Problemy finansowe policji? Media: Powstał "plan ratunkowy"

2 lat temu
Zdjęcie: Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz


Najnowsze doniesienia medialne wskazują na problemy finansowe policji, która obok wojska jest największym pracodawcą w Polsce.



Niedawno media donosiły, iż w ostatnim czasie funkcjonariusze policji coraz częściej odchodzą ze służby. Skutkiem mają być braki w elitarnych oddziałach. Według ustaleń dziennikarzy, braki są szczególnie odczuwalne w pionie kontrterrorystów, biurze ścigania cyberprzestępców oraz Centralnym Biurze Śledczym Policji.


Na obecnych 107 109 etatów w policji niemal 13 tys. jest nieobsadzonych. Największa luka dotyczy Komendy Stołecznej Policji w Warszawie. Kłopoty mają także inne wielkie aglomeracje. W 2023 roku ze służby odeszło już 6 552 policjantów, podczas gdy przyjętych zostało jedynie 772 funkcjonariuszy.


Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapewniają, iż nie ma zagrożenia masowymi odejściami mundurowych na emerytury.

Problemy finansowe w polskiej policji

"Policja spłaciła swoje ubiegłoroczne, wielomilionowe zadłużenie, ale już zaczyna się zadłużać na nowo" – wskazał w piątek portal tvn24.pl. Poważne problemy finansowe w polskiej policji miały się zacząć w połowie ubiegłego roku. Duży wpływ na sytuację miały rosnące ceny paliw i energii.


Zgodnie z ustaleniami dziennikarskimi, wielu dostawców i ekspertów zerwało z policją współpracę. Chodzi między innymi o tłumaczenia, ekspertyzy czy dostawców sprzętu komputerowego.


W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji miał powstać "plan ratunkowy". Główne założenie polega na tym, by sięgnąć do pieniędzy z Funduszu Pomocy, który powstał na mocy ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. – Każda jednostka policji na bieżąco weryfikuje potrzeby i wnioskuje o zwiększenie dotacji. Bieżąca weryfikacja potrzeb ma na celu rzetelne pokrywanie wydatków związanych z pomocą Ukrainie z Funduszu Pomocy, a tym samym prawidłowe rozliczenie przyznanych środków w ramach prowadzonej sprawozdawczości – wytłumaczył rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka.


Czytaj też:Agresja i hejt wobec funkcjonariuszy. Jest apel Komendy Głównej PolicjiCzytaj też:Skandaliczne zaniedbania i przestępczo-policyjny układ. Dziennikarze ujawniają szokujące fakty
Idź do oryginalnego materiału