Polska atrakcyjna dla cudzoziemców szukających pracy

13 godzin temu

Zatrudnianie obcokrajowców jest coraz częstszym rozwiązaniem w obliczu „demograficznej zimy”, starzenia się społeczeństwa i deficytów kadrowych.

Ponad połowa firm – niezależnie od ich wielkości, branży czy regionu – widzi w tym sposób na wypełnienie deficytów kadrowych, co trzecia możliwość obniżenia kosztów, a co czwarta świeże spojrzenie i innowacyjność, jaką wnoszą międzynarodowe zespoły​. Tymczasem liczba zezwoleń na pracę dla Filipińczyków wzrosła w pierwszej połowie 2024 r. o 60%, dla obywateli Nepalu o 46%, a Kolumbii o 337%​ (w porównaniu z pierwszym półroczem 2023) – wynika z raportu firmy Gi Group „Zatrudnianie cudzoziemców w Polsce. Wyzwania i szanse”.

Wzrost liczby cudzoziemców pracujących w Polsce

Jeszcze niespełna dekadę temu Polska była krajem emigracyjnym, dziś coraz częściej staje się miejscem, które obcokrajowcy wybierają jako przestrzeń do rozwoju zawodowego lub poprawy sytuacji życiowej. Według danych ZUS we wrześniu 2024 r. największą grupę pracujących cudzoziemców stanowili obywatele Ukrainy (779 tys.), których liczba na polskim rynku pracy wykazuje stabilny, nieznaczny spadek udziału procentowego, przy jednoczesnym wzroście nominalnej liczby cudzoziemców. gwałtownie rośnie natomiast liczba pracowników z Nepalu, Indii czy Filipin. Tylko w pierwszej połowie 2024 roku wydano ponad 173 tys. zezwoleń na pracę, z czego większość trafiła właśnie do cudzoziemców z państw Azji i Ameryki Południowej​.

– Starzejące się społeczeństwo i systematycznie malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym powodują, iż pomimo wysokiego poziomu aktywności zawodowej w wielu branżach i regionach brakuje rąk do pracy. Przeciwdziałanie tym deficytom wymaga systemowego i wielowymiarowego podejścia, obejmującego optymalizację i automatyzację procesów produkcyjnych czy logistycznych, aktywizację zawodową osób pozostających poza rynkiem pracy, ale także poszukiwanie pracowników poza lokalnym rynkiem – mówi Marcos Segador Arrebola, dyr. Zarządzający Gi Group Holding w Polsce.

Uzupełnianie braków kadrowych, optymalizacja kosztów, nowe spojrzenie

W obliczu pogłębiającego się deficytu kadrowego coraz więcej przedsiębiorstw dostrzega konieczność zatrudniania cudzoziemców. Dane demograficzne nie pozostawiają złudzeń, co wymusza sięganie po pracowników z zagranicy. O skali zapotrzebowania świadczy m.in. liczba rejestrowanych dokumentów legalizacyjnych, takich jak zezwolenia na pracę, oświadczenia czy powiadomienia.

– Zatrudnianie cudzoziemców przynosi firmom wymierne korzyści – nie tylko pozwala uzupełnić braki kadrowe, co wskazuje ponad połowa pracodawców, ale również wprowadza świeże perspektywy i innowacyjność. Pracownicy z różnych kultur wnoszą nowe pomysły, które wspierają rozwój organizacji, a także pomagają optymalizować koszty działalności – podkreśla Agnieszka Zielińska, dyr. Polskiego Forum HR.

Motywy przedsiębiorców przy zatrudnianiu cudzoziemców

Motywy, jakimi kierują się przedsiębiorcy podejmując decyzję o zatrudnieniu cudzoziemców, wpływają na wybór krajów, z których rekrutowani są pracownicy. Szans na wzbogacenie zespołów o nowe perspektywy i kompetencje pracodawcy upatrują przede wszystkim w kandydatach pochodzących z państw Unii Europejskiej (62%). W przypadku pracowników z Ukrainy, innych państw byłego bloku wschodniego oraz państw bardziej odległych, takich jak państwa azjatyckie czy afrykańskie, przeważają motywacje ekonomiczne: uzupełnianie braków kadrowych i potrzeba optymalizacji kosztów zatrudnienia.

