Kontrakt 5R, czyli jak podłączyć ludzi do zespołu i do firmy

1 rok temu

Kontrakt 5R – efektywny zespół – to zainspirowany sportem drużynowym ustrukturyzowany kontrakt zespołowy zapewniający spójność, integrację zespołu, efektywność, przyjazną atmosferę oraz koncentrację wszystkich członków zespołu na realizacji wspólnych celów.

5R jest zdecydowanie najlepszym narzędziem przywództwa zwłaszcza, jeżeli posłużymy się moją ulubioną definicją przywództwa: przywództwo to podłączanie ludzi do zespołu i do firmy.

Skuteczny CEO

Podcast

Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak być skutecznym CEO, jak zwiększać efektywność organizacji, budować ponadprzeciętne zaangażowanie, zdolność do adaptacji, wygrywać na rynku, rozwijać siebie i swoich ludzi, to ten podcast jest właśnie dla Ciebie.

Nazywam się Radek Drzewiecki i od ponad 17 lat prowadzę firmę Leanpassion. Zawodowo zajmuję się strategią, kulturą organizacyjną, przywództwem oraz zwiększaniem efektywności firm i ludzi. Dodatkowo jestem założycielem dwóch startupów technologicznych Sherlock Waste oraz Youniversity.be. Robię to, co robię, ponieważ chcę, by firmy były świetne, a ludzie szczęśliwi. Dlatego dla mnie skuteczny menedżer to nie tylko taki, który osiąga cele, ale robi to z ludźmi – potrafi podłączyć ich do strategii firmy.

odcinek 90

KONTRAKT 5R, CZYLI JAK PODŁĄCZYĆ LUDZI DO ZESPOŁU I DO FIRMY

Dzisiejszy odcinek poświęcam najlepszemu według mnie narzędziu do budowania zespołu, odrabiania zaległości, zwłaszcza jeżeli chodzi o aspekt świadomego przywództwa – 5R, czyli kieRunek, Ramy, Role, Reguły, Relacje. jeżeli chcesz w praktyce nauczyć się tego narzędzia, zapraszam na youniversity.be, gdzie wprowadzamy nową, dodatkową formę rozwoju: Praktyczne Sesje Live.

Raz w miesiącu zapraszamy wszystkich subskrybentów serwisu Youniversity, zarówno B2B jak i B2C na 4-godzinne sesje, podczas których omawiamy tylko jeden aspekt, jedno zagadnienie, jedno narzędzie tak szczegółowo, by każdy mógł je wdrożyć u siebie w firmie zaraz po sesji.

Uwaga – nie sprzedajemy dostępów do poszczególnych sesji. Do tych z Was, którzy mają u nas abonament – bardzo Wam dziękuję, iż wspieracie Youniversity – nie musicie się nigdzie zapisywać, dostaniecie specjalny link oraz kilka przypominajek, więc 27 kwietnia 2023, oprócz setek seriali rozwojowych dostaniecie również dostęp do Praktycznych Sesji Live.

Ci z Was, którzy nie są jeszcze użytkownikami naszego serwisu rozwojowego, mogą zakupić dostęp na youniversity.be.

Serdecznie zapraszam!

Radek

Słuchaj podcastu tam, gdzie Ci najwygodniej:

Transkrypcja podcastu

Odcinek 90

Kontrakt 5R, czyli jak podłączyć ludzi do zespołu i do firmy

Cześć, dzień dobry.

Moi Drodzy, dzisiejszy odcinek poświęcę najlepszemu według mnie narzędziu do budowania zespołu, odrabiania zaległości, zwłaszcza jeżeli chodzi o aspekt świadomego przywództwa – 5R, czyli kieRunek, Ramy, Role, Reguły, Relacje. Dzisiaj zrobię jakby wstęp i wytłumaczę, dlaczego, jak i co, natomiast jeżeli chcecie się tego nauczyć lub chcecie, by ludzie się tego nauczyli w praktyce, to na Youniversity wprowadzamy nową, dodatkową formę rozwoju: Praktyczne Sesje Live.

