Pies Falco po 13 latach pracy na łódzkim lotnisku odszedł na emeryturę. Był on pierwszym czworonogiem w Polsce, który dbał o bezpieczeństwo na pasie startowym. Jego zadaniem było płoszyć ptaki i małe ssaki, tak aby nie zagrażały one pracującym w samolotach pilotom. Początkowo pomysł zatrudnienia psa był kontrowersyjny. Wielu wątpiło, czy będzie on w stanie zrozumieć, iż nie wolno mu wbiegać na pas startowy. Przez kilkanaście lat pracy Falco wszystkie patrole odbył we wzorowy sposób.
Przewodnikiem łódzkiego border collie był sokolnik Andrzej Fijałkowski. Teraz pod jego opiekę trafiła następczyni Falca – suczka Falcia.