Podejrzewam, iż wielu czytelników jest już na emeryturze lub jest jej blisko. Ta zmiana to bardzo ryzykowny okres. Zmienia się poziom hormonów co może powodować zaburzenia zdrowotne. Jak zwykle mam szczęście do sąsiadów. Jedna z nich (obecnie też na emeryturze) zajmuje się tą problematyką. Uciąłem sobie z nią krótką pogawędkę podczas wyprowadzania psów.
Pomyślałem, iż korzystnie byłoby stworzyć jakąś usługę, która by zapewniała płynne przejście na wolność. Tworzyłoby się wirtualną rzeczywistość, w której początkujący emeryt odczuwałby to co przed emeryturą. Okazuje się, iż gdy zabraknie nieodpowiedzialnych podwładnych lub niesprawiedliwych szefów nasze zdrowie może być zagrożone bo gruczoły zaczynają gwałtownie inaczej pracować i pojawia się ryzyko. Odpowiedzią organizmu na skok jednostkowy może być coś na kształt delty Diraca - wielka szpilka jakiegoś parametru - gwałtowny krótki impuls, którego możemy nie przetrwać i rozwiąże wszelkie nasze problemy. jeżeli jednak uda nam się przez ten okres przejść to może to spowodować niekorzystne zmiany zdrowotne. Dlatego też niektórym kolegom oferuję usługę która polega na tym, iż mianuję ich swoimi szefami i mogą wydawać mi polecenia, które w zależności od ich bieżącej sytuacji będę wykonywał lub nie. Podobnie, mogę też udawać szefa (złego lub dobrego) w celu łagodzenia zmiany w funkcjonowaniu ich gruczołów, aby nie popadły w niebezpieczne drgania harmoniczne przekraczające wytrzymałość materiału.
Zapisy od poniedziałku.