Raz w miesiącu zapraszamy wszystkich subskrybentów serwisu, zarówno B2B jak i B2C na 4-godzinne sesje, podczas których omawiamy tylko jeden aspekt, jedno zagadnienie, jedno narzędzie tak szczegółowo, by każdy mógł to wdrożyć u siebie zaraz po sesji. Ci z Was, którzy mogą uczestniczyć na żywo, będą uczyć się konkretnego narzędzia, konkretnego rozwiązania na żywo, a Ci którzy nie mogli dołączyć, będą mogli to później obejrzeć w serwisie.

27 kwietnia 2023 moje dwie wspaniałe koleżanki, Ania Morzy-Brzosko oraz Małgosia Lektarska, poprowadzą pierwszą taką sesję na żywo i będą podczas tej sesji tworzyć kontrakt 5R krok po kroku. Dlaczego tak? Chcemy, żeby ludzie byli w stanie zmieniać środowisko pracy tu i teraz, stąd pomysł, by na sesjach wchodzić w bardzo duże szczegóły i na tej akurat będziemy rysować plakaty 5R na wybranym przykładzie. Poprosimy choćby ludzi, żeby przygotowali karteczki i coś do pisania, aby mogli się uczyć krok po kroku, jak to zrobić u siebie w firmach.

Więc ja dzisiaj omówię narzędzia, a dziewczyny 27 kwietnia zrobią to bardzo szczegółowo i bardzo praktycznie, by nie tylko zrozumieć, ale też wdrożyć narzędzie i cieszyć się wynikami, cieszyć się zgranym zespołem.

Warsztat jest zarezerwowany tylko dla naszych abonentów. jeżeli jeszcze nie macie konta na Youniversity to zachęcam, żeby je założyć. Koszt to 49 zł brutto miesięcznie. Chyba, iż chcecie od razu wykupić dostęp roczny, to wychodzi 41 zł brutto miesięcznie, czyli 490 zł rocznie, wtedy dwa miesiące są za darmo. Zapraszam na youniversity.be.

A teraz pora zapowiedzieć dzisiejszy odcinek:

Odcinek 90. Kontrakt 5R, czyli jak podłączyć ludzi do zespołu i do firmy

Na mojej liście killerów efektywności i zaangażowania są trzy rzeczy:

My i Oni – Silosy, gdzie najgorszy jest podział pomiędzy tymi, co zarządzają, a tymi, co pracują – nazywam to „Murem Berlińskim”, silosem horyzontalnym,
Ego-menedżerowie, czyli menedżerowie, którzy zarządzają przez trzymanie kciuków,
Opinie zamiast Faktów.

Gdybym miał zajmować się tylko jednym problemem biznesowym, tylko jednym killerem, to zdecydowanie wybrałbym numer dwa. Eliminacja problemu improwizowanego przywództwa tudzież problemu improwizowanego zarządzania (bo przywództwo i zarządzanie to co innego) daje po prostu najlepsze efekty i to zarówno pod kątem efektywności, jak i zaangażowania. Czyli szefowie.

W Polsce, według moich szacunków, mamy około 2 mln menedżerów. To już dawno wiecie, bo powtarzam to od 7 lat, zwłaszcza Ci z Was, którzy słuchają mnie trochę dłużej, za co też niezmiernie dziękuję, 90% menedżerów improwizuje w pracy. Na pytanie „Jak motywujesz ludzi?” odpowiadają, iż normalnie. Zawsze przy tej okazji podkreślam, żeby nie obwiniać ludzi, bo to nie jest ich wina. Ego, szkoła pruska, stereotypy – większość z nas jest tak wychowana, iż ciężko jest nam przyznać się, iż czegoś nie wiemy: „Nie będę się przyznawał, iż czegoś nie wiem, kiedy wszyscy dookoła wiedzą wszystko”.

