Najstarszy przywódca na świecie chce dalej rządzić. "Jesteśmy skończeni"

8 godzin temu
92-letni prezydent Kamerunu Paul Biya jest najstarszą głową państwa na świecie, ale nie wybiera się na emeryturę. Właśnie ogłosił, iż będzie ubiegał się o reelekcję po raz ósmy. Decyzja wywołała w Kamerunie "bezprecedensowe oburzenie", pisze agencja Reutera.
Idź do oryginalnego materiału