Prof. Yuval Harari rysuje to w bardzo czarnych barwach – uważa, iż w nieodległej perspektywie choćby 30 proc. osób może nie tylko stracić pracę, ale także stać się osobami niezatrudnialnymi, bo ich kwalifikacje nie będą odpowiadać rynkowi pracy. Myślę, iż aż tak źle nie będzie – mówi prof. Krzysztof Stefański, prawnik z Uniwersytetu Łódzkiego, który zajmuje się m.in. badaniem wpływu sztucznej inteligencji na rynek pracy.