O ile mam przekonanie, iż większość z Was wie już co nieco o tym, iż 90% menedżerów zarządza przez trzymanie kciuków, to nie wiem, czy słyszeliście kiedyś o paradoksie 4%. Wyobraźcie sobie taka matrycę – w poziomie mamy menedżerów, a w pionie pracowników. jeżeli weźmiemy sobie zasadę Pareto, to 20% menedżerów jest utalentowanych, są orłami. Czyli, wyobraźcie sobie, na poziomie wiersza jest 20% orłów i 80% ludzi przeciętnych.

Wiem, iż przeciętność ma negatywną konotację, ale przeciętność w tym aspekcie to jest bardzo duży dar, bo nie wszyscy są super utalentowani. Nie oznacza to jednak, iż osoba, która nie ma talentu i nie urodziła się do tego, żeby być liderem, nie może być po prostu fantastycznym liderem.

Więc wyobraźcie sobie taka matrycę: w poziomie 20% menedżerów jest utalentowanych, 80% nie jest utalentowanych i 90% z całej tej grupy improwizuje w swojej robocie. Z kolei w pionie 20% osób przychodzi do pracy, mówię tu oczywiście o zasadzie Pareto, bo gdybyśmy weszli w większy szczegół, to w Polsce według Gallupa tylko 14% ludzi jest zaangażowanych w swoją pracę, ale załóżmy, iż 20% – wg Pareto będzie nam łatwiej.

Więc jeszcze raz – w wierszu menedżerów 20% to orły, 80% to są zwyczajni, fajni ludzie. A w pionie – 20% pracowników przychodzi do pracy, szuka zaangażowania, przychodzi, bo chce czegoś więcej, a 80% przychodzi, bo nie ma po prostu innego wyjścia.

Jak połączymy te dane ze sobą, to po pomnożeniu 20% orłów razy 20% tych, którzy chcą poszukać czegoś więcej niż tylko pieniędzy w pracy, to wychodzi nam, iż jedynie w 4% przypadków utalentowani menedżerowie spotykają się z tymi, co chcą. Natomiast jak pomnożymy 80% ludzi, którzy niekoniecznie mają talent do bycia szefem z 80% pracowników, którzy przychodzą do pracy, bo nie mają innego wyjścia, bo muszą, to wychodzi nam, iż w 64% przypadków dochodzi do sytuacji, kiedy przeciętny menedżer spotyka się z pracownikiem, który przychodzi, bo musi.

Dlatego trzeba zadbać o mistrzowski poziom przywództwa na każdym szczeblu, zwłaszcza na najniższych szczeblach i mistrzowski poziom zarządzania. Zawsze, jak mam tylko okazję, przypominam, czym się różni przywództwo od zarządzania.

Przywództwo, w mojej definicji, to umiejętność podłączania ludzi do zespołu i do firmy – i w tym kontekście będę dzisiaj opowiadał o 5R. Zarządzanie to sposób pracy menedżera na co dzień.

Dlatego menedżer musi budować trzy nici relacji z pracownikami, czyli:

Przychodzę do firmy bo ci ufam. Ufam tobie jako menedżerowi, bo stworzyłeś fajny zespół, bo jest mi tutaj dobrze. [relacja serca]
Przychodzę do firmy, bo mnie rozwijasz, bo kwestionujesz status quo, bo wyrywasz ze strefy komfortu, bo zadajesz trudne pytania, zadajesz też fajne pytania. Przychodzę, bo się rozwijam. [relacja umysłu]
Przychodzę, bo mi się opłaca. [relacja transakcyjna]

Jeśli chodzi o samego lidera, to musimy rozwijać u niego trzy aspekty. Wyobraźcie sobie tego lidera, który składa się z serca, umysłu i rąk:

serce: jaką masz postawę, emocje, czy w ogóle chcesz być tym liderem;
umysł: twoja wiedza, kompetencje, umiejętności;
ręce: jak stosujesz to wszystko w praktyce, jakimi narzędziami starasz się zbudować zespół, jakimi narzędziami zarządzasz na co dzień.

