Rynek pracy w nowej kampanii edukacyjnej. Fundacja Wolności Gospodarczej chce zwiększać aktywność zawodową

11 miesięcy temu

W sieci pojawia się sporo mitów na temat rynku pracy. Mowa o takich tezach jak „sztuczna inteligencja odbierze nam pracę” czy „imigranci kradną pracę Polakom”. Fundacja Wolności Gospodarczej organizuje kampanię edukacyjną #TerazPraca.

Fundacja Wolności Gospodarczej zorganizowała kampanię edukacyjną #TerazPraca, aby popularyzować wiedzę na temat rynku pracy. Ich celem jest również monitorowanie zmian legislacyjnych oraz promowanie skutecznych metod zwiększania aktywności zawodowej.

„Chcemy, żeby o pracy rozmawiano w sposób konkretny. Przykładowo, aktywność w grupie osób w wieku 55 i więcej, to zaledwie 56,4% przy średniej w UE na poziomie 62,3% i ponad 73% w Niemczech czy prawie 74% w Estonii. Polityka gospodarcza powinna tworzyć dobre warunki do tego, by jeszcze więcej osób w wieku produkcyjnym było aktywnych zawodowo” – komentuje Marek Tatała, wiceprezes Fundacji Wolności Gospodarczej.

Jak wskazują organizatorzy, w przestrzeni medialnej pojawia się coraz więcej mitów na temat rynku pracy. Wśród przykładów można wymienić tezy, iż sztuczna inteligencja odbierze ludziom pracę czy imigranci kradną pracę i płacę Polakom.

Warto przeczytać: Nowa ulga dla jednoosobowych działalności gospodarczych. Rząd pracuje nad projektem Wakacje od ZUS

Rzetelna wiedza o rynku pracy

Na temat aktualnej kondycji rynku pracy pojawia się wiele mitów. Przykładowo, niektórzy wysnuli wniosek, iż imigranci ukradli pracę Polakom. Jak już wskazywało badanie Gromadzkiego i Lewandowskiego z 2022 roku, nie znaleziono dowodów na potwierdzenie tezy, iż Ukraińcy przyczyniali się do wzrostu bezrobocia Polaków lub spadku ich wynagrodzeń.

Wiele osób, wraz z wygasaniem pandemii, obawiało się, iż praca stacjonarna powróci w formule sprzed 2020 roku. Wtedy też praca zdalna była stosowana raczej w wyjątkowych przypadkach. Jednak jak wskazują eksperci Fundacji Wolności Gospodarczej, na stałe przyjął się tryb pracy hybrydowej.

„W przestrzeni medialnej i dyskusjach polityków brakuje często informacji na temat wartości pracy, skutecznych metod zwiększania aktywności zawodowej i wydajności pracy czy oddziaływania zmian pokoleniowych i technologicznych na rynek pracy. Chcemy to zmienić, dlatego edukujemy i informujemy opinię publiczną o tych ważnych dla rynku pracy aspektach” – podkreśla Marek Tatała.

Na stronie Fundacji Wolności Gospodarczej można już znaleźć odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące rynku pracy. Przykładowo w ubiegłym roku dużo się mówiło o wprowadzeniu 35-godzinnego trybu pracy. Jak odpowiadają eksperci, skrócenie podstawowego wymiaru pracy jest niemożliwe w całej gospodarce. Mimo to, ich zdaniem, państwo nie powinno stwarzać przeszkód firmom, które chcą eksperymentować ze skróceniem czasu pracy.

Pojawia się również najważniejsze pytanie dotyczące emerytur: „Czy w Polsce będą kiedyś wysokie, państwowe emerytury?”. Zdaniem ekspertów, przy obecnej sytuacji demograficznej oraz wieku emerytalnym, odpowiedź brzmi: raczej nie.

„Już teraz prognozy wskazują, iż osoby urodzone w latach 80. otrzymają na emeryturze ok. 25-30% swojej ostatniej pensji. Dlaczego tak się dzieje? To efekt zarówno bardzo niskiego wieku emerytalnego, jak i fatalnej demografii. W polskim systemie emerytalnym wysokość emerytury zależy bowiem od sumy odprowadzonych przez emeryta składek w czasie jego życia zawodowego, oczekiwanego czasu życia po osiągnięciu wieku emerytalnego, a także od liczby pracujących w całej gospodarce” – wskazują eksperci.

Dlatego też Fundacja Wolności Gospodarczej zdecydowała się na kampanię edukacyjną o rynku pracy. Ma ona na celu nie tylko popularyzację wiedzy, ale również obalanie powstających mitów, często powtarzanych w mediach.

Warto przeczytać: Bezpłatne szkolenia z wiedzy biznesowej dla przedsiębiorców. Poznaj Akademię PARP

Idź do oryginalnego materiału