Krzysztof Ziemiec: Chciałem postawić na swoje!

12 godzin temu

W polskiej przestrzeni medialnej od kilku lat obserwujemy wyraźny trend: coraz więcej dziennikarzy przenosi się do Internetu. Skąd bierze się ta zmiana i dlaczego tradycyjne media tracą dziś monopol na informację? O tym z Biznes Alert rozmawiał Krzysztof Ziemiec, redaktor naczelny kanału Otwarta Konserwa.

Zjawisko intensywnie nasiliło się po tym, jak w grudniu 2023 roku większość dziennikarzy starego TVP straciła pracę. Wielu z nich zasiliło wtedy redakcje Republiki czy wPolsce24, ale pewna część postanowiła stworzyć własne, niezależne projekty w sieci. Rozwój platform wideo sprawiły, iż Internet stał się atrakcyjną alternatywą wobec tradycyjnych mediów.

Otwarta Konserwa – projekt Krzysztofa Ziemca

Wśród tych, którzy zdecydowali się na własne medium, jest Krzysztof Ziemiec. Po odejściu z TVP uruchomił kanał „Otwarta Konserwa”, który niedawno przekroczył 200 tys. subskrybentów. Redakcję na stałe tworzy trzech dziennikarzy: Krzysztof Ziemiec, Krzysztof Kossowski i Antoni Opaliński. W niespełna dwa lata filmy OK zostały odtworzone ponad 77 mln razy.

Ziemiec uważa, iż tego typu projekty są przyszłością dziennikarstwa. Jak mówi, otrzymywał oferty pracy w telewizji, ale żadnej nie przyjął: „Tak, pojawiały się takie propozycje, ale po 30 latach stałej pracy w dużych mediach chciałem już postawić na swoje. A Internet daje takie możliwości” – powiedział Ziemiec Biznes Alertowi.

Niezależność i większa swoboda organizacyjna

„Stworzyłem własne, niezależne medium i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy” – dodał. „Dziś ludzie na ulicy nie pytają mnie już, kiedy pan wróci do telewizji” – podkreślił Krzysztof Ziemiec.

Internet otworzył drogę do tworzenia własnych redakcji bez konieczności zatrudniania się w telewizjach czy dużych portalach. Dzięki monetyzacji treści na YouTube takie projekty mogą być nie tylko niezależne, ale także rentowne. Jak tłumaczy Ziemiec, takie redakcje zarabiają nie tylko na reklamach umieszczanych przez platformę, ale również na współpracach komercyjnych, lokowaniach produktów i akcjach sponsoringowych.

Najbardziej spektakularnym przykładem powodzenia tego modelu jest Kanał Zero Krzysztofa Stanowskiego. Szybki rozwój KZ był w dużej mierze odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku na konserwatywne treści po przejęciu TVP przez rząd Donalda Tuska.

W pierwszych 11 miesiącach działalności kanał wygenerował niemal 27 mln zł przychodu i ponad 3 mln zł zysku. Warto jednak wspomnieć, iż kanał Stanowskiego, wchodząc na rynek, posiadał już spory budżet, o którym niejedna telewizja mogłaby tylko pomarzyć.

Swoboda i szybkość

Twórca Otwartej Konserwy przekonuje, iż w sieci dla sie lepeij wykorzystać zarówno pomysły jak i dziennikarskie talenyty. „Internet daje nam dużo większą swobodę, szybszą publikację i prawdziwą niezależność. W sieci nie ma sztywnych ramówek, wielkich struktur i długich ścieżek decyzyjnych. jeżeli mam coś do powiedzenia, mogę to nagrać i opublikować od razu, bez czekania, aż ktoś to zaakceptuje albo wyrzuci do kosza” – argumentował Ziemiec w roznomie z Biznes Alert.

„W sieci widzowie mają wybór, różne punkty widzenia i treści dostępne wtedy, kiedy chcą, a nie o wyznaczonej godzinie. Ludzie nie chcą czekać przed telewizorem. Chcą sami decydować, co oglądają” – mówił Ziemiec.

Gargas, Pospieszalski, Rymanowski

Dziś nikogo już nie dziwią redakcje prowadzone przez jedną osobę, która jest jednocześnie twarzą kanału. Jeszcze kilka lat temu taki model funkcjonowania mediów był mało popularny, a dziennikarstwo kojarzyło się przede wszystkim z dużymi redakcjami.

W ostatnich latach kanały tego typu uruchomili m.in. Anita Gargas i Jan Pospieszalski, pracujący kiedyś w Telewizji Polskiej przed grudniem 2023 roku. Działalność obojga dziennikarzy doskonale wpisuje się w szerszy trend odchodzenia od tradycyjnych redakcji na rzecz niezależnych, internetowych mediów tworzonych przez pojedynczych twórców lub niewielkie zespoły.

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy tworzących swoje medium jest Bogdan Rymanowski, który załozył kandał Rymanowski Live. Projekt funkcjonuje od sierpnia ubiegłego roku. Zgromadził on prawie 600 tys. subskrybentów, a jego filmy zostały odtworzone ponad 85 mln razy. Kanał Rymanowskiego zyskuje na popularności chociażby z tego powodu, iż dziennikarz oprócz swojej internetowej działalności wciąż pracuje w radiu i telewizji, przez co jego rozpoznawalność rośnie.

Mniej telewizji, więcej streamingu

W 2015 roku statystyczny Polak poświęcał na oglądanie telewizji dziennie 4 godziny 23 minuty. W 2024 roku, ten czas był znacznie krótszy – 3 godziny 42 minuty na dobę.

Wraz ze spadkiem oglądalności klasycznej telewizji rośnie oglądalność streamingu. Ta forma odbioru cieszy się roku na rok sporymi wzrostami. W lipcu br. największą oglądalność w streamingu miały między innymi platformy YouTube i Netflix.

łoz

Idź do oryginalnego materiału