Kobiety na stanowiskach managerskiech ciągle zarabiają mniej niż mężczyźni

2 dni temu

Według badania, wynagrodzenia kadry kierowniczej w czołowych niemieckich firmach spadły w 2024 roku – ale dotyczyło to niemal wyłącznie kobiet zasiadających w zarządach. Według firmy konsultingowej EY, średnie wynagrodzenie kobiet zasiadających w zarządach, z wyłączeniem prezesów, spadło o 11% do 2,15 mln euro w porównaniu z rokiem 2023. Jednocześnie średnie wynagrodzenie mężczyzn na stanowiskach kierowniczych wzrosło o 0,4% do 2,27 mln euro.

Według EY, kobiety zasiadające w zarządach czołowych niemieckich firm zarabiają mniej niż mężczyźni po raz pierwszy od 2014 roku. Massmann upatruje przyczyny znacznego spadku średniego wynagrodzenia kobiet zasiadających w zarządach przede wszystkim w „czasami znacznie niższych pensjach nowo mianowanych kobiet zasiadających w zarządach”.

Powód jest wręcz zachęcający: więcej kobiet niż kiedykolwiek wcześniej zasiada w najwyższych organach decyzyjnych dużych korporacji. „Minęły już czasy, gdy kobiety w zarządach były rzadkością i mogły żądać bardzo wysokich pensji” – wyjaśnił.

Istotne różnice między członkami zarządu Dax

Według badania, różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn jest szczególnie widoczna wśród członków zarządów (w tym prezesów) w czołowych spółkach giełdowych, czyli 40 spółkach wchodzących w skład indeksu DAX: średnie wynagrodzenie kobiet zasiadających w zarządzie spadło z 3,05 mln euro do 2,92 mln euro w 2024 r.

Dla porównania, wynagrodzenia mężczyzn wzrosły nieznacznie z 3,34 mln euro do 3,38 mln euro. „Spowodowało to lukę płacową wynoszącą prawie pół miliona euro między kobietami i mężczyznami w zarządzie” – wyjaśnił EY.

„Głównie z powodu słabego wzrostu zysków”

Ogólnie rzecz biorąc, wynagrodzenia kadry kierowniczej spółek notowanych na indeksach DAX, MDAX i SDAX spadły o 3% do średnio 2,65 mln euro. Spadek ten wynikał „głównie z raczej słabego wzrostu przychodów i zysków spółek” – wyjaśnił Jens Massmann, ekspert ds. wynagrodzeń w EY.

Według raportu, zmienne wynagrodzenie powiązane z czynnikami wydajnościowymi stanowi znaczną część wynagrodzeń zarządu, wynoszącą 70 procent. Według firmy konsultingowej, prezes Volkswagen Group Oliver Blume (57) jest liderem wśród najlepiej zarabiających z łącznym wynagrodzeniem wynoszącym około 11,56 mln euro. Do końca roku będzie on również szefem producenta samochodów sportowych Porsche. Za Blume’em plasują się prezes Deutsche Bank Christian Sewing (55) z 9,75 mln euro oraz prezes SAP Christian Klein (45) z 8,92 mln euro.

Wśród kobiet, według EY, Belén Garijo (65), CEO Merck, otrzymuje najwyższe wynagrodzenie, wynoszące około 7,63 mln euro. Rebecca Short (51), dyrektor operacyjna Deutsche Bank, zajmuje drugie miejsce z kwotą 6,50 mln euro. Helen Giza (57), CEO Fresenius Medical Care , otrzymuje 5,75 mln euro.

Idź do oryginalnego materiału