6 miesięcy temu
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: Technologia zajmuje coraz więcej miejsca w naszym życiu. Odnieśmy się do kwestii ściśle przestrzennych, gdzie jedna osoba ma dużo większe potrzeby w zakresie posiadanych rzeczy, a w naszych domach musi znaleźć się miejsce na cały szereg sprzętów RTV, AGD czy Smart Home. Natomiast zauważyłam, iż nie ma to przełożenia na wielkość mieszkań. Na przykład w latach 70., kiedy te potrzeby w zakresie metrażu były mniejsze, wielkość mieszkań wynosiła około 62 m². Dzisiaj, kiedy tych rzeczy mamy więcej, powierzchnia pozostaje taka sama – około 62 m². Rośnie także poziom konsumpcjonizmu, a mimo to w Polsce wciąż buduje się tak małe mieszkania – jedne z najmniejszych w Europie. Dlaczego tak jest?
Anita Makowska, Archicom: Deweloperzy generalnie budują mieszkania, które odpowiadają zapotrzebowaniu rynku. Musimy pamiętać, iż ceny nieruchomości rosną, co przekłada się na wzrost cen mieszkań, stąd coraz częściej pojawia się zapotrzebowanie na mieszkania kompaktowe, które umożliwiają efektywne zagospodarowanie przestrzeni. Na mniejszej powierzchni możemy zatem zmieścić wszystkie niezbędne sprzęty oraz zorganizować aktywne życie, zarówno związane z pracą w domu, jak i hobby, takim jak joga czy gotowanie. Deweloperzy starają się dostosować mieszkania do indywidualnych potrzeb klientów, co jest coraz trudniejsze, gdyż mieszkania są mniejsze. Istotne staje się umiejętne żonglowanie przestrzenią, by zapewnić komfort użytkowania na mniejszej powierzchni. To wymagające, ale docelowo warunkuje cenę lokalu, co z kolei wpływa na finansowy komfort nabywców. Nie skupiałabym się na konsumpcjonizmie, gdyż młodsze pokolenia uczą nas, iż można mniej. Wprowadzane są modele subskrypcyjne, które zmieniają nasze podejście do posiadania. Na przykład, na osiedlu można mieć jedną wspólną kosiarkę zamiast indywidualnych dla wszystkich mieszkania. Osiedla z przestrzeniami wspólnymi, takimi jak kluby mieszkańców czy sale fitness, pozwalają rozszerzyć użytkową przestrzeń mieszkania, co daje komfort bez konieczności posiadania tych przestrzeni na własność.
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: Wspomniała Pani o komforcie mieszkańców. Jak deweloperzy dbają o komfort psychiczny mieszkańców w czasach, gdy cyfrowy świat jest tak wymagający i absorbujący uwagę, a coraz więcej osób jest dotkniętych przebodźcowaniem?
Anita Makowska, Archicom: Chciałabym wskazać kilka istotnych czynników. Pierwszym i bardzo aktualnym, szczególnie w dobie cyfrowego zgiełku i pracy zdalnej, jest możliwość odcięcia się od bodźców zewnętrznych. Oznacza to zapewnienie w trakcie pracy cichego otoczenia, które pozwala na skupienie bez zakłóceń dźwiękowych od sąsiadów czy hałasu z zewnątrz. Jest to możliwe dzięki użyciu odpowiednich materiałów budowlanych, które izolują mieszkania od zewnętrznych bodźców, jednocześnie tworząc przestrzeń do odpoczynku. Na terenie osiedli tworzone są również strefy wyciszenia, oddalone na przykład od placów zabaw czy parkingów.
Kolejnym aspektem jest projektowanie wnętrz, które są wielofunkcyjne. Pozwala na to zastosowanie modularnych mebli i ergonomicznych rozwiązań, na przykład w aranżacji domowego biura. istotną rolę odgrywa również technologia Smart Home, która służy przede wszystkim zdrowiu fizycznemu i psychicznemu mieszkańców. Może ona wpłynąć na rytm dobowy mieszkańców, na przykład poprzez adaptacyjne oświetlenie, które dostosowuje się do zewnętrznych warunków świetlnych i odpowiedniej pory dnia.
Ostatecznie ważna jest integracja z szerszą społecznością, co w cyfrowym świecie jest niezmiernie ważne. Choć korzystamy z komunikatorów i mediów społecznościowych, to często czujemy się odizolowani i samotni, co jest pewnym paradoksem. Dlatego deweloperzy oferują wspólne przestrzenie, takie jak miejsca do coworkingu czy kluby mieszkańców, które zapewniają integrację ze społecznością i umożliwiają oderwanie się od cyfrowej rzeczywistości.