Zanim przejdziemy do tego, czym jest 5R, pozwólcie, iż przypomnę takie 4 pytania, do których zadania zawsze namawiam firmy, które chcą wprowadzić świadome przywództwo, żeby zadały absolutnie każdemu liderowi, każdemu szefowi, każdej osobie, która przewodzi i zarządza ludźmi. Przypominam, iż przywództwo i zarządzanie to są rzeczy, które w firmie robimy równolegle, a nie iż ja nie jestem menedżerem, ja jestem liderem. Takiego mema wczoraj widziałem na LinkedIn. Irytują mnie takie rzeczy. Jesteś i liderem i menedżerem, masz przewodzić i zarządzać, a jeżeli odpowiadasz za firmę, to twoi ludzie na każdym szczeblu mają i przewodzić, czyli podłączać pracowników do firmy, i zarządzać, czyli nie improwizować w codziennym prowadzeniu zespołu do realizacji celów, do zarządzania konfliktami, do budowania tej atmosfery.

Przywództwo tworzy ramy do zarządzania. Przywództwo to jest podłączanie ludzi do zespołu i do firmy, a zarządzanie to sposób pracy lidera na co dzień. Przywództwo to jest odrabianie zaległości, czyli ułatwienie sobie zarządzania.

4 pytania, które zadaję do przywództwa (w jednym z odcinków mówiłem o 4 pytaniach do przywództwa i 4 pytaniach do zarządzania, ale dzisiaj rozmawiamy o przywództwie, bo 5R jest narzędziem właśnie do przywództwa, do odrabiania zaległości, do podłączania ludzi do zespołu i do tego, żeby było łatwiej nim zarządzać później, czyli tworzy też ramy do codziennego motywowania, bycia z moim zespołem):

Czy chcesz być szefem i czy chcesz być szefem w tej firmie?
Jak rozumiesz swoją rolę?
Czy rozumiesz oczekiwania pracowników względem firmy i względem ciebie jako szefa? (jest 7 oczekiwań pracowników względem firmy i 10 oczekiwań względem lidera)
Jak zbudujesz zespół?

Te 4 pytania muszą być zadawane właśnie w tej kolejności. Kontrakt 5R jest właśnie narzędziem, które pomoże odpowiedzieć na to czwarte pytanie. Narzędziem, które po prostu uwielbiam tak bardzo, iż spisuję sobie raz do roku taki kontrakt 5R choćby z moim 20-letnim synem i robię to od 6 lat.

5R jest zdecydowanie najlepszym narzędziem przywództwa zwłaszcza, jeżeli posłużymy się moją ulubioną definicją przywództwa: przywództwo to podłączanie ludzi do zespołu i do firmy.

Pozwólcie, iż przypomnę w tym momencie piramidę Maslowa. Na marginesie, jak prowadzę warsztaty i pytam, czy znają piramidę Maslowa, to wszyscy mówią, iż tak. Proszę zatem, aby zaczynali od dołu. 2-3 pierwsze poziomy większość ludzi potrafi wymienić, ale całość to niezupełnie. Wiem, iż wokół piramidy Maslowa powstało bardzo dużo kontrowersji i zawsze jest coś, co będzie można skrytykować, natomiast dla mnie nie powstało nic lepszego, dlatego lubię opierać się na jej ramach.

Na najniższym poziomie są potrzeby fizjologiczne, czyli pożywienie, odzież, prokreacja. W przypadku organizacji jest to wynagrodzenie, które płacimy pracownikom. Większość liderów nie ma na to wpływu, bo dla mnie świadomy lider umie zdecydować o tym, na co ma wpływ, a na co nie. Drugi poziom to są potrzeby bezpieczeństwa, czyli zabezpieczenie przed chorobą, bezrobociem, starczą niezdolnością do pracy. Według mnie potrzeby bezpieczeństwa firma powinna realizować przez bardzo dobrą komunikację, przez mówienie o tym, w którym kierunku zmierzamy, przez upewnienie się, iż ludzie rozumieją misję, wizję, strategię i tak dalej.

