SAP pozostaje na ścieżce wzrostu dzięki dużemu popytowi na produkty chmurowe, z których można korzystać w sieci po opłaceniu abonamentu. W pierwszym kwartale największemu w Europie producentowi systemu udało się zwiększyć sprzedaż chmury o prawie jedną czwartą. Jeśli jednak chodzi o zysk operacyjny, gwałtowny wzrost wartości giełdowej spowodował problemy. Wynikające z tego wyższe koszty programów wynagrodzeń w formie akcji wywierają presję na wzrost zysku operacyjnego.
SAP chce w tym roku przez cały czas osiągać dynamiczne zyski, szczególnie w zakresie rozwoju chmury i skorygowanego zysku operacyjnego. Oczekuje się, iż sprzedaż systemu do użytku przez Internet wzrośnie o 24–27 procent, po uwzględnieniu różnic kursowych, do poziomu od 17,0 do 17,3 miliardów euro. Klein zrobił wiele, aby zapewnić kontrolę amerykańskiemu odwiecznemu rywalowi Oracle dzięki ofercie w tym obszarze, zwłaszcza dzięki oprogramowaniu do zarządzania przedsiębiorstwem, takim jak finanse, zarządzanie zapasami i usprawnianie procesów z chmury.
W zamian menedżer odwołał atak na innego głównego konkurenta Salesforce w swojej domenie. Oprogramowanie do kontroli sprzedaży i zarządzania klientami pełni w firmie z North Baden rolę jedynie podrzędną. Oczekuje się, iż ogółem przychody z produktów wzrosną o 8–10 procent, do kwoty 29,5 miliarda euro, jeżeli wykluczymy wpływ walut.
Obecnie oczekuje się, iż wysokie inwestycje z poprzednich lat jeszcze bardziej podniosą wynik operacyjny skorygowany o efekty specjalne niż w roku poprzednim. Spółka chce zwiększyć zysk operacyjny o 17 do 21 proc. po uwzględnieniu różnic kursowych; Marża liczona na całkowitej sprzedaży prawdopodobnie będzie zatem przez cały czas rosła. W ciągu pierwszych trzech miesięcy wzrost zysku operacyjnego był niższy od zakładanych w skali roku. Zysk przed odsetkami i podatkami (EBIT), skorygowany o efekty specjalne, wzrósł w pierwszym kwartale o 16 procent rok do roku, do 1,53 miliarda euro. Analitycy spodziewali się jednak wcześniej większego plusa.
Na początku roku firma SAP ogłosiła, iż zwolni około 8 000 stanowisk pracy, aby w większym stopniu skoncentrować się na zastosowaniach sztucznej inteligencji (AI) i obniżyć koszty. Grupa spadła na straty ze stratą w wysokości 824 mln euro. Rok wcześniej firma zarobiła 509 mln euro.