- Pierwsza myśl o upadłości jest taka, iż pewnie zarząd coś wywinął. Nie jest prawdą, iż Bama Poland źle inwestowała, wydawała "na lewo" pieniądze, a prezes nie umiał zarządzać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Justyna, była pracownica gorzowskiej fabryki. Bama Poland złożyła wniosek o upadłość w lipcu tego roku, pracę straci ponad sto osób. - Zostaliśmy poinformowani: "przykro nam, ale jednak pieniążków nie dostaniecie" - dodaje.