źródło: ArchicomKlaudia Ciesielska, BrandsIT: o ile chodzi o zakres możliwości dewelopera, jak wygląda to w kwestii wdrażania technologii? Widziałam w Barometrze Archicom „Wyjątkowo Mieszkać” odpowiedzi na pytanie, które technologie są najważniejsze dla respondentów, i najważniejszą kwestią były AGD i RTV, jednak są to rzeczy, których trudno wymagać od dewelopera. Jednak jestem ciekawa, co może zrobić deweloper, jakie technologie może zaimplementować w mieszkaniach, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, na terenach wspólnych, aby ułatwić funkcjonowanie mieszkańców?
Anita Makowska, Archicom: Wyniki badania pt. „Młodzi a technologia”, które opublikowaliśmy w najnowszym Barometrze Archicom, pokazały nam, iż w tej chwili edukacja na temat wykorzystania technologii w zamieszkiwaniu wśród młodych osób jest stosunkowo niska. Czy wie Pani, iż pierwszy inteligentny budynek mieszkaniowy we Wrocławiu został wybudowany przez Archicom? I to już w… 1999 roku! Zastosowane w nim rozwiązania takie jak pełny monitoring czy tzw. okablowanie „na sztywno” z dzisiejszej perspektywy nie są zbyt nowoczesne, ale w tamtym okresie były pionierskie i innowacyjne. Przyszli mieszkańcy tego budynku uwierzyli w tę technologię, a mieszkania sprzedały się jeszcze na etapie tzw. dziury w ziemi, mimo, iż kupujących nie chroniła wówczas ustawa deweloperska. Przyjęcie tego pierwszego inteligentnego budynku było bardzo dobre, a jego wartość gwałtownie wzrosła. Dzisiaj, gdy mówimy o technologii, młodzi ludzie najczęściej odnoszą się do rozwiązań takich jak inteligentne AGD. Czasami wspominają o inteligentnych zamkach w drzwiach. To mało, biorąc pod uwagę, iż w zasadzie urodzili się w cyfrowym świecie.
Mówiąc o technologii w budownictwie, nie należy skupiać się na poszczególnych, konkretnych rozwiązaniach, gdyż są one różnorodne, mogą ewoluować, zmieniać się. Spojrzałabym raczej na technologię szerzej, z perspektywy możliwości i oczekiwań. Tym samym Smart Home to wszystkie urządzenia ułatwiające zamieszkiwanie na poziomie lokalu i osiedla. Szukamy rozwiązań ekologicznych, optymalizujących zużycie zasobów wody i efektywnie zarządzających ogrzewaniem. Dostosowywanie mediów do naszych potrzeb wiąże się z poprawą naszego komfortu. Będąc w tym naszym zamieszkiwaniu ekologicznym, jesteśmy też bliżej naszego zdrowia, dbamy o nie.
Deweloperzy stają przed trudnym zadaniem, muszą bowiem przewidywać przyszłe potrzeby rynku. Wyobraźmy sobie sytuację, w której wprowadzane technologie, odpowiadające obecnym oczekiwaniom klientów, staną się dostępne dopiero za 2 lata, gdyż tyle mniej więcej trwa budowa. Może się okazać, iż będą już wtedy przestarzałe. Z tego względu, deweloperzy powinni koncentrować się na wykorzystaniu technologii dojrzałej i sprawdzonej, która nie podlega nagłym zmianom.
W naszym badaniu wśród młodych ludzi aż 60% respondentów stwierdziło, iż obawia się, iż technologia gwałtownie się zestarzeje i iż deweloperzy powinni stawiać na produkty trwałe, które nie wymagają częstej wymiany. Dlatego kluczowa wydaje się dojrzałość technologii. Ważne jest, aby dostarczać medium związane z technologią, które będzie umożliwiało dostarczanie usług, jednak niekoniecznie musi być ono aktualne tu i teraz. Powinno raczej oferować elastyczność, możliwość wykorzystania w przyszłości, tak aby komponenty, które zostają zastosowane, nie musiały być gwałtownie zmieniane. To jednocześnie jest i ekologiczne, i chroni nasze finanse. Po drugie, technologia powinna być łatwo dostosowywalna, łatwo programowalna do aktualnych potrzeb, które zmieniają się na przestrzeni lat. Dlatego stawiamy na infrastrukturę adaptacyjną i elastyczną.
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: Rozumiem, iż właśnie tym kierujecie się w Archicom – aby dostarczać budynki, które są adaptabilne?
