Branża mody w Polsce to wciąż dynamicznie rozwijający się sektor gospodarki. Zdaniem ekspertów, jeden z najszybciej rosnących w Europie. W 2023 roku jej wartość ma przekroczyć próg 65 mld złotych, a z roku na rok jej wartość będzie tylko się zwiększać.
Przeczytaj również: Ile jest w Polsce sklepów internetowych z modą premium?
Przed rynkiem mody w Polsce jeszcze wiele dobrego. Dane analityków nie pozostawia złudzeń, iż jeden z najdynamiczniej rozwijających się sektorów gospodarki z roku na rok ma szansę widocznie piąć się do góry. W 2022 roku wartość sektora mody szacowano na 53,3 mln złotych. Już w 2023 roku ta kwota ma szasnę przekroczyć 65 mld złotych. O ile nie natrafi po drodze na kryzys równy pandemii, kolejne lata mają oznaczać dalsze wzrosty.
Wzrosty w sektorze mody nad Wisłą tylko odzwierciedlają światowe trendy, gdzie branża mody na dobre zapomina o covidowym kryzysie. Zgodnie z danymi Statista, w latach 2022-2026 wartość przychodów z całego europejskiego rynku odzieży odnotuje 4,2 proc. wzrost, osiągając poziom 1992 mld euro.
Polska branża mody: ile przedsiębiorstw?
W 2022 roku polska branża mody i innowacyjnych tekstyliów liczyła ponad 36 tysięcy podmiotów. Przychód rynku odzieżowego w Polsce osiągnął wówczas 53,3 mln złotych. 78,3 proc. z tej kwoty stanowił przychód ze sprzedaży odzieży wyłącznie w sklepach stacjonarnych – wynika z danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Największym segmentem polskiego rynku mody jest odzież damska, którego wartość ma w 2023 roku sięgnąć ponad 36 mln złotych.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego zwracają uwagę na znaczne rozdrobnienie polskiego sektora mody. Według informacji z 2021 roku w Polsce funkcjonowało 10 379 producentów odzieży, z czego 97 proc. Z nich zatrudniało w swoich przedsiębiorstwach mniej niż 9 osób. Mikroprzedsiębiorcy osiągnęli 41 proc. Przychodów z przemysłu odzieżowego. Udział największych podmiotów zatrudniających ponad 250 osób (14 przedsiębiorstw) szacowano na 19 proc.
Najwięksi gracze na rynku mody w Polsce
Pośród tysięcy modowych mikroprzedsiębiorstw, na polskim rynku mody wylania się kilku czołowych graczy, którzy rywalizują o wpływy w tym sektorze. Największą spółką odzieżową w Polsce jest aktualnie LPP. Do jej portfolio zaliczamy szereg znanych i popularnych marek, jak Reserved, Mohito, Sinsay, House i Cropp. Gdańska spółka działająca pod przewodnictwem Marka Piechockiego, znalazła się na trzecim miejscu tegorocznego zestawienia magazynu Forbes, ujawniającego największe polskie firmy prywatne. Wartość LPP oszacowano na 24 416 mln złotych. LPP to lider odzieżowy nie tylko nad Wisłą, ale i w Europie Środkowo-Wschodniej. Łącznie jej kolekcje sprzedawane są na 39 rynkach.
Do kolejnych gigantów sektora mody w Polsce zalicza się również notowana na GPW spółka CCC, pod szyldem którego kryją się również prężnie działające e-biznesy: eobuwie.pl, MODIVO oraz koncept sklepów typu off-price – HalfPrice. Biznes Dariusza Miłka znalazł się na 11. pozycji najpotężniejszych prywatnych firm w Polsce, z łączną wyceną 6 135 mln zł.
Znaczący udział w polskim rynku mody ma również Grupa Kapitałowa VRG. Krakowska spółka jest właścicielem rozpoznawalnych znaków towarowych: Vistula, Bytom, Wólczanka, Deni Cler Milano oraz W.Kruk. Przychody grupy szacowane są w tej chwili na 1,3 mld złotych rocznie.
W zestawieniu największych modowych liderów polskiego rynku nie sposób pominąć spółki OTCF. Przedsiębiorstwo zarządzane przez Igora Klaję jest właścicielem lidera sektora sportowego, marki 4F. W roku obrotowym spółka wypracowała 239,46 mln zł przychodów netto.
W Polsce wciąż dużą popularnością cieszą się firmy produkujące odzież zgodnie z modelem fast fashion. Szybka moda niezmiennie przyciąga klientów niską ceną oraz możliwością szybkiego dopasowania się do dynamicznie zmieniających się trendów w modzie. Niegasnącą popularnością cieszą się europejskie sieci: H&M, ZARA czy Stradivarius. Przekonanie polskich konsumentów do korzyści płynących z inwestowania w nieco droższe, ale jakościowe projekty, a co za tym idzie – ograniczenie negatywnego wpływu na środowisku naturalne, wciąż stanowi wyzwanie dla przedstawicieli rodzimych marek.
Zdjęcie główne: Unsplash
Przeczytaj również: Najpiękniejsze butiki marek luksusowych, które otworzyły się tej zimy