Przyjęcie przepisów o zabezpieczeniu socjalnym artystów w formie ustawy

3 godzin temu

– Cały czas procedowany jest projekt o zabezpieczeniu socjalnym artystów, na który czeka branża muzyczna.

On ma dotyczyć tych najbardziej potrzebujących artystów, którzy zostali wykluczeni z systemu na wczesnym etapie swojej kariery. Kiedyś rozwiązania mechanizmu zabezpieczeń społecznych były inne, zwłaszcza w latach 70. czy 80. Z drugiej strony państwo ma wspierać swoim mecenatem najuboższych, tych najbardziej bezradnych. Tego ma dotyczyć projektowana w tym momencie ustawa dotycząca zabezpieczenia socjalnego – mówi agencji Newseria Anna Ceynowa, prezeska Fundacji Empower Poland, przewodn. Rady Polskiego Rynku Muzycznego, dyr. komunikacji ZPAV.

Projekt ustawy o zabezpieczeniu socjalnym osób wykonujących zawód artystyczny został przygotowany przez MKiDN

Liczba artystów, twórców i wykonawców w Polsce w 2024 r. wynosiła około 62,4 tys. osób, a wśród nich najliczniejszą grupę stanowili muzycy (około 13,7 tys. osób) – wynika z badania przeprowadzonego przez SWPS. Jak wskazuje MKiDN, ok. 69 proc. z nich ma przychody poniżej średniej krajowej, natomiast ok. 30 proc. osiąga średnie przychody poniżej minimalnego wynagrodzenia. Przedstawiciele branży podkreślają, iż zabezpieczenie socjalne artystów jest kluczowe, aby wspierać polskie dziedzictwo kulturowe.

Projekt ustawy o zabezpieczeniu socjalnym osób wykonujących zawód artystyczny został przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ma ona zapewnić wsparcie tym, którzy nie mają stałych dochodów, zarabiają poniżej średniej i czasowo nie są w stanie opłacać składek na ubezpieczenie społeczne oraz zdrowotne. Jak podkreśla MKiDN, od wielu lat narasta problem osób wykonujących zawody artystyczne oraz pracowników sektora kultury i sektora kreatywnego, wynikający przede wszystkim z braku adekwatności formy wykonywania przez nich działalności do comiesięcznego obowiązku płatności składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Artyści oraz pracownicy sektora kultury i sektora kreatywnego borykają się z niestabilnymi, nieregularnymi lub niewystarczającymi dochodami.

Średni miesięczny przychód z pracy artystycznej w 2023 roku wyniósł 4053 zł

– Zabezpieczenie socjalne artystów to jest bardzo duże wyzwanie. Wynika ono też z tego, iż kiedyś, przede wszystkim w czasach peerelowskich, artyści często występowali według ściśle określonych stawek. Nie było rozwiązań rynkowych takich jak dzisiaj. Mimo iż byli popularni i często grali, to nie oni dyktowali ceny i warunki współpracy, tylko dostawali zezwolenia ministra kultury na to, żeby mogli grać według określonych stawek, które były bardzo niskie – podkreśla Anna Ceynowa. – Wtedy nie wprowadzono rozwiązań zabezpieczających artystów. Kiedyś to wyglądało inaczej. Wyobrażenie, iż artysta dużo zarabia, o ile jest popularny, i powinien był sobie móc tę przyszłość zabezpieczyć, jest inne od realiów, z którymi artyści się kiedyś zmagali.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez niezależny zespół badawczy SWPS pod kierunkiem prof. Doroty Ilczuk, opartego na ponad 5 tys. ankiet od artystów, artystek, twórców, twórczyń oraz wykonawców i wykonawczyń, średni miesięczny przychód z pracy artystycznej w 2023 roku wyniósł 4053 zł, czyli o nieco ponad 3 tys. zł mniej, niż wynosiło wówczas przeciętne wynagrodzenie miesięczne w Polsce (7155 zł). Mediana przychodów z pracy artystycznej wyniosła 2730,50 zł, co oznacza, iż połowa ankietowanych osiągała niższe o 815 zł miesięczne przychody ze swojej działalności twórczej niż średnie minimalne wynagrodzenie w Polsce (3545 zł). Najniższą średnią przychodów z pracy artystycznej mieli przedstawiciele generacji Z (2516 zł), z medianą przychodów na poziomie 1500 zł.

67,3 proc. badanych artystów posiada ubezpieczenie w ZUS-ie, które wynika z formy zatrudnienia

W środowisku artystycznym etat to rzadkość – pracuje na nim tylko co dziewiąty badany. 37 proc. ma umowę o dzieło, a 13,9 proc. – umowę-zlecenie. Prawie 19 proc. deklaruje samozatrudnienie. W efekcie takiej struktury zawieranych umów duża część artystów nie jest w ogóle ubezpieczona i w związku z tym nie może korzystać ze świadczeń czy to publicznej służby zdrowia, czy zasiłku związanego z chorobą i macierzyństwem. Ponadto 67,3 proc. badanych artystów posiada ubezpieczenie w ZUS-ie, które wynika z formy zatrudnienia. 8,4 proc. opłaca je dobrowolnie, a 15,2 proc. korzysta z prywatnych ubezpieczeń. 10,4 proc. ankietowanych zadeklarowało, iż nie posiada żadnej formy ubezpieczenia.

– Nie wszystko w tej ustawie można będzie rozwiązać, ponieważ mamy świadomość tego, iż budżet państwa jest obarczony ograniczeniami – mówi przewodnicząca Rady Polskiego Rynku Muzycznego. – Wsparciem mają być objęci artyści najbardziej potrzebujący, znajdujący się w najtrudniejszej finansowej sytuacji. Do pewnego progu dochodów będą wspierani opłatą na rzecz ich zabezpieczenia społecznego, zdrowotnego, żeby wyrównać te różnice w dysproporcji dochodów między tym, co artyści zarabiają realnie, a co powinni zarabiać. Po to, żeby przynajmniej na minimalnym poziomie mieli zapewnione zabezpieczenie społeczne.

Więcej: https://biznes.newseria.pl/news/polscy-artysci-czekaja,p1890934960
https://3.newseria.pl/video/1890934960_ceynowa_zabezpieczenie_sz.mp4
Idź do oryginalnego materiału