Kontrakt na budowę elektrowni wypowiedziany. Zażądano opuszczenia terenu budowy

5 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Grupa Azoty Puławy poinformowała o wypowiedzeniu Polimexowi-Mostostalowi kontraktu na budowę węglowego bloku energetycznego w części niezrealizowanej z winy wykonawcy. 23 grudnia 2024 roku puławskie zakłady pozwały Polimex-Mostostal na prawie 250 mln zł tytułem kar umownych.


Puławskie zakłady zażądały od Polimexu-Mostostalu zinwentaryzowania wykonanych prac i opuszczenia terenu budowy, oraz przekazania brakującej dokumentacji, w tym aktualnego stanu rozliczeń z podwykonawcami. Jak podkreśliła spółka, nie oznacza to rezygnacji z inwestycji, ale decyzja zapadnie po zapoznaniu się z jej stanem faktycznym.
"W związku z zaprzestaniem prowadzenia prac objętych kontraktem przez wykonawcę od 12 grudnia 2024 r. oraz w związku z niemożliwością przyjęcia bloku do eksploatacji z przyczyn leżących po stronie wykonawcy, Grupa Azoty Puławy odstąpiła od kontraktu 17 stycznia 2025 roku" - napisano.Reklama


"Polimex-Mostostal, pomimo kolejnych wezwań ze strony Grupy Azoty Puławy, nie wznowił prac kontraktowych. 13 stycznia 2025 r. zapowiedział natomiast rozpoczęcie przygotowań do zakonserwowania bloku węglowego. 15 stycznia Grupa Azoty Puławy ponownie wezwała wykonawcę do podjęcia prac kontraktowych oraz zaproponowała omówienie stanowisk stron i sytuacji kontraktowej na spotkaniu zarządów, na które zaprosiła Wykonawcę na 16 stycznia 2025 r." - dodano.


Jakie losy czekają inwestycję? "Decyzje zostaną podjęte po inwentaryzacji"


Wskazano, iż wykonawca rozpoczął jednak tego dnia działania przygotowawcze do zakonserwowania bloku i nie stawił się też na proponowane przez Grupę Azoty Puławy spotkanie.
"W następstwie decyzji Grupy Azoty Puławy o wypowiedzeniu kontraktu, spółka wezwała wykonawcę do inwentaryzacji zrealizowanych prac, a także usunięcia z terenu budowy swojego personelu oraz sprzętu w zakresie w jakim nie jest on potrzebny oraz zabezpieczenia na jego koszt prac i terenu budowy" - napisano.
Podano, iż ponadto spółka wystąpiła również o przekazanie brakującej na ten moment dokumentacji, szczegółowego opisu korzystania z oprogramowania, przeszkolenia personelu niezbędnego do zabezpieczenia i eksploatacji bloku w zrealizowanym zakresie, przedstawienia aktualnego stanu rozliczeń kontraktowych z podwykonawcami.
"Podjęte przez spółkę kroki nie są równoznaczne z zamiarem odstąpienia od inwestycji, a decyzje dotyczące dalszych działań zostaną podjęte po przeprowadzeniu inwentaryzacji mającej na celu ustalenie stanu faktycznego projektu" - napisano.


Budowa bloku na węgiel w puławskich Azotach. Pierwotny termin oddania szacowano na 2022 rok


Budowa 100 MW bloku na węgiel kamienny ruszyła w puławskich Azotach w 2019 r. Dwa lata wcześniej spółka zrezygnowała z planów budowy 450 MW bloku na gaz. Pierwotny termin z kontraktu z Polimexem-Mostostalem z 2019 r. przewidywał oddanie bloku w III kwartale 2022 r., po kolejnych opóźnieniach ostatni termin mówił o kwietniu 2025 r. Pierwotny koszt wynosił 1,16 mld zł, potem wzrósł do niemal 1,2 mld zł. Azoty informowały też, iż wykonawca wystąpił dwukrotnie z żądaniami zwiększenia wynagrodzenia.
W listopadzie 2024 r. Azoty otrzymały od wykonawcy 106 mln zł tytułem gwarancji. 12 grudnia Polimex-Mostostal zrezygnował z dalszej budowy i zażądał reszty zapłaty 189 mln zł. Azoty uznały żądanie za bezzasadne. 23 grudnia ub.r. puławskie zakłady wystąpiły do sądu z pozwem na prawie 250 mln zł tytułem kar umownych.
Idź do oryginalnego materiału