Petycja o odwołanie Anny Marii Żukowskiej

11 miesięcy temu

„My, elektorat partii lewicowych, w tym Nowej Lewicy, osoby na koalicję Lewicy głosujące oraz wszystkie osoby oburzone postępowaniem Anny Marii Żukowskiej, apelujemy do Rady Krajowej Nowej Lewicy o skierowanie wniosku do Sądu Partyjnego przeciwko ww. posłance.” – czytamy na portalu Nasza Demokracja, gdzie została umieszczona petycja.

Gdy pisaliśmy o petycji półtora tygodnia temu miała ona 1100 podpisów. Teraz licznik wskazuje już 4977 podpisów (aktualnie przy wrzucaniu tekstu jest to 5053, przyp. red). Link do niej podawany jest przez lewicowych aktywistów m. in. na portalu X oraz Facebook. Anna Maria-Żukowska wywołała falę sprzeciwu wśród wyborców Lewicy, ze względu na swoje szerokie poparcie dla Izraela. Wzięła także udział w kilkusetosobowym pochodzie zwolenników tego państwa i jego polityki.

Petycję znajdziesz tutaj

Chociaż przez świat przebiega fala protestów przeciwko praktykom izraelskiej armii, Anna-Maria Żukowska prezentuje całkowicie odmienne stanowisko. Protesty propalestyńskie są szczególnie wspierane przez lewicową młodzież. Jednak wezwania do Izraela o niezabijanie cywilów pojawiają się także z ust Joe Bidena czy sekretarza generalnego ONZ.

Anna-Maria Żukowska opublikowała jednak wpis, który wywołał największe oburzenie – iż nie wierzy liczbie ofiar cywilnych podawanych przez ministerstwo zdrowia Gazy, które znajduje się w rękach Hamasu. Zadaje w nim także pytanie, w którym spekuluje, iż może choćby wcale nie być ofiar (konkretnie kobiet w ciąży). Ta wypowiedź na portalu X służy jako tło reklamujące petycje.

Na chwilę obecną nie ma żadnych sygnałów ze środowiska Lewicy, by petycja ta miała wpłynąć na pozycję Anny-Marii Żukowskiej. Ostatnio została powołana na przewodniczącą klubu lewicy w sejmie. Jednak linki reklamujące petycje ciągle są podawane dalej i zbierają poparcie.

(źródło: faktyianalizy.info)

Idź do oryginalnego materiału