Pomimo kosztownej restrukturyzacji biznes w chmurze wspiera SAP

1 tydzień temu

SAP pozostaje na ścieżce wzrostu dzięki dużemu popytowi na produkty chmurowe, z których można korzystać w sieci po opłaceniu abonamentu. W pierwszym kwartale największemu w Europie producentowi systemu udało się zwiększyć sprzedaż chmury o prawie jedną czwartą. Jeśli jednak chodzi o zysk operacyjny, gwałtowny wzrost wartości giełdowej spowodował problemy. Wynikające z tego wyższe koszty programów wynagrodzeń w formie akcji wywierają presję na wzrost zysku operacyjnego.

Konkluzja jest taka, iż ​​indeks wagi ciężkiej DAX musiał odrobić stratę związaną z wydatkami na renowację 2,2 miliarda euro (patrz grafika). Inwestorzy się tego jednak spodziewali. Ponieważ dane za pierwszy kwartał były ogólnie lepsze niż oczekiwano, akcje SAP wzrosły we wtorek o około 5 procent na szczycie indeksu DAX. Dyrektor generalny Christian Klein (43 l.) pozostaje optymistą, jeżeli chodzi o bieżący rok i potwierdził prognozy.
„Jesteśmy pewni, iż osiągniemy nasze cele na ten rok” – stwierdził Klein w oświadczeniu. Rekordowy wzrost portfela zamówień w biznesie chmurowym świadczy o ciągłej dynamice biznesu. Poza tym remont przebiega zgodnie z planem. „Pomoże nam to osiągnąć ten wzrost i zwiększyć wydajność” – powiedział szef firmy. Dyrektor finansowy Dominik Asam uważa również, iż transformacja wraz z ukierunkowanymi inwestycjami w sztuczną inteligencję (AI) oddzieli rozwój kosztów od wzrostu sprzedaży.

SAP chce w tym roku przez cały czas osiągać dynamiczne zyski, szczególnie w zakresie rozwoju chmury i skorygowanego zysku operacyjnego. Oczekuje się, iż sprzedaż systemu do użytku przez Internet wzrośnie o 24–27 procent, po uwzględnieniu różnic kursowych, do poziomu od 17,0 do 17,3 miliardów euro. Klein zrobił wiele, aby zapewnić kontrolę amerykańskiemu odwiecznemu rywalowi Oracle dzięki ofercie w tym obszarze, zwłaszcza dzięki oprogramowaniu do zarządzania przedsiębiorstwem, takim jak finanse, zarządzanie zapasami i usprawnianie procesów z chmury.

W zamian menedżer odwołał atak na innego głównego konkurenta Salesforce w swojej domenie. Oprogramowanie do kontroli sprzedaży i zarządzania klientami pełni w firmie z North Baden rolę jedynie podrzędną. Oczekuje się, iż ogółem przychody z produktów wzrosną o 8–10 procent, do kwoty 29,5 miliarda euro, jeżeli wykluczymy wpływ walut.

Dotychczasowa tradycyjna działalność firmy z siedzibą w Walldorf, generująca przychody z licencji na oprogramowanie instalowane na miejscu, schodzi na dalszy plan, ponieważ Klein postrzega jedynie aplikacje w chmurze jako mające przyszłe możliwości. Jednocześnie powinny one silniej wiązać klientów iw dłuższej perspektywie generować większe przychody z opłat abonamentowych niż stosunkowo wysokie przychody ze sprzedaży licencji, które powstają jednorazowo. Dlatego też umowy subskrypcyjne nabyte w chmurze są regularnie postrzegane przez inwestorów jako wskaźnik przyszłego wzrostu.

Obecnie oczekuje się, iż wysokie inwestycje z poprzednich lat jeszcze bardziej podniosą wynik operacyjny skorygowany o efekty specjalne niż w roku poprzednim. Spółka chce zwiększyć zysk operacyjny o 17 do 21 proc. po uwzględnieniu różnic kursowych; Marża liczona na całkowitej sprzedaży prawdopodobnie będzie zatem przez cały czas rosła. W ciągu pierwszych trzech miesięcy wzrost zysku operacyjnego był niższy od zakładanych w skali roku. Zysk przed odsetkami i podatkami (EBIT), skorygowany o efekty specjalne, wzrósł w pierwszym kwartale o 16 procent rok do roku, do 1,53 miliarda euro. Analitycy spodziewali się jednak wcześniej większego plusa.

W SAP doszło do wniosku, iż firma uwzględnia teraz wynagrodzenie swoich pracowników w formie akcji jako koszty operacyjne i nie koryguje ich już. Akcje SAP wzrosły w pierwszym kwartale o 29 proc., co oznaczało, iż koszty programów wynagrodzeń były znacznie wyższe niż w pierwszym kwartale 2023 roku. Ogółem sprzedaż wzrosła o 8 procent, do nieco ponad ośmiu miliardów euro. Było to spowodowane produktami chmurowymi do wykorzystania w sieci za opłatą abonamentową: w tym przypadku wartość SAP wzrosła o prawie jedną czwartą do 3,93 miliarda euro. SAP spełnił tym samym oczekiwania rynku finansowego. Konkluzja była jednak taka, iż ​​koszty konwersji wyniosły 2,2 miliarda euro.

Na początku roku firma SAP ogłosiła, iż ​​zwolni około 8 000 stanowisk pracy, aby w większym stopniu skoncentrować się na zastosowaniach sztucznej inteligencji (AI) i obniżyć koszty. Grupa spadła na straty ze stratą w wysokości 824 mln euro. Rok wcześniej firma zarobiła 509 mln euro.

Idź do oryginalnego materiału