Kiedyś zbierało je wiele osób. Dziś kolekcjonerzy płacą za nie tysiące złotych

1 dzień temu
Czy znaczki z PRL są coś warte? Okazuje się, iż tak, a czasami są to całkiem imponujące sumy. Należy jednak zaznaczyć, iż te najcenniejsze muszą spełnić określone wymogi, więc posiadanie starego klasera niekoniecznie jest gwarancją wzbogacenia się. Zdradzamy, na co zwracają uwagę kolekcjonerzy.
Zbieranie znaczków było niegdyś bardzo popularnym hobby. Niektórzy podchodzili do niego z większym zacięciem, inni uzupełniali swoje kolekcje tylko od czasu do czasu. Z czasem coraz więcej osób od tego odchodziło, aż w końcu filatelistyka stała się prawdziwą rzadkością. Teraz jednak powoli znowu wraca do łask, a to oznacza, iż na starych zbiorach można zarobić, zwłaszcza jeżeli mamy znaczki pocztowe z czasów PRL-u.


REKLAMA


Zobacz wideo Karetki dla Ukrainy. Licytujemy wyjątkowe znaczki na ich zakup


Jakie znaczki z PRL-u są najdroższe? Te cechy mają duże znaczenie dla ich wartości
Stare znaczki z okresu PRL-u w wielu przypadkach będą warte kilka więcej niż znaczki współczesne, a czasami choćby mniej. Są jednak pewne cechy, które znacząco podniosą ich wartość. Przede wszystkim wpływ na to ma ich stan. Egzemplarze nieużywane i bez zniszczeń są znacznie bardziej pożądane przez kolekcjonerów. Ponadto więcej możemy żądać za znaczki wyprodukowane w niskim nakładzie, o krótkim czasie emisji czy ograniczonej dystrybucji. Wirtualna Polska zauważa, iż tutaj szczególnie wyróżniają się znaczki z wydania lokalnego. Chodzi o egzemplarze wydawane przejściowo po wojnie, zanim wprowadzono centralną emisję. Podobnie znaczki okolicznościowe będą najczęściej rzadkością. W oczach filatelistów cennym łupem są również te z błędem drukarskim, co ponownie wiąże się z niepowtarzalnością.
Zobacz też: Wazony z PRL-u osiągają zawrotne ceny. Na aukcjach chcą za nie choćby 14 tys. zł. Sprawdź, czy je masz
Kombinacja powyższych cech niewątpliwie sprzeda się za więcej. Przykładowo, znaczek okolicznościowy w doskonałym stanie będzie droższy niż taki, który nosi ślady zużycia. Duże pole do targowania się mają także posiadacze kompletnych serii tematycznych, takich jak "Ptaki" lub "Polskie Góry". Jakie zatem ceny dokładnie wchodzą tu w grę?


Ile są warte znaczki z PRL-u? Za niektóre egzemplarze można dostać imponujące kwoty
Za pojedyncze używane znaczki obiegowe z lat 70. i 80. dostaniemy nie więcej niż 1-5 zł. Stawka wzrośnie do 20 zł, jeżeli możemy zaoferować je w nieskazitelnym stanie. Kompletne serie tematyczne to przedział 30-150 zł. Stawki rosną, gdy mówimy o egzemplarzach z początków PRL-u, czyli lat 40 i 50. Ceny mieszczą się w przedziale od 100 do choćby 1000 zł. Jeszcze cenniejsze są błędy drukarskie, które mogą być wycenione na 200 do 2000 zł. Za całe klasery kolekcjonerskie dostaniemy od 500 do 5000 zł.
W celu wycenienia posiadanych znaczków warto zajrzeć na portale ogłoszeniowe i sprawdzić, ile oczekują inne osoby je wystawiające. Na OLX jedną z droższych ofert to w tej chwili zestaw 16 tomów znaczków pocztowych z lat 1964-94, którą wyceniono na 10 tys. zł. Inna interesująca propozycja, to cztery znaczki z kreskówek z czasów PRL-u: Bolek i Lolek, Reksio, Jacek i Agatka, oraz Telesfor. Ogłoszeniodawca wystawił je za 2500 zł. Katalog Znaków Pocztowych podkreśla, iż oprócz tego zawsze możemy skorzystać z profesjonalnej wyceny naszej własności. W tym celu powinniśmy udać się do sklepu filatelistycznego lub na giełdę filatelistyczną.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału