Rondo im. Henryka Ferenca Żołnierza Niezłomnego

solidarnosc.krakow.pl 2 miesięcy temu

01 marca 2024 r. w Nowym Sączu, w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, zostało poświęcone nowe rondo u zbiegu ulic Alei Józefa Piłsudskiego i ulicy Nawojowskiej. Jego patronem został Henryk Ferenc żołnierz Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej.

Poświęcenia dokonał kapelan Karpackiego Oddziału Straży Granicznej ks. kpt. SG Robert Młynarczyk. W uroczystości wzięli udział m.in.: przedstawiciele rodziny Henryka Ferenca, mieszkańcy Osiedla Zawada, Prezydent Miasta Nowego Sącza Ludomir Handzel, przedstawiciele NSZZ „Solidarność” m.in. Krzysztof Kotowicz-zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność” oraz Andrzej Szkaradek, Jerzy Basiaga przewodniczący Fundacji „Osądź mnie Boże” im. ks. Władysława Gurgacza, która przy poparciu „Solidarności”, była inicjatorem upamiętnienia w ten sposób postaci Henryka Ferenca.

Henryk Ferenc urodził się 18 grudnia 1927 r. w Zawadzie. Szkołę podstawową ukończył w rodzinnej miejscowości. Do grudnia 1942 roku w jego domu odbywały się tajne spotkania żołnierzy Związku Walki Zbrojnej, przemianowanego w lutym tego roku na Armię Krajową. Od marca 1943 roku do sierpnia 1944 roku pracował w ZNTK w Nowym Sączu. W marcu 1945 roku rozpoczął naukę w II Gimnazjum im. Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu, a następnie uczęszczał do Liceum Pedagogicznego, gdzie ukończył klasę pierwszą. Członkiem Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej został w lutym 1948 r. Przysięgę od niego odebrał dowódca Stanisław Pióro ps. „Emir”, „Mohort”. W konspiracji występował na początku pod pseudonimem „Pazur”. Zagrożony aresztowaniem ze strony Urzędu Bezpieczeństwa, 18 czerwca 1948 r. wstąpił do oddziału zbrojnego „Żandarmeria” PPAN, którego kapelanem był jezuita ks. Władysław Gurgacz przyjmując nowy pseudonim „Granit”. W sierpniu 1949 r. grupa Stanisława Pióro wpadła w zasadzkę na terenie Czechosłowacji i została zlikwidowana. Stanisław Pióro zginął od samobójczego strzału, a pozostali partyzanci z tej grupy znaleźli się w rekach funkcjonariuszy UB i po śledztwie, w następstwie wyroków skazujących, trafili do więzień. Henryk Ferenc został aresztowany 12 kwietnia 1951 roku i osadzony w więzieniu na Montelupich w Krakowie. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Krakowie został skazany na łączną karę 15 lat wiezienia oraz utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na 4 lata. Po ogłoszeniu amnestii karę złagodzono mu do 6 lat więzienia. Z zakładu karnego został zwolniony 25 sierpnia 1957 roku. Po odzyskaniu wolności, w kwietniu 1959 r. został zatrudniony w Oddziale PKS w Nowym Sączu gdzie pracował do emerytury. Jednocześnie, aż do upadku systemu komunistycznego w Polsce pozostawał pod stałą obserwacją Służby Bezpieczeństwa. Według doniesień agentury Henryk Ferenc zaczął odgrywać rolę „duchowego przywódcy” pozostałych członków PPAN. W sierpniu 1980 roku, jako jeden z pierwszych w sądeckim PKS wstąpił do NSZZ „Solidarność”. Z tego względu funkcjonariusze SB objęli go inwigilacją w ramach sprawy o kryptonimie „Klon”. Występował również w sprawach o kryptonimie „Konduktor” oraz w sprawie operacyjnego sprawdzenie kryptonim „Aktywista”. Pomimo zagrożenia, Henryk Ferenc od marca 1982 r. do 1989 r. był kolporterem prasy podziemnej, która przywożona przez niego z Krakowa była następnie rozdawana w Nowym Sączu. Bardzo aktywnie zabiegał o przywracanie społecznej pamięci kapelana Oddziału „Żandarmeria” PPAN i jego żołnierzy. W 1989 r. doprowadził do powstania tablicy poświęconej zabitym partyzantom PPAN w Kościele Kolejowym w Nowym Sączu, którą 30 lipca 1989 r. podczas uroczystości odsłonił. Była to pierwsza na Sądecczyźnie tablica upamiętniająca Żołnierzy Wyklętych. W 1989 r. aktywnie włączył się także w reaktywowanie NSZZ „Solidarność” i kampanię wyborczą Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. W latach 1990 – 1994 był radnym Rady Miejskiej w Nowym Sączu. Miał też olbrzymi wkład w powstanie słynnej książki Danuty Suchorowskiej pt. „Postawcie mi krzyż brzozowy. Prawda o ks. Władysławie Gurgaczu SJ”. W 1999 r. wraz ze Zbigniewem Obtułowiczem ps. „Sarat” postawili w lesie na Hali Łabowskiej obelisk ku czci swojego kapelana ks. Władysława Gurgacza i poległych kolegów. Henryk Ferenc był też jednym z inicjatorów Mszy Św. odprawianych na Hali Łabowskiej w intencji ks. Władysława Gurgacza i żołnierzy PPAN, które od września 1998 r. są corocznie odprawiane do dzisiaj podczas organizowanych na Hali Łabowskiej uroczystości. Henryk Ferenc zmarł 22 grudnia 2003 r. Został pochowany 24 grudnia 2003 r. na cmentarzu parafialnym w Nowym Sączu – Zawadzie.

Zdjęcia: Urząd Miasta Nowego Sącza

Idź do oryginalnego materiału