tys. zł brutto miesięcznie. To około 165% przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Taki poziom dochodów pozwoli mu uzyskać świadczenie w wysokości około 6 980 zł.

Kobiety muszą zarabiać jeszcze więcej, ale i tak mają niższe emerytury

W przypadku kobiet sytuacja wygląda mniej korzystnie. Aby osiągnąć zbliżoną emeryturę na poziomie około 6 520 zł, kobieta w wieku 40 lat musi zarabiać choćby około 22 tys. zł brutto miesięcznie, co stanowi aż 250% średniej krajowej. Pomimo zarobków wyższych o około 7,5 tys. zł niż u mężczyzny, jej przyszła emerytura będzie niższa o około 460 zł.

Różnica wynika przede wszystkim z różnego wieku przejścia na emeryturę i długości okresu składkowego. Kobiety odchodzą z rynku pracy średnio pięć lat wcześniej, co oznacza krótszy staż i jednocześnie dłuższy przewidywany okres życia na emeryturze. W efekcie zgromadzony kapitał musi być rozłożony na więcej miesięcy wypłat, co obniża miesięczne świadczenie.

Niższe oczekiwania – ile zarabiać, by mieć emeryturę 6 tys. zł?

Jeśli ktoś planuje nieco niższe świadczenie, na poziomie 6 tys. zł miesięcznie, to wyliczenia wyglądają następująco: mężczyzna powinien zarabiać około 12 tys. zł brutto, co pozwoli mu na emeryturę w wysokości około 5 920 zł. Z kolei kobieta musi mieć wynagrodzenie rzędu około 20 tys. zł brutto, by otrzymać świadczenie zbliżone do 5 800 zł.

Podsumowanie i wnioski

Podsumowując, aby mieć wysoką emeryturę na poziomie 7 tys. zł, dzisiejsi 40-latkowie muszą zarabiać znacząco powyżej średniej krajowej. Kobiety, ze względu na wcześniejszy wiek emerytalny i dłuższy czas życia na świadczeniu, stoją przed większym wyzwaniem — muszą osiągać znacznie wyższe pensje, by zapewnić sobie porównywalne świadczenia.

Warto także pamiętać, iż emerytura z ZUS to tylko część zabezpieczenia na starość. Dla zapewnienia sobie komfortu finansowego dobrze jest rozważyć dodatkowe formy oszczędzania, takie jak Indywidualne Konto Emerytalne (IKE), Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) czy Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK).

Idź do oryginalnego materiału