Trzeci poziom to poziom, który jest najbardziej zaniedbany, ponieważ bardzo często przeskakujemy do poziomu czwartego czy piątego. Poziom trzeci to są potrzeby przynależności, akceptacji, miłości, przyjaźni, przynależności do grupy. 5R będzie nam pomagało odrobić te zaległości. Ludzie, rozumiejąc jaki jest kierunek, ramy, role, reguły, relacje w tym zespole, mogą podjąć decyzję, czy chcą do niego przynależeć. Moi klienci bardzo często to nasze narzędzie 5R – bo 5R jest naszym narzędziem, które dostaliśmy w prezencie od mojego mentora Klausa Petersena – wykorzystują do rekrutacji, czy to na poziomie zespołu, czy to na poziomie firmy. Chodzi o to, żeby człowiek zrozumiał, jak wyglądają zasady, jak wyglądają cele, jaki jest kierunek, jakie są ramy, role, relacje. Wtedy może podjąć decyzję, czy on chce być w tej firmie.

Czyli poziom trzeci – potrzeby przynależności. Poziom czwarty to potrzeby uznania, czyli sukcesu, szacunku, prestiżu i znaczenia. Poziom piąty to potrzeby rozwijania siebie, swoich zdolności, zainteresowań, rozwoju duchowego. Wreszcie poziom szósty to benefity Wybaczcie, żarty oczywiście, piramida Maslowa ma pięć poziomów.

Jak wiecie, ta piramida działa tak, iż potrzeba wyższego rzędu może być zrealizowana, kiedy jest zrealizowana potrzeba niższego rzędu. W mojej ocenie potrzeby uznania i potrzeby samorealizacji nie są możliwe do zrobienia w pełni, o ile nie zbudujemy potrzeby przynależności. Po prostu ludzie są zwierzętami stadnymi, jak to mówi Sinek i Harari. Czyli potrzeby przynależności to ja mogę zdecydować, czy chcę być w tej grupie. Nie ma chyba gorszej rzeczy dla ludzi w kontekście zaangażowania, jak odsunięcie ich od zespołu, do którego chcieliby przynależeć.

Dlatego potrzeby przynależności, wg mnie, są najbardziej zaniedbanym aspektem i 5R pięknie adresuje potrzeby przynależności. Co ciekawe, dlaczego ja tak uwielbiam to narzędzie, ono jest po prostu banalnie proste, uczymy go zwykle przez 4 godziny i ludzie co roku mogą sobie taki kontrakt z zespołem zrobić.

5R to narzędzie, które odrabia zaległości w kontekście trzeciego poziomu piramidy Maslowa, potrzeby przynależności. Lider z zespołem, czy też menedżerowie w firmie – bo 5R robimy na różnych poziomach – określają kierunek, ramy, role, reguły i relacje, dzięki czemu taka organizacja, taki lider jest empatyczny, ponieważ daje możliwość wyboru, daje możliwość autonomii, czyli ja w ogóle chcę być w tym zespole, który charakteryzuje się takimi cechami.

Dla mnie 5R to jest na przykład uszczegółowienie. Na poziomie firmy mamy misję, wizję, wartości, cele strategiczne, strategia. Na poziomie zespołu mamy cele zespołowe. Ramy to jest co robimy, czego nie robimy. Role – każdy w zespole jest świadomy tego, za co jest odpowiedzialny. Role dzielimy na dwie: indywidualną i zespołową. Reguły to jest to, na co się umawiamy, a jeżeli ktoś je łamie nagminnie, to po prostu musi odejść. Relacje, czyli jak działamy w zespole, żeby się nawzajem wspierać.

