Na zaproszenie Stowarzyszenia Polonii Freedom Solidarity oraz Komitetu Smoleńsko -Katyńskiego Bogumiła Stec-Świderska, reprezentując NSZZ Solidarność, wzięła udział w konferencji Od Niepodległości do Solidarności w Pensylwanii w USA oraz w odsłonięciu pomnika ” Walka o Niepodległość po 1945 roku – do Solidarności”.
Inicjatorem budowy pomnika był Janusz Kudełko z Freedom Solidarity. Został wzniesiony na cmentarzu w Duchowej Stolicy Polonii, w Amerykańskiej Częstochowie w Pensylwanii. Pomnik stanął w sąsiedztwie Monumentu Smoleńskiego, pomnika generała Władysława Andersa, pomnika Żołnierzy Niezłomnych oraz pomnika Husarza – Mściciela poświęconego ofiarom zbrodni katyńskiej. Przyjął formę schodów, na kolejnych stopniach umieszczone zostały daty ważnych zrywów niepodległościowych w Polsce po 1945 roku. Zwieńczeniem tego symbolicznego marszu ku wolności było powstanie Niezależnego Związku Zawodowego „Solidarność” w 1980 roku, prowadzące do odzyskania suwerenności od komunistycznych rządów oraz rosyjskich wpływów.
Kolejne stopnie pomnika są opatrzone następującymi datami:
- 1945: Koniec II wojny światowej, początek sowieckiej dominacji nad Polską, która rozpoczęła długą i trudną walkę o prawdziwą niezależność.
- 1956: Wydarzenia Poznańskiego Czerwca, brutalnie stłumiony strajk robotników, który zapoczątkował okres polskiego odwilży.
- 1966: Milenium Chrztu Polski, czas narodowego przebudzenia i oporu wobec narzuconej ideologii komunistycznej.
- 1968: Wydarzenia Marca, studenckie protesty przeciwko cenzurze i represjom, które doprowadziły do masowych represji.
- 1970: Grudzień 1970, krwawo stłumione protesty robotnicze na Wybrzeżu, które zadały cios reżimowi Gomułki.
- 1976: Czerwiec 1976, strajki i protesty w Radomiu i Ursusie, które doprowadziły do powstania Komitetu Obrony Robotników (KOR).
- 1980-198: Powstanie Solidarności, największego w historii ruchu społecznego przeciwko komunistycznemu reżimowi, który stał się początkiem końca sowieckiej dominacji w Polsce.
Na ostatnim stopniu pomnika został umieszczony napis „Solidarność”, upamiętniający triumf narodowej jedności i wytrwałości w walce o wolność.
Na uroczystość odsłonięcia pomnika przybył Prezydent RP Andrzej Duda z małżonką oraz całe rzesze Polonii Amerykańskiej wywodzącej się z czasów Solidarności.
Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się 22 września 2024 roku, a program obejmował uroczystą Mszę Świętą, z udziałem Prezydenta oraz odsłonięcie pomnika na cmentarzu polonijnym.
Natomiast dzień wcześniej 21 września 2024 r., w Visitors Center Amerykańskiej Częstochowy, odbyło się Forum Polonijne – konferencja historyczno-społeczna „Marsz do Solidarności”. W programie konferencji były m.in. wystąpienia świadków historii, wybitnych historyków oraz osobowości, w tym:
Dr. Karola Nawrockiego – Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, „Polska w okresie PRL od 1944 -1945 do 1989. Walka o niepodległość w ramach protestów społecznych”; Antoniego Macierewicza – „Lata 1966 – 1976 – od Milenium do KOR”, Hanny Natora – Macierewicz i Grażyny Najnigier „Kobiety w więzieniach w okresie stanu wojennego”, Andrzeja Burghardta – działacza. Solidarności na przymusowej emigracji w USA „Działalność w USA na rzecz niepodległej Polski w latach 1981 – 1989”. Na zakończenie konferencji odbył się koncert pieśni patriotycznych okresu Solidarności w wykonaniu Pawła Piekarczyka oraz Moniki Brewczak.
Bogumiła Stec-Świderska z Regionu Rzeszowskiego była jedynym przedstawicielem Solidarności z Polski i wygłosiła wykład nt. Etosu Solidarności i jej współczesnej roli.
Wystąpienie rozpoczęła od przywołania wydarzenia, jakim było odsłonięcie muralu na budynku siedziby Regionu NSZZ Solidarność oraz jego znaczenia dla mieszkańców i historii Solidarności, przekazując każdemu specjalnie na ten czas przygotowaną widokówkę – Pozdrowienia z Rzeszowa. Zawierała fotografię, Janusza Witowicza z manifestacji 3 maja 1981 r. oraz powiększony obraz muralu i zdjęcie całości graffiti przy Matuszczaka 14. Na tej wizualizacji oparła główne tezy swojego wystąpienia mówiąc o Solidarności z małej i wielkiej litery pisanej – wczoraj i dziś. Wskazując na wartości Solidarności, które obejmują prawdę, ofiarę, miłość i wspólnotę, co podkreślał Jan Paweł II oraz bł. Jerzy Popiełuszko, podkreśliła wartość i znaczenie logotypu słowa „Solidarność” ułożonego z liter-ludzi, połączonych biało-czerwoną flagą, symbolizujące troskę o innych i wspólnotę. Podkreśliła, iż Solidarność współcześnie w dalszym ciągu dba o godność i prawa pracowników, negocjuje układy zbiorowe, walczy o emerytury stażowe i płacę minimalną, zbiera podpisy pod wnioskiem przeciw wprowadzeniu zielonego ładu, oraz wspiera różne inicjatywy pomocowe w tym pomoc dla powodzian.
