Internetowy hejter w państwowej spółce. "Nie robiłbym z igły widły"

1 dzień temu
Jak informuje Wirtualna Polska, Bartosz Kopania – znany w internecie jako Pablo Morales, gdzie wychwala Platformę Obywatelską, często również ostro atakuje jej przeciwników - otrzymał wynagrodzenie za wsparciem między innymi w obszarze redagowania tekstów marketingowych w Totalizatorze Sportowym (spółce skarbu państwa). Wcześniej PO płaciła mu za analizy politologiczne. O tę sprawę w programie "Tłit" WP był pytany poseł KO Mariusz Witczak. - Mamy do czynienia z kimś, kto jest marketingowcem. o ile marketingowiec znajduje pracę i to jeszcze na poziomie redagowania jakichś tekstów albo wspierania jakichś jednostki marketingowej, to przecież chyba jest to zbieżne z kompetencjami - stwierdził gość programu. Według posła KO, skoro już wcześniej media pisały o Kopanii, "to na pewno bardzo starannie i rzetelnie dochowane zostały wszystkie kwestie związane z kompetencjami". - Nie robiłbym z igły widły - powiedział Witczak. Polityk dalej w rozmowie przekonywał, iż praca Kopanii ma "charakter marginalny". - To nie są jakieś strategiczne, państwowe decyzje albo decyzje o charakterze politycznym - przekonywał. - Nie widzi pan redaktor, iż tracimy czas, podczas gdy mamy tak dużo ważnych rzeczy - zwrócił się do dziennikarza Witczak. Dalej podkreślał, iż Kopania "jest marketingowcem, który nie dostaje wielkich kontraktów na miliony złotych".
Idź do oryginalnego materiału