5R możemy robić na poziomie/w relacji:

poziom zespołu: menedżer – zespół; np. 7–12 osobowy zespół i szef raz do roku, najczęściej po budżetowaniu, po celach, wspólnie siadają i budują sobie taki kontrakt;
poziom firmy: przykład uszczegółowienie zasad, które obowiązują w firmie;

5R daje ogromne poczucie bezpieczeństwa, ponieważ pracownicy nie muszą się domyślać, o co chodzi w tej konkretnej organizacji, o co chodzi w konkretnym zespole; 5R to cudowne narzędzie, które daje łatwość zarządzania, bo jest to odrabianie pewnych zaległości.

Według mnie zespoły sportowe są właśnie tymi, które powinniśmy podglądać. Każda dobra drużyna sportowa posiada kierunek – czyli cel. Cel długoterminowy to na przykład wygrać mistrzostwo, aby dostać się do fazy pucharowej albo nie spaść do drugiej ligi. Ma również cel na konkretny kolejny mecz, czyli co tydzień kolejny nowy cel.

Ramy w zespole, na przykładzie zespołu piłkarskiego, to są po prostu linie boiska. Dlaczego ramy są takie ważne? Możesz być cudownym żonglerem, cudownym piłkarzem, najszybszym zawodnikiem na boisku, ale poza linią nikt na Ciebie nie będzie patrzył, bo jesteś na oucie. W firmie ramy to jest to co robimy i czego nie robimy, jakie mamy produkty, jakich produktów nie mamy, jakie mamy zadania w zespole, a jakich nie mamy. Chodzi o to, iż możesz sobie robić rzeczy, które są na oucie, ale nie powinieneś ich robić, bo wykraczają poza ustalone ramy. Ramy oznaczają: tu odbywa się mecz, tu odbywa się koncentracja całego naszego zespołu.

Role. Role na boisku i w drużynie. Czyli za co odpowiada napastnik, za co odpowiada obrońca, pomocnik oraz jak wzajemnie uzupełniają się w całym teamie. Czyli nie jest to jedynie rola z zakresu obowiązków, ale też rola w tym konkretnym zespole. I ta rola jest nieformalna.

Reguły – w sporcie są to proste rzeczy, o których złamaniu decyduje sędzia, dając kartkę żółtą czy czerwoną. Podobnie w organizacji – reguły to są twarde zasady gry. I w końcu relacje, które są rzeczami miękkimi, na bazie których łatwiej jest nam dawać feedback, na bazie których zespół umówił się, jak ze sobą współpracuje, jak się wzajemnie wspiera.

Więc 5R to jest kontrakt, który na ogół spisujemy raz do roku z naszym zespołem podczas nieformalnego, luźnego spotkania ze wszystkimi jego członkami. Najlepiej przy pizzy, nieformalnie. Kontrakt z zespołem nie jest niczym nowym, większość ludzi zna to narzędzie. To, co w 5R jest piękne, wyjątkowe, to struktura i sposób tworzenia. Dlaczego w 5R są po polsku tylko 4 R? Bo kierunek w języku duńskim, jak wcześniej wspominałem 5R pochodzi od mojego mentora, Klausa Petersena, to Retning.

5 R to 5 elementów zawierających literę R:

kieRunek – wypisujemy sobie cele zespołu i dla zespołu, który chce, dodajemy jeszcze mini-misję, czyli odpowiadamy sobie na pytanie, dlaczego działamy jako zespół; wpisujemy cele zespołu na ten konkretny okres; 5R zespołowe robi się raz do roku, natomiast przy celach projektowych robi się 5R projektowe; jak cele do transformacji, to 5R transformacji; jak 5R dotyczy jakiegoś wydarzenia, to wpisujecie cele do tego wydarzenia;

Co ważne, 5R to nie jest kontrakt menedżera z pracownikami, tylko jest to kontrakt, w którym nadrzędną rzeczą są cele. Nie spisujemy zasad współpracy sobie a muzom, tylko żeby wiedzieć, na jakich zasadach będziemy realizować cele.

