Najpierw obniżyli emeryturę o 800 zł, później chcieli prawie 100 tysięcy zwrotu. Za to ZUS ukarał seniorkę

2 godzin temu
Zdjęcie: ZUS


Przejście na zasłużony odpoczynek dla wielu Polaków nie oznacza definitywnego pożegnania z rynkiem pracy. Chęć podreperowania domowego budżetu lub po prostu pozostania aktywnym zawodowo może jednak przynieść skutki drastycznie odmienne od zamierzonych. Historia pani Anny, której świadczenie nagle stopniało o 800 złotych, a urzędnicy zażądali zwrotu astronomicznej kwoty, to sygnał alarmowy dla tysięcy osób.
Idź do oryginalnego materiału