Budowa nowych centrów danych nierzadko kojarzy się jak spektakularny rozwój infrastruktury technologicznej i ogromne nakłady finansowe — miliardowe inwestycje mają wytyczać kierunek, w którym pójdzie cała branża AI. Wspierają je polityczne deklaracje obiecujące tysiące etatów "od pierwszego tygodnia" oraz entuzjastyczne prognozy wzrostu gospodarczego. Rzeczywistość jest bardziej złożona.