Plan odlewniczy Intela pozostaje niezmieniony, potwierdza tymczasowy współdyrektor generalny David Zinsner

Działalność odlewnicza Intela to w tej chwili bolesny punkt firmy i prawdopodobnie powód, dla którego zarząd firmy wyparł ją z pracy były dyrektor generalny Pat Gelsinger. Jednakże nowy tymczasowy dyrektor generalny David Zinsner potwierdził, iż plan odlewni pozostanie niezmieniony. Na konferencji technologicznej UBS Zinsner wskazał, iż podstawowa strategia firmy pozostaje niezmieniona i podtrzymał prognozy opublikowane w październiku, podkreślając optymizm co do wzrostu w segmentach komputerów osobistych i serwerów. To zdrowy znak, iż Intel nie straci swojej spółki zależnej będącej odlewnią, która – choć trudna w obsłudze – może stanowić pocieszenie Intela i otwierać przed nim możliwości rozwoju.

Wczoraj pisaliśmy o wyborze Lip-Bu Tan jako kolejny dyrektor generalny Intela. Jednakże nowy współdyrektor generalny, Zinsner, stwierdził: „Nie jestem w trakcie tego procesu, ale zgaduję, iż dyrektor generalny będzie miał pewne kompetencje zarówno w zakresie odlewni, jak i po stronie produktu”. Nowemu prezesowi zostanie z ogromem pracy, której najwyraźniej nikt dotychczas nie jest w stanie dokończyć. Tam są spekulacje, iż węzeł 18A Intela przynosi 10% użytecznego krzemu, podczas gdy szefowa działu odlewniczego firmy Intel, Naga Chandrasekaran, zauważyła, iż ​​węzeł 18A przechodzi fazy ewolucji, aby poprawić ostateczną wydajność i zachować rentowność, zauważając, iż „w tym węźle nie ma w tej chwili nic zasadniczo trudnego. Chodzi o przejście przez proces pozostałe wyzwania związane z wydajnością i gęstością defektów.”