– Solidarność to styl życia – mówiła, oparty na etosie życia chrześcijańskiego, poszanowaniu drugiego, wspólnocie, co wielokrotnie podkreślał bł. Jerzy Popiełuszko. Solidarność miała globalny wpływ, inspirując inne ruchy oporu i walki o wolność, prowadząc do upadku muru berlińskiego. Jej ideały są ciągle żywe i aktualne. W dalszym ciągu przemówienia mówiła o pokoleniu lat 80, iż stało się ono symbolem determinacji i heroizmu, iż pozostawiło testament, na który składa się 21 żądań – postulatów, realizowanych także przez S do dziś, a związek jest depozytariuszem i kontynuatorem sierpniowego dziedzictwa. – Zawiera się w nich przesłanie dialogu i porozumienia, jako drogi do rozwiązywania aktualnych wtedy i dzisiaj trudnych, społecznych problemów i napięć na gruncie etyki chrześcijańskiej i Katolickiej Nauki Społecznej. Solidarność była pierwszym niezależnym związkiem zawodowym w komunistycznym bloku wschodnim. To właśnie ten czas ukształtował nas Polaków, a Polska przeszła jedną z najbardziej pokojowych transformacji politycznych w historii. Choć wiemy, iż każdy, kto próbował działać wtedy – musiał liczyć się z konsekwencjami. Powtórzyła za preambułą, iż Solidarność prowadzi działalność w zakresie obrony godności praw i interesów swoich członków, w ten sposób realizując ich potrzeby materialne, społeczne, kulturalne i duchowe. Na pierwszy plan wysuwają się zatem ludzie, naród , a nie państwo.
Nawiązując do słów JP II zamieszczonych na muralu Nie ma wolności bez Solidarności przywołała istotę powołania człowieka do wolności wskazaną przez JPII: – wolność nie oznacza samowoli ani nieograniczonych przywilejów, solidarność przeżywana solidarnie wyraża się w działaniu na rzecz sprawiedliwości, tak w dziedzinie politycznej, jak i społecznej, za wolność płaci się cenę najwyższą, czas na otwarcie serc. To etos Solidarność – kontynuowała, kiedy ludzie pozostają ze sobą w szerokim kontekście wspólnoty, odkrywają i odnajdują jej głęboki sens. Czują integralną więź, to odpowiedzialność, za drugiego, za przyszłość, za losy Ojczyzny. To samoorganizowanie się, budowanie autentycznego życia, głoszenie prawdy, stało się zaczątkiem procesu przywracania pamięci pokrzywdzonym. Przypomniała, iż perspektywa etyczna wyróżniała Solidarność na tle innych ruchów. Wymaga ona od nas – nie lada odwagi, mobilizuje do podjęcia działań w obronie każdego, niezależnie od przekonań, wyznania, pochodzenia, statusu społecznego, światopoglądu. A tym co nas łączy jest Historia, kultura, język, tradycja, ów kod kulturowy, który urasta do roli sacrum. A dialog uwalnia od przemocy – dodała.
Wiecie o tym najlepiej – Wy emigranci rozproszeni po całym świecie, to Wy przechowaliście te wartości duchowe- dobro niezbywalne- co zostało podkreślone już na I Zjedzie Delegatów w 1981 r. w liście do Polonii całego świata. Ten etos staje się wezwaniem do aktywnych działań, wyjścia z bierności, wreszcie przełamania lęku, pójścia pod prąd. Prawda jest niezmienna- trzeba jej bronić, trzeba ją przekazywać kolejnym pokoleniom. I to tez jest nasza rola- nasz etos, z którego wyrośliśmy wszyscy. Solidarność to więcej niż historia związkowa, to ruch, który stał się punktem zwrotnym w dziejach narodu, Polski, Europy i świata.
Na zakończenie podkreśliła, iż etos Solidarności jest nie tylko częścią naszej historii, ale również sposobem radzenia sobie z wyzwaniami współczesnego świata. W obliczu kryzysów, Solidarność staje się fundamentem, na którym trzeba budować wspólne dobro. I wydaje się, iż nic nie jest w stanie nas tak połączyć, jak ta biało- czerwona, która wyrasta ponad morzem głów, bo przecież zadania są tożsame. Znamy je. Warunek jest tylko jeden – Trzeba być wiernym. Płonąć czy tylko się tlić ? Nie ma godności, nie ma wolności, nie ma prawdy bez Solidarności– zakończyła swoje wystąpienie.
Uroczystości organizowane były przez Smolensk Disaster Commemoration Committee Inc- organizacji skupiających Polonię Amerykańską.
Kolejne dni to wizyty studyjne w Nowym Yorku w Klubie Polonii Amerykańskiej Turkus i spotkania z Polakami oraz wizyta w Instytucie im. J. Piłsudskiego na Brooklinie w towarzystwie delegacji Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego.
Polonia żyje na co dzień sprawami Ojczyzny i ma dużą wiedzę na temat bieżących polskich spraw. Na zakończenie tego wyjątkowego spotkania Bogumiła Stec-Świderska odczytała uchwałę, której była pomysłodawcą, skierowaną do Ministra Sprawiedliwości RP, poniżej jej treść.