Tworzenie kontraktu 5R polega na zadawaniu odpowiednich pytań. Zaczynamy od kieRunku. Siadamy wspólnie z zespołem i menedżer pyta, jakie mamy cele. Czy chcemy mieć swoją mini-misję, swój „zaśpiew”, swój purpose.

Ramy – to druga rzecz w kontrakcie 5R, najtrudniejsza. W sporcie Ramy są proste, mamy ramy boiska, wewnątrz odbywa się mecz, poza liniami boiska już nie. W biznesie Ramy to struktura, w ramach której powinien działać zespół, portfolio procesów, portfolio zadań, odpowiedzialności, systemy IT, harmonogramy. To są takie Ramy, dzięki którym możemy określić, w jaki sposób działamy, gdzie działamy, co robimy i czego nie robimy. Na przykład struktura organizacyjna firmy, struktura zespołu, schemat raportowania, godziny pracy np. w produkcji, matryca kompetencji itp. Ramy mają nam dać odpowiedź na pytanie, gdzie odbywa się mecz, jakie jest pole gry, ten pitch, to miejsce, do którego wychodzimy, żeby ludzie jasno wiedzieli, gdzie odbywa się mecz, a gdzie nie.

Mam taki kontrastowy przykład. W jednej z firm Ramą są godziny pracy, 8-14. Jest napisane w Regułach, to jest firma produkcyjna, iż nie wolno pić w pracy, czyli między godziną ósmą a czternastą. Jak byśmy napisali regułę bez ram, to ludzie mogliby pomyśleć, iż nie można pić alkoholu w ogóle. Czyli Ramy to jest to co robimy i to, czego nie robimy.

Role – czyli jaka rolę powinien pełnić każdy członek zespołu, by móc realizować cele tego zespołu. Przy czym jest tam rola indywidualna, taki skrót zakresu obowiązków oraz rola w tym konkretnym zespole, wspierająca realizację wspólnych celów.
Reguły – to twarde reguły postępowania, które zapewniają spójność postępowania zespołu, rzetelność, konsekwencje działań, kulturę dyscypliny. Czemu służą Reguły? Są one po to, aby wyciągać konsekwencje. Przy czym pamiętajcie, iż to wszystko jest tworzone przez zespół. Reguły muszą być spójne z wartościami firmy. Reguły to są takie rzeczy, których złamanie powoduje, iż jako lider masz prawo wykorzystać narzędzia do tego, żeby kogoś upomnieć. Zespół umówił się, iż jest przysłowiowa żółta kartka i czerwona kartka. I to są twarde zasady gry.
Relacje – różnią się tym od Reguł, iż nie są używane do tego, żeby wyciągać konsekwencje, ale po to, by dawać sobie feedback, żeby mieć informacje zwrotne. To są Relacje wewnątrz zespołu oraz w relacji z innymi zespołami, budowanie atmosfery zaufania, wsparcia, pracy zespołowej. Czyli jak ze sobą rozmawiamy, jak się wspieramy. Relacje służą do dawania sobie feedbacku, to bardzo ważne, nie są podstawą do wyciągania konsekwencji, są podstawą do korygowania zachowań, na które się umówiliśmy.

Wyobraźcie sobie, iż każdy członek zespołu rozumie jaki jest kieRunek, rozumie, gdzie się odbywa mecz, a gdzie nie. Rozumie swoją rolę, zarówno w tym zespole, jak i w firmie. Rozumie zasady gry i rozumie relacje. Nie muszę tego chyba mówić, iż to nie jest tak, iż lider to wszystko przynosi i mówi: „Dzień dobry, od dzisiaj wprowadzam takie zasady”, tylko który przychodzi na warsztat 5R z pustą kartką, najczęściej robimy to na flipcharcie, i wspólnie z zespołem decyduje:

jakie w tym roku mamy mieć cele, to jest często parafraza tych celów budżetowych, w zależności od tego czy to jest korpo czy mniejsza firma,
jakie mamy ramy, czyli jak działamy, co robimy, czego nie robimy, gdzie pracujemy, gdzie nie pracujemy; bardzo często fajną rama jest rama odnośnie pracy hybrydowej tudzież zdalnej, jak możemy pracować; chodzi o to, żeby nikt niczego nie musiał się domyślać,
jakie mamy role, reguły i relacje.

