Poczta Polska zwalnia na potęgę. W ciągu roku straciła prawie 6 tysięcy pracowników

1 miesiąc temu
Zdjęcie: frost covered mailbox in winter setting


Z odpowiedzi Ministra Aktywów Państwowych Jakuba Jaworowskiego na interpelację posłanki Pauliny Matysiak wynika, iż Poczta Polska znajduje się w procesie drastycznego zmniejszania zatrudnienia. W ciągu zaledwie jednego roku spółka zredukowała liczbę etatów o prawie 6 tysięcy, co przy jednoczesnej głębokiej stracie finansowej rysuje ponury obraz sytuacji instytucji o strategicznym znaczeniu dla państwa.

Masowe zwolnienia

Dane przedstawione przez ministerstwo pokazują alarmujący trend. Na dzień 31 grudnia 2023 roku Poczta Polska zatrudniała w przeliczeniu na pełne etaty 62 895,56 osób. Już do połowy 2024 roku (31 lipca) liczba ta spadła do 59 499,58 etatów, a na koniec grudnia 2024 roku wynosiła jedynie 56 942,40 etatów.

To oznacza, iż w ciągu zaledwie 12 miesięcy z Poczty Polskiej odeszło lub zostało zwolnionych ok. 5 953 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty. Skala redukcji jest bezprecedensowa – to niemal 10-procentowy spadek zatrudnienia w ciągu jednego roku.

Cięcia w funduszu wynagrodzeń pogorszą sytuację

Równie niepokojące są informacje dotyczące planowanych cięć w funduszu wynagrodzeń. Podczas gdy w 2024 roku wielkość funduszu wynagrodzeń wyniosła 4 001 080,9 tys. zł, to planowany budżet na 2025 rok jest niższy o ponad 180 mln złotych i wynosi 3 820 832,10 tys. zł.

To jasny sygnał, iż proces redukcji zatrudnienia najprawdopodobniej będzie kontynuowany. Alternatywnie, przy utrzymaniu obecnego poziomu zatrudnienia, pracownicy muszą liczyć się z obniżką wynagrodzeń, co może prowadzić do dalszego pogorszenia warunków pracy.

Głęboka strata finansowa w tle

Masowe zwolnienia realizowane są w kontekście poważnych problemów finansowych. Poczta Polska SA zakończyła 2023 rok ze stratą netto na poziomie 620 962 tys. zł. To ogromna kwota, która potwierdza trudną sytuację spółki.

Przychody ogółem w 2023 roku wyniosły 6 829 139 tys. zł, z czego największą część stanowiły usługi listowe i reklamowe (4 144 491 tys. zł). Usługi kurierskie, ekspresowe i paczkowe (KEP) przyniosły 994 656 tys. zł, usługi finansowe 834 140 tys. zł, a pozostałe kategorie 855 852 tys. zł.

Pracownicy i klienci na straconej pozycji

W swojej interpelacji posłanka Paulina Matysiak zwracała uwagę na pogarszające się warunki pracy listonoszy i innych pracowników Poczty Polskiej. Masowe redukcje zatrudnienia potwierdzają te obawy i wskazują, iż pracownicy ponoszą największe koszty problemów finansowych spółki.

Jednocześnie, zmniejszenie liczby pracowników przekłada się bezpośrednio na dostępność usług pocztowych dla klientów. Obserwowane zamykanie placówek, szczególnie w mniejszych miejscowościach, w połączeniu z redukcją zatrudnienia oznacza, iż miliony Polaków mogą mieć coraz bardziej ograniczony dostęp do usług pocztowych.

Co dalej z Pocztą Polską?

Minister Jaworowski nie ujawnił wyników finansowych spółki za 2024 rok, argumentując, iż w tej chwili prowadzone jest badanie sprawozdania finansowego, które zostanie opublikowane nie później niż do 30 czerwca 2025 roku.

Idź do oryginalnego materiału