Zaskakujący wniosek z zestawienia danych Komendy Głównej Policji dotyczących kradzieży w 2024. Było ich mniej niż rok wcześniej, ale ich wartość jest znacznie wyższa. Branża ochrony: „Przestępcy więcej ryzykują, więc chcą mieć z tego większy zysk”.
Komenda Główna Policji udostępniła na prośbę Polskiego Związku Pracodawców Ochrona dane dotyczące kradzieży i włamań w 2024 i 2023 roku.
W zestawieniu znalazły się dane uzyskane przy użyciu systemu analitycznego na podstawie danych wprowadzonych według jednostki rejestrującej:
– Przestępstwa stwierdzone dotyczące: kradzieży z włamaniem, razem kradzieży cudzej rzeczy, kradzieży samochodu (również poprzez włamanie), kradzież sklepowa.
– Wartość strat materialnych dotyczące: kradzieży z włamaniem, razem kradzieży cudzej rzeczy, kradzieży samochodu (również poprzez włamanie), kradzieży sklepowej.
Jak poinformowała Aleksandra Wiechetek-Tarnacka z Wydziału ds. Parlamentarnych, Informacji Publicznej i Obsługi Kancelaryjnej Biura Prawnego Komendy Głównej Policji, dane za 2024 są niepełne i mogą ulec zmianie (zwiększeniu), ze względu na możliwość dokonania korekty przez jednostki rejestrujące postępowania. Dodatkowo, Policja gromadzi informacje o osobach nieletnich i ich czynach wyłącznie po uzyskaniu informacji o zakończeniu przez Sąd postępowania w sprawach nieletnich, co także może powodować, iż przesłane dane są niepełne*.
Jednak najważniejszym i wyraźnym wnioskiem, jaki nasuwa się z przesłanych danych za rok 2024 w porównaniu z rokiem 2023, jest ten, iż przy mniejszej liczbie zdarzeń osiągnęliśmy większa wartość szkód. Średnia wartość wykroczeń wzrosła o 14,18%.
– Analizując dane cząstkowo, widać spadek liczby zdarzeń, jednak analizując dane całościowo, widać znaczący wzrost wartości pojedynczych zdarzeń. Szczególnie duży wzrost, widoczny jest w kradzieżach sklepowych. Wartość kradzieży sklepowych wzrosła bowiem aż o 77,81%. Znaczy to, iż mamy do czynienia z czynami bardziej zuchwałymi – mówi Paweł Korzybski, Prezes Zarządu PZP Ochrona.
Jarosław Kur, Wiceprezes PZP Ochrona dodaje, iż wzrost wartości jednostkowych kradzieży, może mieć kilka przyczyn. Jedną z nich jest z pewnością wzrost cen, jaki nastąpił w ciągu ostatniego roku. Kolejną jest to, iż systemy zabezpieczeń elektroniczne towarów, domów czy zakładów są coraz lepsze. Mamy więc do czynienia z czymś w rodzaju „wyścigu technologicznego” między agencjami ochrony i przestępcami.– Agencje Ochrony są coraz sprawniejsze, lepiej wyposażone i potrafią lepiej zapobiegać wielu próbom kradzieży. Przestępcy wiedzą więc, iż podejmują coraz większe ryzyko i nie chcą tego robić dla małych zysków. Stają się bardziej zuchwali i dokładniej wybierają miejsca na swój atak. Przede wszystkim są to więc obiekty niezabezpieczone, w których nie ma systemów alarmowych i innych elektronicznych zabezpieczeń, lub gdzie zabezpieczenie działa w bardzo ograniczonym zakresie – mówi Jarosław Kur.
Przedstawiciele branży ochrony podkreślają, iż w zapobieganiu zuchwałym kradzieżom oprócz coraz nowocześniejszej technologii wspomagających pracę pracowników ochrony, potrzebne są także zmiany w Ustawie o Ochronie Osób i Mienia.
– Ustawa ta powinna dawać szersze prawne możliwości działania i większą ochronę prawną pracownikom ochrony w przypadku podejmowania interwencji – na przykład w sklepie – poprzez podniesienie ich do rangi „funkcjonariuszy publicznych” – mówi Jarosław Kur. – Dziś pracownik ochrony, wykonujący swoje obowiązki w sklepie czy na obiekcie chronionym może podejmować interwencje tylko na takim poziomie, jak każdy inny obywatel. Nie może np. choćby wylegitymować osoby dokonującej kradzieży na terenie sklepu, który chroni.
Dodaje, iż nie chodzi oczywiście o uprawnienia typu możliwość prowadzenia przesłuchania, ale o to, żeby, podejmując interwencję wobec osoby potencjalnie łamiącej prawo pracownik ochrony był chroniony przez prawo obowiązujące w Polsce.
Polski Związek Pracodawców Ochrona to dobrowolna, samorządna i niezależna organizacja skupiająca wiodących pracodawców branży bezpieczeństwa w Polsce. Podstawowym celem organizacji jest ochrona praw pracodawców i reprezentacja ich interesów wobec instytucji i administracji państwowej, związków zawodowych, mediów oraz samorządu terytorialnego.