Polski Czerwony Krzyż (PCK) ogłosił, iż osoba odpowiedzialna za kontenery już rozpoczęła ich zbiórkę. Do końca roku z ulic powinno zniknąć aż 28 tysięcy pojemników na używaną odzież, która mogła otrzymać drugie życie. Ma to wynikać ze zmian w przepisach oraz rezygnacji partnera logistycznego z dalszej współpracy. PCK nie ukrywa, iż ta sytuacja niesie "poważne zagrożenie dla działalności" organizacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Areta Szpura o branży modowej: Marki są zdesperowane, bo wiedzą, iż zmiana musi nadejść
PCK kontenery na odzież. Rozpoczęto ich zwózkę
Polski Czerwony Krzyż informuje, iż jest zmuszony znacznie ograniczyć działania dotyczące zbiórki odzieży używanej do kontenerów ze znakiem PCK ze względu na wypowiedzenie nam przez firmę Wtórpol umów o współpracy. Operator ten odpowiadał za logistykę i sprzedaż zbieranych tekstyliów, z których dochód wspierał nasze działania pomocowe
- czytamy w oficjalnym oświadczeniu PCK. Powodem rezygnacji ze współpracy mają być tegoroczne przepisy, które wpłynęły na "sposób klasyfikowania i gospodarowania tekstyliami". Według operatora to pogorszyło jakość odzieży trafiającej do kontenerów oraz zwiększyło koszty jej utylizacji.
w tej chwili firma rozpoczęła zwózkę kontenerów oznaczonych znakiem PCK, a proces ten będzie kontynuowany w najbliższym czasie. Oznacza to, iż nasza organizacja w przyszłości może nie być już obecna w przestrzeni publicznej w tej formie, a co za tym idzie - odzież zbierana w ten sposób nie będzie już generować środków wspierających nasze programy pomocowe. To poważne zagrożenie dla naszej działalności - może przełożyć się zarówno na brak produktów, które trafiają do osób potrzebujących, jak i ograniczenie dostępnych funduszy na inne formy pomocy
- zaznacza PCK.
Kontenery PCK dawały wiele możliwości. PCK szuka nowych rozwiązań
Polski Czerwony zaznacza, iż "dzięki zbiórce odzieży możliwe było realizowanie wielu lokalnych działań społecznych i humanitarnych". Tylko w 2024 roku sprzedaż takich tekstyliów przyniosła organizacji ponad 7 milionów złotych, które zasiliły różnego rodzaju akcje pomocowe.
Sprawdź również: Całun Turyński nie jest pamiątką po Chrystusie? "Średniowieczne dzieło sztuki"
W związku z zaistniałą sytuacją aktywnie poszukujemy nowych, odpowiedzialnych rozwiązań pozwalających na kontynuację zbiórki i wykorzystania używanej odzieży. Jesteśmy otwarci na współpracę z samorządami, organizacjami, firmami oraz partnerami lokalnymi i ogólnopolskimi, którzy podzielają nasze cele i wartości. Chcemy, aby przekazywana przez ludzi odzież przez cały czas realnie pomagała innym
- zapowiedziano. Wciąż jednak można przynosić czystą oraz zadbaną odzież do oddziałów PCK znajdujących się na terenie całej Polski. W ten sposób Polacy są w stanie podarować ubraniom drugie życie, ponieważ zostaną przekazane osobom potrzebującym.
Dziękujemy wszystkim darczyńcom za okazane zaufanie i wieloletnie wsparcie. Wierzymy, iż wspólnie uda nam się znaleźć nowe rozwiązania, które pozwolą kontynuować tę istotną misję
- podsumowano w komunikacie.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.