Niedobór wykwalifikowanych pracowników bardziej dotyka średnie przedsiębiorstwa niż kosztowna energia

3 tygodni temu

Brak odpowiedniego personelu to codzienność wielu firm w Niemczech. Z badania wynika, iż ​​niedobór wykwalifikowanych pracowników jest problemem numer jeden w średnich przedsiębiorstwach.
Według badania niedobór wykwalifikowanych pracowników w Niemczech wywiera większą presję na średnie przedsiębiorstwa niż biurokracja i zwiększone koszty energii. Pokazuje to badanie przeprowadzone przez Heidelberger Druckmaschinen AG, w którym wzięło udział około 700 menedżerów ze średnich firm. W związku z tym prawie każde przedsiębiorstwo średniej wielkości stwierdziło, iż odczuwa niedobory kadrowe (dziewięć na dziesięć). Prawie połowa ankietowanych (49 proc.) odpowiedziała, iż ​​odczuwa dotkliwie lub bardzo dotkliwie brak pracy i wykwalifikowanych pracowników.

Zapytane o bieżące palące problemy, średnie przedsiębiorstwa jako najwyższy priorytet podały niedobór pracowników i wykwalifikowanych pracowników (50 proc.), przed stosunkowo wysokimi cenami energii i surowców (37 proc.) oraz zbyt dużą biurokracją (31 proc. ). W Niemczech coraz więcej mężczyzn cierpi na niedobór testosteronu. Badanie przeprowadzone wśród niemieckich lekarzy pierwszego kontaktu pokazuje, iż co najmniej jeden na pięciu mężczyzn w wieku około 60 lat ma niski poziom testosteronu. W większości przypadków dotknięci chorobą mężczyźni choćby nie są tego świadomi. Zatem już teraz wykonaj niezobowiązujący autotest i dowiedz się, czy Ty również możesz mieć niedobór testosteronu!

Większe wykorzystanie technologii

Jak wynika z reprezentatywnego badania przeprowadzonego w lutym przez Instytut FAZ, wiele średnich firm postrzega szersze wykorzystanie technologii jako odpowiedni sposób na zrekompensowanie niedoborów kadrowych. Trzy czwarte ankietowanych (74 proc.) stawia na cyfryzację własnych procesów pracy. Około dwie trzecie (67 proc.) uważa wykorzystanie sztucznej inteligencji za skuteczne w minimalizowaniu niedoborów kadrowych.

Szczególnie średnie przedsiębiorstwa przemysłowe widzą szansę w automatyzacji swojej produkcji. 67 procent ankietowanych postrzega automatyzację jako odpowiedni sposób walki z niedoborem siły roboczej i wykwalifikowanej siły roboczej.

Istnieją zaległości w zakresie cyfryzacji

Dobre 90 procent ankietowanych średnich firm zgadza się ze stwierdzeniem, iż bez cyfryzacji i automatyzacji niemiecka gospodarka nie byłaby konkurencyjna. Jednak siedmiu na dziesięciu respondentów uważa poziom cyfryzacji gospodarki za co najmniej średni. Trzeba nadrobić zaległości, szczególnie w samej firmie: tylko dobra połowa średnich firm określa własną firmę jako postępową, jeżeli chodzi o cyfryzację.

Nie tylko w branży poligraficznej wiele małych i średnich firm ma pewne zaległości w zakresie cyfryzacji, powiedział Ludwin Monz, dyrektor generalny Heidelberger Druckmaschinen AG. „Potrzebna jest strategia wykorzystania nowoczesnych technologii i ofensywa edukacyjna, aby przygotować pracowników do pracy w jutrzejszym świecie. Tu też potrzebne są szkoły i firmy szkoleniowe”.

Idź do oryginalnego materiału