Anita Makowska, Archicom: Tak, przede wszystkim, zajmujemy się badaniem trendów, czyli patrzymy trochę bardziej w przyszłość, zastanawiając się nad tym, jak ona będzie wyglądała i jak będzie wyglądało życie osoby, która zamieszka w naszych przestrzeniach. Wierzymy, iż mieszkania, które oddajemy do użytku, są na wiele lat. Bardzo często są to pierwsze i czasem ostatnie wybory ludzi, ponieważ jeżeli nie mają takiej potrzeby, nie chcą ich zmieniać. Technologia i materiały, które stosujemy, powinny być na tyle trwałe, na tyle przemyślane i dojrzałe, aby budynek starzał się we właściwym tempie, zyskując, a nie tracąc na wartości. W praktyce wygląda to tak, iż starzenie się budynku powinno oznaczać, iż jego wartość z roku na rok wzrasta szybciej niż wartość innych budynków, które nie zostały zbudowane zgodnie z taką filozofią, przy uwzględnieniu wzrostu cen nieruchomości w danej lokalizacji.
źródło: ArchicomKlaudia Ciesielska, BrandsIT: Jakie znaczenie dla klientów Archicom mają właśnie te kwestie? Czy na przykład ogłoszenie, iż w inwestycji zostanie zastosowany system gaszenia świateł na zewnątrz, wpływa na popularność tej inwestycji? Czy zauważacie korelację pomiędzy technologią i większym zaangażowaniem dewelopera w przestrzeń, a chęcią klientów do zakupu mieszkania?
Anita Makowska, Archicom: Nigdy nie prowadzimy badań skupiających się na jednym rozwiązaniu, ponieważ budynek stanowi pewnego rodzaju ekosystem i wiąże się z licznymi funkcjami, które wpływają na to, iż klient wybiera właśnie tę nieruchomość, począwszy od marki i doświadczenia, a kończąc na jakości budownictwa i zamieszkiwania. Na decyzję klienta wpływ nie będzie miała automatycznie otwierana brama garażowa, z systemem identyfikacji tablic rejestracyjnych, ale cały zestaw udogodnień, który poprawia komfort życia. Zestaw ten powinien być jednak jedynie dodatkiem do solidnych fundamentów, zarówno w rozumieniu dosłownym, jak i w przenośni, jako solidne budownictwo w ogóle.
Wymagania, które obserwujemy wśród klientów, rosną bardzo szybko, tak jak gwałtownie zmienia się świat. Nie mówimy tutaj o budynkach premium czy rozwiązaniach dla wybranych, ale również i o popularnych standardach. Oczekujemy lepszej jakości życia, ponieważ zmienia się technologia, do której gwałtownie się przyzwyczajamy.
W związku z tym obserwujemy coraz większe zainteresowanie systemami Smart Home, wynikłe również ze wzrastającej świadomości ekologicznej ludzi. Na znaczeniu zyskują też przestrzenie wspierające uprawianie sportu, a przyczyniające się do poprawy naszego zdrowia. Innym przykładem jest gotowość budynku do adaptacji przyszłej technologii, co zwiększa bezpieczeństwo finansowe. Technologicznie zaawansowane mieszkania mają też wyższą wartość rynkową, która będzie rosła w przyszłości, ponieważ te udogodnienia pozostają z budynkiem. Jest wiele elementów, które można zaimplementować tylko na początkowym etapie budowy osiedla, a jeżeli deweloper myśli o tym już na etapie projektu, to jest to dostrzegalne przez klientów i stanowi dodatkowy, mocny bodziec do podjęcia decyzji o zakupie.
“Przywiązujemy dużą wagę do rozwoju sztucznej inteligencji oraz systemów wirtualnych, ponieważ w dobie sieci 5G wiele tradycyjnych, stacjonarnych rozwiązań traci na znaczeniu.”
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: Wspomniała Pani o pracy zdalnej. Czy zauważyli Państwo zmiany w preferencjach Państwa klientów pod wpływem pracy zdalnej? Czy istnieje w tej chwili oczekiwanie ze strony klientów, aby mieszkania były już na etapie budowy dostosowane do pracy z domu?
Anita Makowska, Archicom: W pierwszej fazie, gdy praca zdalna zaczęła być „popularna” w Polsce na szeroką skalę, zauważyliśmy wpływ na preferencje dotyczące lokalizacji mieszkań. Przez pewien czas przestało mieć znaczenie, czy mieszkanie jest bliżej czy dalej od centrum. Nasi klienci zaczęli definiować też to centrum jako miejsce, w którym mogą zaspokoić swoje najpilniejsze potrzeby. To odnosi się do filozofii miasta piętnastominutowego, którą w przypadku naszych osiedli ja osobiście nazywam czasem miastem trzyminutowym, bo lokalizacje te oferują kompleksowe usługi, przestrzenie do odpoczynku, do uprawiania sportu oraz do spotkań z przyjaciółmi i znajomymi, często na samym terenie osiedla.