Już nie tylko Ukraina

W Polsce pracuje już ponad 1,17 miliona cudzoziemców, co stanowi sześciokrotny wzrost w porównaniu z 2015 rokiem. Największą grupą pozostają Ukraińcy – chociaż od 2018 roku ich udział spadł o 7,8 p.p., przez cały czas stanowią większość (66%) pracujących cudzoziemców zgłoszonych w ZUS. To efekt znaczącego napływu obywateli Ukrainy po wybuchu wojny w tym kraju, a także uproszczonej procedury legalizacyjnej, wprowadzonej specustawą z 2022 roku, umożliwiającej pracę na podstawie powiadomienia.

Jak wynika z badania Gi Group, 75% firm, w których pracują obcokrajowcy, zatrudnia obywateli Ukrainy, a 38% obywateli UE. 25% przedsiębiorstw zatrudnia przybyszy z innych państw bloku wschodniego, 18,5% z bardziej odległych kierunków. Dynamiczny wzrost liczby pracowników z Kolumbii, Filipin i Nepalu pokazuje, jak zmienia się krajobraz polskiego rynku pracy. Znaczącą grupę stanowią także pracownicy z Indii, Bangladeszu i Uzbekistanu.​

Branże otwarte na obcokrajowców

Zapotrzebowanie na pracowników zagranicznych jest największe w przemyśle. Cudzoziemcy znajdują zatrudnienie także w sektorze usług administracyjnych oraz w transporcie i gospodarce magazynowej. Na dalszych pozycjach znalazły się takie branże jak budownictwo, HoReCa czy handel. Najczęściej poszukiwani są pracownicy wykonujący proste prace, pracownicy produkcyjni, magazynowi oraz operatorzy maszyn i urządzeń.

Ukraińcy są zatrudniani bez względu na wielkość firmy, sektor czy region działalności pracodawców. Obywatele z państw UE częściej pracują w większych firmach, szczególnie w usługach, sektorze publicznym oraz transporcie i logistyce.

W jakich regionach pracują cudzoziemcy?

Zapotrzebowanie na pracę cudzoziemców występuje przede wszystkim w regionach skupionych wokół największych ośrodków miejskich – głównie w Warszawie – oraz uprzemysłowionych obszarach Śląska, Pomorza i Wielkopolski.

– Zatrudnianie obcokrajowców wiąże się z wieloma wyzwaniami, tymczasem w biznesie liczy się stabilność. Dlatego istotne jest stworzenie zachęt dla pracodawców podejmujących działania na rzecz włączania i integracji cudzoziemców. Warto wypracować kryteria jakości pozwalające weryfikować przedsiębiorców, uwzględniające m.in. wyniki kontroli, liczbę zatrudnianych, a także doświadczenie w rekrutacji i integracji ze społecznościami lokalnymi –podkreśla prof. Grażyna Spytek-Bandurska.

Zatrudnianie cudzoziemców budzi pewne obawy

– Nie jest tajemnicą, iż zatrudnianie cudzoziemców, zwłaszcza z odległych kulturowo krajów, budzi pewne obawy – zarówno wśród pracodawców, jak i społeczeństwa. Polska, przez lata kraj homogeniczny kulturowo i religijnie, stoi dziś przed wyzwaniem adaptacji do zmieniającej się struktury społecznej. Wymaga to otwartości, empatii i edukacji – komentuje Marcos Segador Arrebola.

Link do raportu: Zatrudnianie cudzoziemców w Polsce: Wyzwania i Szanse
Idź do oryginalnego materiału