12 godzin temu
Kreta to największa grecka wyspa, położona na styku trzech mórz: Egejskiego, Libijskiego i Kreteńskiego. Ma w sobie coś, co przyciąga ludzi szukających prostoty i spokoju. Z jednej strony rozgrzane plaże, z drugiej zielone góry i wioski, w których czas zatrzymał się dawno temu. Klimat jest łagodny, a mieszkańcy słyną z gościnności i euforii życia. Dla wielu emerytów to wymarzone miejsce do zamieszkania, zwłaszcza z krajów, gdzie zimą króluje śnieg i mróz.
REKLAMA
Zobacz wideo Majorka poza sezonem? Ależ oczywiście! [VLOG]
Jakie jest najlepsze miejsce do życia na emeryturze? Tu codzienność smakuje
Na Krecie lato adekwatnie się nie kończy. W styczniu wciąż można spacerować w lekkiej koszuli, a słońce świeci tu przez ponad 300 dni w roku. Zimą temperatury rzadko spadają poniżej 15 stopni, a w południowych regionach w południe wciąż bywa ponad 20. Dlatego wielu mieszkańców chłodniejszej Europy wybiera wyspę jako ucieczkę przed szarówką i chłodem. Śródziemnomorski klimat sprzyja zdrowiu, dobremu nastrojowi i zachęca do ruchu: porannych kąpieli w morzu, spacerów wzdłuż plaży czy leniwych spotkań przy kawie pod błękitnym niebem.
Ceny potrafią zaskoczyć swoją przystępnością. W niewielkich miasteczkach mieszkanie można wynająć za 400-500 euro miesięcznie. Według danych ZUS średnia emerytura w Polsce wynosi w tej chwili około 3518 zł netto. Przy takim dochodzie samodzielne utrzymanie się na Krecie może być wyzwaniem, ale w przypadku małżeństw lub osób z dodatkowymi źródłami przychodu, życie na wyspie staje się całkiem realną perspektywą.
Plusem jest też to, iż lokalne targi i stragany oferują świeże warzywa, owoce oraz inne produkty, które kosztują ułamek tego, co w wielu zachodnioeuropejskich krajach. Na stole królują ryby, owoce morza i chleb maczany w oliwie - wszystko proste, świeże i pyszne. W wielu tawernach obiad dla dwóch osób kosztuje około 20 euro, więc życie na greckiej wyspie pozostaje nie tylko przyjemne, ale także rozsądne pod względem kosztów.
Wyspa ma swój własny rytm. Spokojny i niespieszny. Poranna kawa w cieniu drzew oliwnych, rozmowy z sąsiadami, sjesta wśród winorośli. Tutaj nikt za niczym nie pędzi, a każdy dzień przynosi coś wyjątkowego, czym warto się zachwycić. Ten spokój, który na początku zaskakuje, gwałtownie staje się codziennym nawykiem.
Na Krecie łatwo też o poczucie bliskości. Mieszkańcy są serdeczni, zapraszają do wspólnego stołu i traktują przyjezdnych jak dawnych znajomych. W małych wioskach wszyscy się znają, a nowe twarze gwałtownie stają się częścią lokalnej społeczności. Może właśnie w tym tkwi magia Krety... W prostocie życia, które naprawdę smakuje chwilą.
Kreta, plaża ElafonisiFot. iStock, Piotr Krzeslak
Czy warto mieszkać na Krecie? Wyspa ma wiele plusów
Kreta to nie tylko morze i słońce. To także autentyczne smaki. Lokalne jedzenie jest częścią tutejszej kultury, a kuchnia śródziemnomorska słynie z tego, iż sprzyja długowieczności. Na stołach króluje świeża oliwa, warzywa prosto z ogródka, ser feta i ryby z pobliskiego portu. Każdy posiłek jest tu celebracją, niezależnie od tego, czy to proste śniadanie na tarasie, czy kolacja z sąsiadami przy winie z lokalnej winnicy.
Dla wielu emerytów przeprowadzka na grecką wyspę staje się początkiem zupełnie nowego etapu życia. Kreta nspiruje do działania. Jedni odkrywają w sobie artystyczne zacięcie, malują pejzaże lub uczą się ceramiki. Inni z kolei uczęszczają na lekcje tańca lub uczą się języka greckiego. Panują tu idealne warunki do aktywnego spędzania czasu: szlaki piesze prowadzą przez góry Lefka Ori, a wycieczki po okolicznych zatokach to codzienna atrakcja.
Wielu seniorów docenia też to, jak bardzo Kreta sprzyja równowadze. Brak wielkomiejskiego hałasu, świeże powietrze i dostęp do natury mają zbawienny wpływ na zdrowie. Zamiast leków - morze i ruch. Zamiast pośpiechu - rozmowy i śmiech. Nie bez znaczenia jest też to, iż w większych miastach, takich jak Heraklion czy Chania, działają nowoczesne kliniki i szpitale, a wielu lekarzy mówi po angielsku. To daje poczucie bezpieczeństwa.
choćby proste rzeczy, jak zakupy na targu czy poranny spacer po plaży, nabierają tu znaczenia. To styl życia, który uczy wdzięczności za codzienność. Nie bez powodu mówi się, iż Kreta potrafi odmłodzić duszę. A słońce, kontakt z ludźmi i morze w zasięgu wzroku na wielu działa jak naturalna terapia. Co najbardziej kusi w życiu na Krecie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