Wyobraźcie sobie, iż każdy zespół w Waszej firmie zrobił takie coś. W czasie 18 lat działalności, w tym roku 6 maja Leanpassion obchodzi 18-lecie, nigdy nie słyszałem złego słowa odnośnie do kontraktu 5R. Pracownicy mówią, iż w końcu wiedzą, co mają robić, autorytet lidera rośnie. 5R po prostu bardzo mocno ułatwia pracę, ponieważ ludzie nie muszą się zastanawiać, o co chodzi w tym zespole. Na przykład lider nie musi 100 razy powtarzać ludziom, na co się umówili.

5R przyjmuje najczęściej formę plakatu, to jest rysunek, zespół się bawi. Ale plakat 5R musi być podpisany. Wirtualnie robimy to na Muralu, na Miro tudzież w Excelu i zespół się wirtualnie podpisuje. Lider na takiej sesji dzięki tych narzędzi wkłada podpisy zdalnie.

5R można tworzyć na poziomie zespołu, na poziomie całej firmy, między zespołami, żeby połączyć silosy, w projektach, a choćby w domu. Dlaczego narzędzie 5R działa? Ponieważ jest bardzo proste, ponieważ są spełnione wszystkie trzy warunki świadomego przywództwa:

wszyscy mają wspólne cele,
nikt niczego nie musi się domyślać,
każdy rozumie swoją rolę w zespole lub/i w firmie.

Nigdy nie słyszałem, na żadnym poziomie w firmie, żeby ludziom to narzędzie się nie podobało.

Korzyści kontraktu 5R:

lider buduje autorytet,
pracownicy mówią, iż szef zrobił fajną rzecz, iż się postarał, dzięki temu wszyscy rozumieją, jakie są zasady gry,
zespół może skupić się tam, gdzie trzeba i odpuścić, gdzie nie trzeba.

To jest super ważne. 5R, czyli KieRunek, Ramy, Role, Reguły, Relacje.

To tyle ode mnie.

Na koniec, tradycyjnie, życzę Wam zdrowia, dużo uśmiechu, miłości. Wiosna idzie!

Do usłyszenia w kolejnym odcinku, cześć!

______________________________________

POLECANE W TYM ODCINKU

NOWA FORMA ROZWOJOWA NA YOUNIVERSITY

Od 27 kwietnia 2023 w naszym streamingowym serwisie rozwojowym Youniversity dostępna będzie nowa forma rozwojowa – regularnie co miesiąc dodajemy 4-godzinną Praktyczną Sesję Live. Podczas każdej sesji będziemy omawiać jedną rzecz, jeden duży konkret, narzędzie do zastosowania od zaraz w Waszej firmie. Nie można tego kupić oddzielnie, zapraszamy na nasze sesje tylko i wyłącznie subskrybentów naszego streamingowego serwisu rozwojowego Youniversity, więc o ile chcecie wziąć udział, a nie macie jeszcze abonamentu, zapraszam na Youniversity, zarówno w wersji dla Ciebie jak i dla Firmy.

Sesje będą oczywiście nagrywane i umieszczane w formie serii w naszym serwisie. Warto być na żywo, ale jeżeli ktoś nie może, to zawsze może obejrzeć w dowolnej chwili w nowej kategorii Praktyczne Sesje Live. Tematy sesji nie będą przypadkowe. Mają adresować wyzwania i dawać wartość w postaci: Przyjdź. Zrozum. Wdróż u siebie.

Ci z Was, którzy nie są jeszcze użytkownikami naszego serwisu rozwojowego, mogą zakupić dostęp na youniversity.be. Serdecznie zapraszam!