Zachowanie okoni pływających w siedmiu zbiornikach z wodą pitną było wnikliwie obserwowane przez pracowników łódzkiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Ryby pełniły funkcję bezpiecznika ostrzegającego, iż z jakością wody może być coś nie tak. Teraz - po czterech miesiącach "służby" - okonie przeszły na emeryturę i zostały wypuszczone do jednego ze stawów, a ich miejsce zastąpiła kolejna grupa ryb.