Rekordowa emerytura w Polsce przekroczyła 51 tys. zł miesięcznie. Otrzymuje ją mężczyzna ze Śląska, który przepracował ponad 62 lata i zakończył aktywność zawodową w wieku 86 lat. Coraz więcej seniorów otrzymuje wysokie świadczenia, jednak znaczna część emerytów wciąż dysponuje ograniczonym budżetem.
Rekordzista dostaje 51 tys. zł emerytury. Na jej wysokość wpłynął jeden czynnik
Zgodnie z danymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przeciętna wypłata emerytury w Polsce w tym roku to 4079,27 zł. Od marcowej waloryzacji wysokości 5,5 proc. przelewane seniorom kwoty są wyższe średnio o 217,59 zł. Podwyżkę otrzymał między innymi senior ze Śląska, cieszący się największymi przekazami z ZUS.
Taka emerytura robi wrażenie. Ponad 51 tys. zł miesięcznie
Mężczyzna jest rekordzistą już kolejny rok. w tej chwili otrzymuje on 51 350,57 zł, w 2024 r. było to 48 673,53 zł, a w 2023 r. - 43 412 zł. Interia zauważa, iż jego dochody stanowią ponad dwunastokrotność średniej emerytury, a ZUS jeszcze nikomu tyle nie wypłacał.
ZOBACZ: ZUS wypłacił za dużo? Emeryci nie zawsze muszą oddawać "nadpłatę"
Jak podaje portal, mieszkaniec Zabrza przepracował 62 lata i pięć miesięcy, a aktywność zawodową zakończył dopiero w wieku 86 lat. Nigdy nie korzystał ze zwolnienia lekarskiego, a okresy nieskładkowe nie miały wpływu na wysokość kapitału emerytalnego.
To właśnie wysokość zgromadzonego kapitału oraz moment zakończenia aktywności zawodowej przesądziły o wyjątkowo wysokim świadczeniu. Zasada obliczania emerytury jest klarowna: ZUS dzieli zgromadzone środki przez prognozowaną długość życia wyrażoną w miesiącach. Im późniejsze przejście na emeryturę, tym krótszy okres wypłaty, a więc wyższa miesięczna kwota.
ZOBACZ: Szykuje się podwyżka emerytur z ZUS. Są już wyliczenia
Przypadek ten, choć skrajny, często przytaczany jest jako argument w dyskusji o czasie zakończenia pracy zawodowej. Pokazuje, iż rezygnacja z pracy zaraz po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) nie zawsze jest finansowo korzystna.
Przybywa majętnych seniorów
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, iż po ostatniej waloryzacji znacząco wzrosła liczba osób otrzymujących ponad 7000 zł miesięcznie. w tej chwili jest ich 622,7 tys., co oznacza wzrost o 31,6 proc. 134,1 tys. osób osiągało przychody powyżej 10 000 zł. W tej liczbie zawierają się też otrzymujący ponad 15 000 zł - tych było 7 tys.
Tendencja wzrostowa może się utrzymywać, co wiąże się m.in. z rosnącą długością życia i coraz częstszym podejmowaniem decyzji o późniejszym przejściu na emeryturę.
ZOBACZ: ZUS bierze się za emerytów. Od czerwca wchodzą zmiany
Nie oznacza to jednak, iż wizerunek seniora gospodarującego ograniczonym budżetem stracił aktualność. Największa grupa świadczeniobiorców (ok. 10,5 proc.) otrzymuje emeryturę w przedziale od 2800 do 3200 zł.
Z kolei 10,2 proc. pobiera kwoty nieprzekraczające 2000 zł. Dodatkowym wsparciem dla osób o niższych dochodach są tzw. trzynastki i czternastki, czyli świadczenia w wysokości minimalnej emerytury (1878,91 zł brutto), wypłacane wiosną i jesienią.