Mimo iż co czwarta dorosła osoba w Europie zmierza się z jaką formą niepełnosprawności, rynek odzieży adaptacyjnej w dalszym ciągu jest pomijany. Na szczęście coraz więcej marek i pedagogów dostrzega potrzebę zmiany.
W ciągu ostatnich kilku lat dyskusja na temat mody adaptacyjne zaczęła wzbudzać coraz większe zainteresowanie. Tylko w tym roku zaobserwowaliśmy silniejszy nacisk na skupienie społeczności osób niepełnosprawnych w branży, począwszy od okładki brytyjskiego Vogue’a z maja 2023 r., po pierwszą w historii adaptacyjną linię Victoria’s Secret we współpracy z Runway of Dreams, która zadebiutowała podczas New York Fashion Week. Dużym zainteresowaniem cieszyła się też kolekcja adaptacyjna wprowadzona przez Zalando. Pozostało jeszcze wiele do zrobienia, ale świadomość, iż zachodzą zmiany, z pewnością przynosi ulgę. Jednak jak większość dyskusji na temat adaptacji w modzie, ta rozmowa toczy się na poziomie zawodowym, pomijając najważniejszy filar na drabinie, który może prowadzić do zmiany: salę lekcyjną.
Nauka projektownia odzieży adaptacyjnej
Niektóre szkoły mody i programy projektowania zaczęły wyprzedzać konkurencję, jeżeli chodzi o projektowanie adaptacyjne, dając studentom szansę holistycznego zrozumienia tej kategorii. Na przykład na Uniwersytecie Drexel w Filadelfii program nauczania jest ułożony tak, aby studenci pracowali nad projektami opartymi na ich zainteresowaniach, potrzebach i trendach, co daje możliwość zajęcia się adaptacyjnym designem na wiele różnych sposobów, od projektów interdyscyplinarnych po projektowanie produktu. Również w Parsons School of Design w Nowym Jorku związek między modą a niepełnosprawnością był w centrum uwagi przez wiele lat, co przedstawiano w ramach większych wykładów, partnerstw z takimi grupami jak Olimpiady Specjalne i Open Style Lab, czy kursów podczas których uczniowie dobierani są w pary z osobą ze społeczności osób niepełnosprawnych do współprojektowania odzieży i nie tylko.
Dr Howell Abolo z Uniwersytetu Drexel twierdzi, iż aby naprawdę zrozumieć projektowanie adaptacyjne, należy zanurzyć się w świecie i wejść w interakcję ze społecznością, co znajduje odzwierciedlenie w programie nauczania Drexel.
„Żyjemy w tak zróżnicowanym świecie – projektanci muszą móc dotrzeć do tej populacji” – mówi cytowany przez portal Fashionista. „Tak jak mówimy o zrozumieniu rynków docelowych, jako projektant, musisz także zrozumieć tę społeczność i móc tworzyć produkty spełniające ich potrzeby. To element, którego często brakuje w każdym typie projektu, w którym projektujemy dla określonej populacji, ale może nie wchodzimy z nią w interakcję. W Drexel: adekwatnie współpracujemy z ludźmi ze społeczności, aby zrozumieć, jak powinien działać proces projektowania“.
Odzież adaptacyjna coraz popularniejsza
Celem współpracy z osobami niepełnosprawnymi i zrozumienie ich autentycznych potrzeb jest po części odejściem od poglądu, iż niepełnosprawność jest „problemem”, który projektanci powinni „rozwiązać”, i skierowanie się w stronę faktycznej zmiany tego stanu i postrzegania niepełnosprawności jako nieodłącznego, cennego i pożądanego doświadczenia w życiu codziennym oraz uczynienie osób niepełnosprawnych aktywnymi uczestnikami tego procesu.
Korzyści z nauki projektowania adaptacyjnego wykraczają poza zaspokajanie potrzeb społeczności osób niepełnosprawnych. W ostatecznym rozrachunku przyniesie korzyści wszystkim, zarówno osobom sprawnym, jak i niepełnosprawnym. Nowe sylwetki, innowacyjne funkcje, postęp w projektowaniu — moda adaptacyjna pozwala twórcom spoglądać na design w nowym świetle i przedstawia nowe pomysły na to, jak postrzegamy ubiór.
Zdjęcie główne: mat. prasowe Zalando