Uniwersytet Warszawski, we współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ogłosił start ogólnopolskiego konkursu na najlepsze praktyki antymobbingowe i antydyskryminacyjne. To inicjatywa, która nie tylko ma pomóc w diagnozie problemów przemocy psychicznej i nierównego traktowania na uczelniach, ale także zbudować wspólny katalog działań, które skutecznie wspierają kulturę szacunku i równości w środowisku akademickim. Organizatorzy podkreślają, iż chodzi o coś więcej niż nagrody – o stworzenie realnej przestrzeni do zmiany.
Zjawisko mobbingu w środowisku pracy wciąż bywa niedostrzegane lub bagatelizowane. Oficjalne dane Państwowej Inspekcji Pracy wskazują, iż rocznie do instytucji trafia kilka tysięcy zgłoszeń – w 2024 roku około 2 000 dotyczyło mobbingu, a 800 kolejnych wiązało się z dyskryminacją. Z badań Fundacji Science Watch Polska wynika jednak, iż realna skala problemu jest znacznie większa, szczególnie w środowisku akademickim – aż 63,5 proc. pracowników uczelni zadeklarowało, iż zetknęło się z przejawami mobbingu.

Prof. Jacek Męcina, kierownik projektu „Bezpieczna Uczelnia”, komentuje: „Mobbing formalnie jest regulowany od ponad dwóch dekad i mógłby się wydawać marginalnym problemem. Ale kiedy spojrzymy na to z perspektywy osób dotkniętych, widzimy, iż za statystykami kryją się dramaty całych rodzin i często utracone kariery. Dlatego uważam, iż nie wystarczy mówić o procedurach – trzeba konsekwentnie budować kulturę pracy, która wyklucza nadużycia. Uczelnia powinna być miejscem wolności, twórczości i rozwoju, a nie źródłem lęku czy przemocy symbolicznej. Walka z mobbingiem to nie tylko zadanie dla działów kadr – to wspólna odpowiedzialność całej społeczności akademickiej, od rektorów po studentów pierwszego roku. Projekt i konkurs, który właśnie ogłaszamy, ma być praktycznym narzędziem do zmiany, bo chcemy wyłowić przykłady realnie działających rozwiązań, które mogą zainspirować cały sektor”.
Projekt „Bezpieczna Uczelnia” – od diagnozy do zmiany systemowej
Projekt „Uczelnia – przestrzeń bezpieczna od mobbingu i dyskryminacji” jest koordynowany przez Uniwersytet Warszawski na zlecenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Inicjatywa ma charakter ogólnopolski i obejmuje wszystkie uczelnie – zarówno publiczne, jak i niepubliczne, o profilu akademickim, zawodowym, artystycznym, medycznym czy technicznym.
Prof. Maria Mrówczyńska, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, podkreśla: „Każde zachowanie, które ma znamię mobbingu czy dyskryminacji, niepokoi wszystkich, zarówno rektorów uczelni, jak i nas w ministerstwie. Dlatego rozpoczęliśmy projekt Bezpieczna Uczelnia, który ma na celu diagnozę problemu, określenie jego skali oraz wskazanie działań, jakie mogą być prowadzone, aby temu zjawisku zapobiegać i je minimalizować. Przypadki, które zdarzają się na uczelni w ramach jej autonomii, są oczywiście rozpatrywane, uczelnie co roku również przedstawiają nam stan sprawy i należy wskazać, iż na uczelniach jest coraz więcej tych procedur i komisji antymobbingowych, które zajmują się tymi przypadkami. Dlatego też stajemy się coraz bardziej wrażliwi na problemy całego środowiska akademickiego. Przypadki, które zdarzają się na uczelni w ramach jej autonomii, są oczywiście rozpatrywane, uczelnie co roku również przedstawiają nam stan sprawy i należy wskazać, iż na uczelniach jest coraz więcej tych procedur i komisji antymobbingowych, które zajmują się tymi przypadkami. Dlatego też stajemy się coraz bardziej wrażliwi na problemy całego środowiska akademickiego”.
Z czym mierzą się uczelnie i jak konkurs może stanowić odpowiedź
Dane z raportów pokazują, iż w 2019 roku aż 20 proc. polskich uczelni nie miało żadnych procedur antymobbingowych, a jedynie 35 proc. prowadziło szkolenia z tego zakresu.
Dr Barbara Godlewska-Bujok z Uniwersytetu Warszawskiego zwraca uwagę na problem nierówności w możliwościach reagowania: „Musimy pamiętać, iż w Polsce jest ponad 400 szkół wyższych i nie wszystkie mają rozwinięte systemy ochrony, tak jak te największe uczelnie. W środowisku akademickim jest bardzo dużo do zrobienia w zakresie ochrony, bezpieczeństwa nie tylko fizycznego, ale również psychicznego. Przez wiele lat nie zwracaliśmy uwagi na poczucie bezpieczeństwa, iż my mamy czuć się bezpiecznie, bez żadnych zagrożeń, a to jest bardzo ważne, bo to leży też u podstaw takich zjawisk jak wypalenie zawodowe prowadzące do tego, iż ludzie opuszczają akademię. To przede wszystkim rozszerzenie katalogu zjawisk niepożądanych w prawie, np. o stalking, cyberprzemoc, przemoc ze względu na płeć, bo to jest najpopularniejsza forma przemocy. Również myślę, iż definicja mobbingu jako takiego jest dość skomplikowana i bardzo trudno jest udowodnić w sądzie, iż do mobbingu rzeczywiście doszło, więc tutaj też potrzebna jest zmiana”.
Zgodnie z regulaminem, zgłoszenia mogą przesyłać uczelnie do 3 października 2025 roku.
Agecja Pełka i Partnerzy