Poczcie na ratunek!

1 dzień temu

Związkowcy apelują do Prezydenta RP o pomoc w działaniach przeciwko dewastacji Poczty Polskiej.

Jak informuje Next.gazeta.pl, związki zawodowe działające w Poczcie Polskiej zaapelowały do prezydenta RP Karola Nawrockiego o wsparcie w przeciwdziałaniu dewastacji Poczty Polskiej. Apel podpisały związki zrzeszone w nieprawicowej centrali Forum Związków Zawodowych, stanowiące jej Branżę Łączności: Ogólnopolski Związek Zawodowy Straż Pocztowa, NSZZ Listonoszy Poczty Polskiej oraz NSZZ „Solidarność 80” Pracowników Poczty Polskiej.

W swoim apelu do prezydenta napisali: „Apelujemy o natychmiastową interwencję w obliczu postępującej degradacji Poczty Polskiej S.A., która w naszym przekonaniu zagraża nie tylko ciągłości działania tej instytucji, ale także bezpieczeństwu państwa i spójności społecznej”.

Związkowcy przekonują, iż za rządów neoliberałów w Poczcie „panuje chaos, brak dialogu społecznego i przejrzystości, a decyzje zarządu są podejmowane za zamkniętymi drzwiami, z pominięciem prawa pracy, opinii związków zawodowych i dobra wspólnego”. Krytykują także tzw. Program Dobrowolnych Odejść. Ich zdaniem stanowi on narzędzie wymuszonej redukcji zatrudnienia. Oprócz takich nacisków stosowane są zwolnienia grupowe wedle niejasnych kryteriów, uderzające w najważniejsze elementy działania firmy. Zatrudnienie tracą doświadczeni pracownicy z wieloletnim stażem. A zarazem realizowane są przyjęcia do pracy osób nowych, zupełnie niedoświadczonych, nieszkolonych itp. Związkowcy podsumowują: „To nie restrukturyzacja. To destrukcja”.

W swoim stanowisku piszą m.in.: „Kurierom postawiono ultimatum: albo przechodzą na własną działalność gospodarczą, albo zostają zwolnieni. To brutalne wypychanie ludzi na samozatrudnienie, bez gwarancji dochodu, urlopu czy ochrony socjalnej. Nie można zgodzić się na taki model wyzysku w państwowej spółce”.

Zwracają uwagę także na drastyczne redukcje zatrudnienia w punktach pracy z klientami, co skutkuje kolejkami i chaosem. Skrócono także i uczyniono niedogodnymi dla klientów godziny otwarcia wielu placówek.

Związkowcy alarmują, iż prezes z nadania rządu Tuska, niejaki Sebastian Mikosz, przygotowuje wyprowadzenie poza struktury Poczty ponad 3000 pracowników Departamentu Ochrony i Logistyki Gotówki. Odpowiadają oni za bezpieczeństwo ludzi, mienia nieruchomego, gotówki, konwojów itp.

Ich zdaniem Mikosz nie ma żadnej realnej wizji poprawy sytuacji w Poczcie. „Zamiast modernizacji i reformy – mamy dezorganizację, utratę kontraktów, odejścia klientów i paniczne cięcia kosztów”.

W apelu do Prezydenta RP Karola Nawrockiego związkowcy zwracają się o: wystąpienie do Tuska i odpowiednich ministrów o wstrzymanie obecnych decyzji zarządu; powołanie niezależnej komisji audytowej, która zbada działania obecnego kierownictwa; objęcie Poczty Polskiej stałym nadzorem strategicznym ze strony państwa; zainicjowanie okrągłego stołu ws. przyszłości Poczty, z udziałem strony społecznej, ekspertów, rządu i parlamentu.

Swój apel kończą słowami: „Poczta Polska to nie tylko listy i paczki. To instytucja zaufania publicznego, symbol państwowości, bezpieczeństwa i wspólnoty narodowej. Zniszczyć ją można szybko, ale odbudować może się nie dać nigdy”.

Idź do oryginalnego materiału