Obecnie obserwujemy nieco inną tendencję związaną z powrotem wielu osób do biur, ale mieszkania zakupione w tamtym okresie z myślą o pracy zdalnej wciąż trzymają wartość i przez cały czas byłyby prawdopodobnie pierwszym wyborem klientów, którzy zakupili je w okresie pandemicznym. Nie budowaliśmy mieszkań specjalnie pod trend pracy zdalnej, ale tworzyliśmy i tworzymy dalej przestrzenie uniwersalne. Dlatego jeżeli zadbaliśmy o dobrostan naszego klienta w okresie, gdy spędzał w domu niemal całą dobę, to wartości te zachowane są również dzisiaj, gdy klient wraca do domu po pracy stacjonarnej w biurze. To długoterminowe podejście, niezależne od przemijających trendów, bardzo dobrze się sprawdza.
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: W jaki sposób przewidują Państwo, jakie będą trendy? Wspomniała Pani, iż budują Państwo z uwzględnieniem perspektywy przynajmniej 2 lat. W jaki sposób dokonują Państwo takich predykcji?
Anita Makowska, Archicom: Myślimy o znacznie dłuższych okresach, ale rozumiemy też, iż te są trudne do przewidywania. Według publicysty Sebastiana Stodolaka „problem z prognozowaniem zaczyna się wtedy, gdy oczekujemy, iż będzie ono konkretne i precyzyjne”. Podpisuję się pod tym zdaniem jednak dwa lata prognozy w przypadku budownictwa to za krótko. Myślimy o tym, iż mieszkanie jest często na całe życie. To trudne, ponieważ wymaga to trochę szerszego spojrzenia niż tylko skupiania się na branży deweloperskiej. W naszej pracy mocno obserwujemy nie tylko otoczenie związane z budownictwem, ale również inne sektory, takie jak transport czy zdrowie, starając się w ten sposób budować scenariusze na przyszłość. Nasz pomysł, który sprawdza się już od wielu lat, polega na budowaniu pewnego rodzaju miejsc uniwersalnych, które, niezależnie od tego, co się wydarzy, pozwolą na adaptację tych przestrzeni. Zakładamy, iż przyszłe zmiany mają chronić budżety mieszkańców, a także umożliwiać żonglowanie funkcją danej przestrzeni, również tej wspólnej. Na przykład kluby mieszkańca które oferujemy naszym klientom, mogą być wykorzystane na różne potrzeby; mogą tam zrobić siłownię lub urodziny dla dzieci.
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: Czy dostrzega Pani jakieś technologie, które w najbliższym czasie zyskają na znaczeniu na rynku deweloperskim? Czy któraś technologia szczególnie się wyróżnia?
Anita Makowska, Archicom: Przywiązujemy dużą wagę do rozwoju sztucznej inteligencji oraz systemów wirtualnych, ponieważ w dobie sieci 5G wiele tradycyjnych, stacjonarnych rozwiązań traci na znaczeniu. Obserwujemy zmiany, które dotyczą rozwiązań mobilnych i tych, które łatwo można zastąpić innymi, jeżeli nie sprawdzą się w perspektywie 10 czy 20 lat. Analizując trendy, z miesiąca na miesiąc przyglądamy się zmieniającemu się podejściu do życia. Na przykład do własności, która przestaje być postrzegana jako pewnego rodzaju obciążenie związane w kredytem, a zaczyna być traktowana jak wolność, którą zapewnia nam na posiadanie nieruchomości mogącej spełniać nasze potrzeby mieszkaniowe, będącej inwestycją, którą może zostać wynajętą i dać nam zabezpieczenie w postaci dodatkowej emerytury.
Innym bezapelacyjnie istotnym aspektem, który uważamy za przyszłość rynku nieruchomości, są wszelkiego rodzaju rozwiązania ekologiczne. Widzimy to szczególnie wśród pokolenia wychowanego w erze internetu. Ekologia i technologia mogą dziś iść w parze. Z naszego badania wynika, iż 85% respondentów chce korzystać z dedykowanych aplikacji do zarządzania domem. Mobilność i wirtualność systemów w połączeniu z ekologią, to dzisiaj najważniejsze trendy.
Klaudia Ciesielska, BrandsIT: Dziękuję za rozmowę.
Anita Makowska – Starszy analityk biznesu w firmie Archicom Są. Doktor nauk ekonomicznych w dyscyplinie finanse. Wykładowca akademicki na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Redaktor czasopisma naukowego Argumenta Oeconomica. Członek komitetu redakcyjnego czasopisma Świat Nieruchomości (World of Real Estate Journal). Autorka wielu publikacji naukowych z dziedziny rynku nieruchomości. Prywatnie mama uroczej Urszulki i miłośniczka czekolady.
