Karolina Ochocka obejmuje pozycję Senior PR and Marketing Managera w HUGO BOSS. Odpowiada za strategię działań na rynkach CEE i koncentruje się na rozwijaniu wizerunku marek HUGO i BOSS. Do jej obowiązków należy m.in.: koordynowanie działań marketingowych, opieka nad projektami medialnymi, eventy oraz media relations. Przed rozpoczęciem pracy w HUGO BOSS pełniła funkcję Global Head of PR Fashion and Brand Communication w MODIVO, pracowała w agencjach PR oraz zdobywała doświadczenie jako Project Manager. Studiowała Dziennikarstwo i Komunikację Społeczną na Uniwersytecie Wrocławskim ze specjalizacją Projektowanie Komunikacji. Prywatnie podróżuje, dużo czyta i spędza czas z najbliższymi. Kocha modę, najchętniej sięga po klasyczny minimalizm, który łączy z markami skandynawskimi.
Przeczytaj również: „Żyjemy w ciągłej akcji”. Blanka Jordan zapowiada nową strategię sprzedażową BIZUU [wywiad]
Twoja droga zawodowa zaczęła się od…
Wydaje mi się, iż standardowo. Pamiętam, kiedy przygotowując się do matury przeczytałam o studiach Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna – uznałam wtedy, iż to jest dokładnie to co mnie interesuje i czułam, iż mam predyspozycje do zawodu PRowca. W czasie studiów odbywałam różnego rodzaje praktyki i staże w agencjach marketingowych oraz działach PR. Od zawsze ceniłam kreatywne zadania, pracę w zespole, tworzenie i wymyślanie. Nigdy nie lubiłam nudy, monotonii i powtarzalności. Muszę być w ruchu, robić kilka rzeczy naraz i przede wszystkim otaczać się ludźmi. To oni mnie inspirują i jeszcze bardziej napędzają do działania.
Najlepszy i najgorszy moment w Twojej karierze to…
Nalepszy moment to chyba taki, w którym poczułam się bardzo pewnie w mojej pracy. Intuicyjnie zaczęłam czuć, jakie decyzje podejmować, jakie projekty realizować i jak wykonywać zadania. To przyszło naturalnie wraz ze zdobytym doświadczeniem. Takie poczucie komfortu jest bardzo wyzwalające i budujące.
Moja praca, którą uwielbiam generalnie przynosi wiele wspaniałych momentów. To co jest w niej najfajniejsze to to, iż w kwestii kreatywności czasami nie ma granic. Można wymyślać projekty, widząc “bigger picture” łączyć kropki, ludzi i wspólnie robić rzeczy. Podając jeden z wielu przykładów: w MODIVO promowaliśmy marki skandynawskie, dzięki czemu mieliśmy okazję wziąć udział w fashion weeku w Kopenhadze. Poznaliśmy projektantów oraz PR managerów moich ulubionych marek: Rotate, Remain, Birgitte Herskind, Gestuz i innych. Takie spotkania niesamowicie poszerzają horyzonty, umożliwiają lepsze zrozumienie historii oraz misji, która stoi za marką. To także świetna okazja do tworzenia niepowtarzalnego contentu, który można pokazywać w różnych kanałach.
Najgorszego momentu sobie nie przypominam. Kiedyś z przemęczenia zaspałam na samolot do Aten, gdzie leciałam wspólnie z zespołem organizować press day. Ale uważam, iż to jest raczej element humorystyczny :)
Przeczytaj również: K(B)ariery: Ernest Rudzki „Plan jest jeden – być najlepszym”
Czego o Twojej pracy nie wiedzą inni?
Ile jest w niej Excela! Budżety, koszty, analiza wyników. Ta praca to nie tylko projekty kreatywne, organizacja eventów, ubieranie celebrytów, czy tworzenie contentu, ale także liczby, liczby i liczby. Praca z controllingiem, pilnowanie faktur i wydatków. To nie jest moja ulubiona rzecz, ale konieczna. Przyjmuję tutaj zasadę: get things done.
Szalone jest również tempo pracy. Czasami trudno jest być tu i teraz. Mamy styczeń 2024, a ja już wiem jak będą wyglądać kolekcje na jesień i zimę 2025, wrzesień mam zaplanowany prawie w całości i za moment będziemy z zespołem rozważać aktywności wokół kampanii świątecznej. “W głowie” zawsze jestem kilka miesięcy do przodu. w tej chwili przy czerwcowym projekcie w Chorwacji.
Co byłoby dla Ciebie zawodowym spełnieniem marzeń?
Chyba cały czas jeszcze to rozkminiam. Spełnienie kojarzy mi się z czymś dokonanym i skończonym, a ja bym chciała cały czas mieć dynamikę i iść (albo choćby biec) do przodu.
Spełnieniem marzeń jest dla mnie na pewno praca z wspaniałymi ludźmi. Mam to szczęście, iż od początku swojej kariery zawodowej spotkałam wiele wartościowych osób. Niektóre kontakty zawodowe przerodziły się w przyjaźnie. Atmosfera w pracy jest dla mnie czymś najważniejszym, wzajemne wsparcie, zaufanie i szacunek to coś czego szukam. Pod tym kątem praca w MODIVO była dla mnie spełnieniem, z zespołem mieliśmy zawsze poczucie, iż razem możemy wszystko. W mojej nowej pracy w marce globalnej mam podobnie komfortową sytuację. Praca z ludźmi z całego świata, podglądanie tego w jaki sposób tłumaczą na języki lokalne strategię marki jest świetnym doświadczeniem.
Myśląc o przyszłości, chciałabym wiązać się z ciekawymi markami, których historia, misja i wartości są godne opowiadania oraz rozwijania. Wspaniale byłoby pracować dla grupy LVMH albo Kering, ale świetną opcją jest też rozwijanie lokalnych marek z Europy Środkowo-Wschodniej.
Przeczytaj również: Jak z obrazu. Tak żona uznanego reżysera stała się muzą Jonathana Andersona
Cechy, które powinna mieć osoba, która chciałaby podążać Twoją drogą to…
Moim zdaniem praca PRowca opiera się głównie na miękkich kompetencjach, takich jak inteligencja emocjonalna, empatia, komunikatywność. Uważam, iż super ważna jest łatwość w nawiązywaniu kontaktów oraz pracy w zespole, wrażliwość, wyczucie estetyki, kreatywność. W tym zawodzie tworzenie treści, w szczególności pisania powinno przychodzić z łatwością. Umiejętności twardych, takich jak: zarządzanie czasem i projektami, budżetowanie, raportowanie można się nauczyć. PR to przede wszystkim praca z ludźmi, więc naprawdę trzeba to lubić, a wręcz czerpać z tego energię. Warto też mieć w sobie głód wiedzy i chęć rozwoju, ponieważ PR to bardzo dynamiczny obszar, który wciąż ewoluuje.
Kim byś była, gdyby nie to co robisz teraz…
Kiedyś myślałam o zostaniu psychologiem, ponieważ to również wiąże się z pracą z ludźmi. Rozumienie ludzkiej psychiki, motywacji i zachowań jest szalenie interesujące. Mogłabym również być dziennikarką. Zawsze interesowały mnie tematy związane z lifestylem i modą. Uważam, iż praca dziennikarza i PRowca jest naprawdę podobna. Wymagane są podobne kompetencje, po prostu jest się po tej “drugiej stronie”.
Przeczytaj również: Mohito: czym jest marka?
Zdjęcie główne: mat. prywatny
